Ukl.chlodzenia - Strona 5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2005-06-21 00:29:32, Marek1234 pisze:
Ok. dzięki. Na opakowaniu napisali też że chłodnica ma być PRAWIE pełna (właśnie tak, dużymi). O co tu chodzi, mam spuścić trochę płynu z układu ?


to pytanie mozesz zadac producentowi specyfiku, nie ma u nas nikogo kto by cos takiego produkowal.....
 
 
Cytat:
2005-06-20 19:04:47, Marek1234 pisze:
Witam, chłodnica mi cieknie, mam środek do uszczelniania ale w mojej chldnicy nie ma korka. Mam to wsypać to zbiornika wyrównawczego ? Zakładając że zawór nagrzewnicy będzie zamknięty, to ten środek chyba powinien przelecieć przez blok (zakładam że kanały wodne w silniku są dość szerokie) i osiąść dopiero w chłodnicy, a dokładnie w dziurach.



Nie przeleci, osiądzie wszędzie, w chłodnicy, w bloku, w nagrzewnicy, w termostacie, uszczelni co się da - zwłaszcza termostat
  
 
witam

a co zrobic z dieslem?

na trasie warszawa-wyszków-warszawa wskaznik temperatury pokazuje okolo 90 stopni, wiatrak caly czas chodzi.
do niedawna temperatura nie przekraczala 70, a wiatrak uruchamial suie w czasie dluzszego postoju w korku.


pozdrawiam
cmaarcin
  
 
Cytat:
2005-06-21 21:23:37, Hubiszon pisze:
Nie przeleci, osiądzie wszędzie, w chłodnicy, w bloku, w nagrzewnicy, w termostacie, uszczelni co się da - zwłaszcza termostat



No to mam sypać czy nie ?
Jak zawór nagrzewnicy zamknę to chyba się tam nie dostanie, a termostat będzie otwarty bo rozgrzeję silnik wcześniej.
Jakieś inne pomysły poza wymianą chłodnicy albo szukaniem dziurek i lutowaniem ?

Pozdrawiam,
Marek
  
 
Wiesz, opinie są różne, sam pomyśl. Preparat działa dzięki temu że zakleja.
Inteligientny to on sam w sobie nie jest, okleja wszystko jak leci, gumowe węże, termostat - zmniejszając jego skuteczność, płaszcz wodny w bloku silnika ograniczając oddawanie ciepła, Chłodnicę - zmniejszając jej sprawność - przy okazji zaklejając dziury. Przecież to proste ...
  
 
Cytat:
2005-06-23 14:55:50, Hubiszon pisze:
Wiesz, opinie są różne, sam pomyśl. Preparat działa dzięki temu że zakleja. Inteligientny to on sam w sobie nie jest, okleja wszystko jak leci, gumowe węże, termostat - zmniejszając jego skuteczność, płaszcz wodny w bloku silnika ograniczając oddawanie ciepła, Chłodnicę - zmniejszając jej sprawność - przy okazji zaklejając dziury. Przecież to proste ...


wooooow nie tylko ja w koncu zaczalem zwracac uwage na to, ze pytajacy sie o pomoc na forum wylaczaja swoje glowy i oczekuja odpowiedzi, z uwzglednieniem wziecia odpowiedzialnosci za ewentualne szkody
 
 
Witam!
Mam takie pytanko.Jak mozna "wyczyscic" ulkad??
Chodzi o to je poldzio sie zajebscie grzeje bo koles po kilku piwkach wsypal do chodnicy "kawe"bo mu cos tam cieklo i teraz grzeje sie silniczek.Podejrzewamy ze cos musialo sie zaykac u ukladzie bo chlodnica jest wyplukana i pompa sprawna
  
 
może to termostat się zakleił i dla tego się grzeje?
  
 
Cytat:
Witam! Mam takie pytanko.Jak mozna "wyczyscic" ulkad??


Zalać wodą(destylowaną ) z octem na jeden dzień i pojeździć samochodem. Potem przepłukać i zalać wodą z roztworem odkamieniacza na dwie godziny i pojeździć lub uruchamić samochód i zostawić i nakoniec porzadnie kilka razy układ przepłukać wodą.
Jeśli efekt jest niewystarczający operację powtórzyć.
Trzeba się jednak liczyć z tym że układ może się rozszczelnić i trzeba będzie wymienić np. nagrzewnicę.

  
 
Czy mial ktos taki przypadek, nie koniecznie w roverze, ze podczas jazdy sie grzeje do 110 (wiatraki choidza wtedy) i dopero jak sie zatrzymam np. na swiatlach to dopiero wtedy zbijaja temp. lub dopiero gdy sie (chociaz tez nie zawsze) rozpedze ponad 110? jak znowu zaczne jechac to znowu temp rosnie i tak w kolko.
wczesniej bylo odwrotnei, ale cos mu sie odmienilo
pompa wymieniana zeszlej zimy; chlodnica cala goraca.


[ wiadomość edytowana przez: -Marcin- dnia 2006-08-26 13:36:52 ]
  
 
Ja tak mam ze im szybciej (przez jakis czas) jade tym mam wieksza temp - nawet z właczonym wentylatorem. A jak zwalniam to spada, ale nigdy nie mam ani nie miałem 110 st.
I jestem juz do tego przyzwyczajony...