Zabezpieczyć olej przed benzyną

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Swego czasu miałem przygodę z benzyną w oleju
opisaną w tym wątku.
W związku z tym mam pomysł,
który chciałbym poddać opinii szanownych kolegów.

Mianowicie:

Instalacja LPG wyposażona jest m.in. w 2 elektrozawory:
1 na przewodzie z beną i 1 na przewodzie z gazem.
Elektrozawór na przewodzie z beną w moim autku,
jak i (podejrzewam) w autach większości z Was
jest umieszczony między pompą a gaźnikiem.
W momencie, gdy strzeliła pompa,
bena była zasysana z baku i tłoczona wprost do michy olejowej.
Gdyby elektrozawór był przed pompą (a za filtrem),
nie doszłoby do katastrofy
(pod warunkiem nie zasilania auta benzyną).

Pompa wtedy pracowała by "na sucho",
co mogłoby zaskutkować... No właśnie - czym?

Z zaistniałej sytuacji, która stała się moim udziałem
wysnułem wniosek, iż zawór zamykający przepływ beny
powoduje wzrost ciśnienia za pompą,
co moim zdaniem niekorzystnie wpływa na podzespoły pomy.

Czy zatem nie byłoby idealnym rozwiązaniem
zastosowanie dwóch elektrozaworów
przed i za pompą (to są koszta - wiadomo)?
Ale przecież jedna taka przygoda, to koszt około 70zł
(olej, filtr, pakiet naprawczy do pompy)
i stracony czas.

Czekam na opinie.

  
 
Z mojej strony nie widzę przeszkód w zamontowaniu zaworu przed pompą. Z resztą tak miałem w Ładnej założone przez gazowników. Pompa nie będzie pracowała na sucho, bo zawsze zostanie w niej deczko paliwa, którego nie wypchnie do gaźnika.
Myślę, że można spoko przenieść zawór między bak a pompę i przymocować go do przegrody.
Pozdro.
  
 
Najpewniej jak membranka będzie chodziła na sucho bez benzin, to sparcieje, pęknie i na benzin nie pojedziesz...
  
 
Eeeeee?
A moja Ladna przez rok nie widziala benzydolu i jakos nie cieknie,a minelo juz ponad pol roku od zatankowania.
Nawet sie smialem ze w zbiorniku pająki mieszkaja.Ale normalnie w pompie membrana jest podwojna,znaczy sie ma dwie warstwy oddzielone plastykowym pierscieniem.Przeciez ta dolna czesc pracuje bez kontaktu z benzyna i nie parcieje?Ja bym byl za tym zeby zamontowac zawor przed pompa.Bedzie troszke dluzej trwalo zanim Lada zaciagnie paliwo ze zbiornika ale to jest maly problem.Tylko ze to nie usunie problemu pekajacych membran.Bo one nie pekaja od cisnienia tylko od zlego ustawienia albo jest slaby material na membrany.I w czasie jazdy na gazie tez moze peknac,pomimo tego ze bedzie pracowac bez doplywu beny i po wlaczeniu benzyny bedzie powtorka z rozrywki.
  
 
Witam
A ja mam z kolei trochę inny pomysł: zrobić powrót paliwa do zbiornika nie z gaźnika a zza pompy a zawór wstawić przed gaźnikiem - wtedy powrót z gaźnika należałoby zaślepić - takie rozwiązanie jest stosowane w niektórych autach. Wtedy pompa pracowałaby zawsze "na mokro" i o wiele szybciej nabijałaby paliwko do gaźnika w momencie przejścia z gazu na benzynę.
I tu moje pytanie: czy wtedy do gaźnika będzie dostarczana wystarczająca ilość paliwa? Czy zaślepiony powrót w gaźniku nie będzie powodował "zalewania" gaźnika? Pytam, bo nie rozbierałem jeszcze gaźnika i w sumie od 1,5 roku moja Lada nie widziała benzyny ;] ale w trosce o membrany (tylko po co?) mógłbym zrobić taka przeróbkę.
Czy ktoś już myślał o tym lub może zrobił tak? Jeśli nie to proszę o rozważania teoretyczne.

Pozdroofka
[x]Angel
  
 
xAngel dobry pomysl, podoba mi sie!!! licze ze "ktos kto sie zna" doradzi czy takie rozwiazanie byloby mozliwe!
  
 
Cytat:
2003-10-21 15:38:52, xAngel pisze:
Witam
A ja mam z kolei trochę inny pomysł: zrobić powrót paliwa do zbiornika nie z gaźnika a zza pompy a zawór wstawić przed gaźnikiem - wtedy powrót z gaźnika należałoby zaślepić - takie rozwiązanie jest stosowane w niektórych autach. Wtedy pompa pracowałaby zawsze "na mokro" i o wiele szybciej nabijałaby paliwko do gaźnika w momencie przejścia z gazu na benzynę.
I tu moje pytanie: czy wtedy do gaźnika będzie dostarczana wystarczająca ilość paliwa? Czy zaślepiony powrót w gaźniku nie będzie powodował "zalewania" gaźnika? Pytam, bo nie rozbierałem jeszcze gaźnika i w sumie od 1,5 roku moja Lada nie widziała benzyny ;] ale w trosce o membrany (tylko po co?) mógłbym zrobić taka przeróbkę.
Czy ktoś już myślał o tym lub może zrobił tak? Jeśli nie to proszę o rozważania teoretyczne.

Pozdroofka
[x]Angel


...dokładnie takie rozwiazanie mam u siebie... wszystko chodzi OK i na benz i na gazie
  
 
Qba jeszcze tylko jedno pytanie do Ciebie, czy masz rzeczywiscie zaslepiony powrot z gaznika, czy po prostu podpiales sie pod wezyk?
  
 
Cytat:
2003-10-21 21:19:41, kid pisze:
Qba jeszcze tylko jedno pytanie do Ciebie, czy masz rzeczywiscie zaslepiony powrot z gaznika, czy po prostu podpiales sie pod wezyk?


mam zaślepiony powrót z gaźnika... co mnie samego dziwi, ale gazownik mówi że tak ma być i jest OK... skoro chodzi to podzielam jego zdanie...
  
 
Witam
Ja u siebie elektrozawór mam przed pompą i przejeździłem juz tak na gazie ponad 100 tyś km, nie maiałem zadnego problemu z pompą.
Pozdr.
PRYMI
  
 
no ja u siebie mam "po staremu" i zrobilem juz jakies 40 tys i nic sie nie dzieje, ale nie wiem czy jezdzi na benzynie a u mnie w baku tez chyba pająki mieszkają ;] haha dobry tekst ;]
ale wlasnie mam zamiar przed zimą tak na wszelki wypadek kupic benzynki i obadac czy dziala wszystko ok i wogole podregulowac gaznik bo i na gazie czasem mi obroty dziwnie sie zachowuja a tak przy okazji jak juz wsadze lapy to mam zamiat przerobic te paliwko tak jak po mojemu powinno byc ok.
dzieki za rade w takim razie i jak przerobie to dm znac jakie są efekty. a u mnie w momencie pisania tego tekstu juz pada nieg....