Antena elektr. za 1/5 ceny - warto? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jeszcze raz dzięki cezariusz ,

może więc dojdą jeszcze do soboty - tak więc w poniedziałek dumnie będzie siedzieć na masce.
A tak z własnego doświadczenia bo już instalowałeś sam bat jest jakaś rzecz na którą powinienem zwrócić szczególną uwagę i z którą miałeś jakiś problem czy wszystko idzie jak po maśle, tzn. po opisie naprawy antenki z nexia.pl ?

  
 
Nie na masce tylko na błotniku A problemem w moim wypadku może być wyjęcie z obudowy starego bata. Jest zasyfiony i zaleziony, tak, że nawet nie drgnie (odkręciłe oczywiście wkręty). Ala mam flaszkę 95% kwasu octowego - trzeba będzie zamoczyć.
  
 
piotr-ek
jeslichodzi o wyjecie bata to trzeba uwazac na jedna rzecz
jest tam taka tulejka mosiezna ktora trzeba zdjac ze starego bata a zalozyc na nowy jest to ogranicznik wysuwania anteny
najprawdopodobniej bedzie ona zapieczona na ostatniej najgrubszej czesci anteny trzeba to przelozyc na nowy bat bo inaczej bedzie wypadac

a zeby wyjac ta rurke z obudowy anteny to najlepiej rozkrec wszysko odetnij zebatke powyzej trybow i wyjmij stary bat lub ruszajac w prawo w lewo wyciagniesz cala rurke razem z batem
  
 
Ta tulejka jest wewnątrz bata jeśli dobrze zrozumiałem. Zobaczę jak będzie wyglądała przesłana antena i będę myślał.
  
 
nie wewnatr a na zewnatrz bata na samym dole najgrubszego elementu anteny
ale jak wyjmiesz stara i zobaczysz nowa to bedziesz wiedzial o co chodzi
  
 
CEZARIUSZ! PRZEOGROMNĘ DZIĘKI!!!!!
  
 
nie ma za co
tylko rada
zacznij odrazu szukac rurkiktora jest na bacie oryginalnym
chyba ze uda ci sie ja zdjac
u nie byla tak zapieczona ze niestety polegla podczas proby sciagania
  
 
Dzisiaj dostałem bacik do anteny, tak wiec nie czekając zamontowałem go w aucie Wszystko poszło gładko, jutro ewentualnie zrobie małe poprawki bo bacik nie do końca sie chowa (jakies 3mm)

Cezariusz jestem twoim dłużnikiem. Jeszcze raz wielkie dzięki za tak szybką reakcję i błyskawiczną wysyłkę.
Pozdrawiam serdecznie
  
 
a te rurki udalo wam sie pozdejmowac??
bo ja mam teraz problem i nie moge znalezc takiej rurki i bat albo mi wyjezdza calkiem albo jak zaloze taka gumke w srodek to nie wyjezdza ostatnia czesc
  
 
hmmm, nie przekładałem żadnej rurki ze starego bata (mówimy o samym bacie czyli 5 teleskopach) - nowy element włożyłem bezpośrednio w miejsce starego, czyli teraz mam:
1. nowy bat włożony w aluminiową rurk, która bezpośrednio styka się z mechanizmem obrotowym. Mosiężny pierścień na końcu 5 telekopu bata nie pozwala mu na wpadnięcie do środka. Tak połączony bat z aluminiową rurką wchodzą wtą rurkę z kabelkiem do radia. Miedzy tymi rurkami znajduje się kwałek rurki igielitoej (nałożona jest w postaci pierścienia na rurce aluminiowej). Na rurce z kabelkiem radia od strony nakrętki jest przewężenie (wewnetrzna tylejka na ok. 3 cm) która nie pozwala wysynąć sie antenie do końca - na niej hamuje ten mosiężny pierścien 5 teleskopu bata.

Opis wygląda trochę dziwnie, ale tak miałem też po otwarciu oryginalnie anteny - niczego nie zmieniałem wstawiłem tylko nowy bat.
Najlepiej jak umieścisz zdjęcie układu, np. z nexia.pl i zaznacz tam o którą rurkę chodzi to dam znak czy u mnie też ona była.
  
 
wlasnie o to przewerzenie przy nakretce zewnetrznejmi chodzilo
u mnie wylazlo to ze starym batem i nijak nie moglem zdjac
ale kupilem dzisiaj ciniutka blache miedziana i zrobilem ten pierscien i jest ok
  
 
Stary bat z rurki udało mi się wyjąć po 2 godzinach. Najpierw próbowałem tą rurkę moczyć w kwasie octowym, ale to nic nie dało. Później wziąłem grubą igłę w rękę i zacząłem ją wbijać wokół tej cholernej rurki. Miejsce w miejsce. Po takim pół godzinnym wbijaniu udało mi się wyjąć ową rurkę, która wokół miała jakieś 0,5 mm białego kamiennego syfu. Teraz wszystko bryka super!!!
  
 
cezariusz, piotr-ek, wszyscy

niestety ale antena znowu odmówiła posłuszeństwa - jednak tym razem staneła przy chowaniu się (na samym początku - maszt wystaje w 99%) tak więc teraz jest problem z jej wyjęciem. Prawdopodobnie będzie trzeba ją rozkręcać w bagażniku zwolnić ślimaka na silniku i ręcznie wyciągnać bacik a to wymaga nie lada gimnastyki

A może macie inne pomysły jak to zrobić ?
Prawdopodobnie zębatka spadłą z trybika, słychać jedynie pojedynczy zaskok silnika a potem cisza
  
 
Wymontuj tylko koło zębate (tylko, żeby Ci żadna część nie wpadła do błotnika, bo mogą być problemy ze znalezieniem). Jak to zrobisz to będziesz mógł spokojnie wsuwać i wysuwać antenę. Ja tak miałem jak połamałem zębatkę - wymontowałem koło i miałem "antenę elektryczną o napędzie manualnym".
  
 
sprobuj tak
odkrec nakretke na blotniku i wlacz radio, powinna wyjecac tak ze wypadnie z prowadnicy. nie wiem zcy da sie wyciagnac bat calkiem ale mozliwe ze tak wtedy wyciagniesz reszte bez rozkrecania anteny w bagarzniku.
mozesz sprobowac jeszcze inaczej
jak ci antena wyjedzie z prowadnicy wylacz radio i probuj dociskac zebatke do dolu powinna zaskoczyc i antena powinna sie cala schowac.
tak czy tak trzeba ja wyjac i poczytac o naprawie anteny TU
i przejrzyj forum
gdzies byl kiedys post op przyklejeniu jakiegos grzybka do czegos zeby lepiej dociskal zebatke do kola zebatego
  
 
Antena nie jest taka "wypadliwa", żeby nie zamontowana w aucie wysunęła się w całości i wypadła - wiem, bo sprawdzałem.