Problemy z temperaturą silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć . Mam taki problem silnik przez pierwsze 15 min jazdy ma duże wachania temperatury .Silnik rozgrzewa siędo 120 stopni a potem nagle spada do 50 i znów rośnie do 120 poczym spada gwałtownie.A nagrzewnica do ogrzewania samochodu jet w tym czasie zimna.Po 15 min temperatura wszystko wraca do normy i temp jest już ok.
  
 
zepsuty termometr??
  
 
Jak nagrzewnica jest zimna to raczej nie rozgrzewa się do 120 st. Prawdopodobne czujnik temp poszedł się czesać
  
 
Chce jeszcze dodać że reduktor z gazu mi zamarza i muszę długo jechać na benzynie. Adam
  
 
Nie znam się na zasilaniu LPG ale wydaje mi się że jak zamarznie reduktor to płyn się zatrzymuje i chodzi jakby na kródkim obiegu i dlatego tem tak wzrasta a jak odtaje to dostakj się zimny płyn do silnika i tem gwałtownie spada. Tak mi się wydaje ale mogę się mylić
  
 
Jeśli LPG tak działa to Bandzior rzeczywiście moze mieć rację... Ja sie na LPG nie znam ale wiem jak działa mój wskaźnik poziomu paliwa... Wiec proponuje zerknąć na wskazówkę i czujnik... To może być taka mała pierdoła tylko. W końcu przy takich nagłych wahaniach temperatury chyba zaczęłoby coś pękać w końcu a tego nie chcemy...
  
 
Słuchaj to jest jakiś ewenement żeby ci reduktor o tej porze roku zamarzał!!! Takie rzeczy się zdarzają zimą gdy są mrozy ale nie teraz wiosną!! Sama ciecz która stoi w obiegu bez pracy silnika w temperaturze dodatniej jest wystarczająca do tego żeby zamienić ciekły gaz w postać lotną!! A to że ci tak temperatura skacze to ja bym obstawiał na ten czujnik!!
  
 
ja tez mysle ze to czujnik....ale z tym zamarzaniem gazu to faktycznie jakas niesamowita sprawa...o tej porze roku?....no ale "wszytsko sie moze zdarzyc"

pozdro
  
 
Cytat:
z tym zamarzaniem gazu to faktycznie jakas niesamowita sprawa...o tej porze roku?

to nie jest niesamowita sprawa - zamarznie o każdej porze roku jak nie ma obiegu wody - chociażby zimnej. Co do temperatur do pewnie masz zapowietrzony układ i nawet termometr nie jest w stanie dokładnie zmierzyć. Sprawdź też termostat.
  
 
ale nie biore pod uwage tego ze nie ma obiegu wody...chyab ze faktycznie nei ma no to nie dziwi mnie zamarzanie...
  
 
j.w.
tez coś mi mowi że nie ma wody(lub jest jej mało) .lub czujnik padł.
  
 
mar125 ty masz w swoim poldu 2.0 dohc???? jak tam to napisz jakie masz wyniki do 100km/h i ile masz max predkosc...dzieki...

a ztym gazem to nie wiem....
  
 
z tego co wiem ma 1.6 DOHC- ale powiem jedno tak jak ten fiat pomiatał w Zabrzu to było bezkonkurencyjne!! no i ten piękny dźwięk rozrusznika..ahhh
  
 
a nie wiecie jakie on tam mial czasy jaki max v?
  
 
no niech on sam sie wypowie na ten temat- ja powiem tylko że chciałbym mieć takie autko niezależnie od czasów
  
 
a no samo to ze dohc i juz jest zaje***....ale spoko spoko....tylko szkoda ze tylko 1.6 ale to juz jest cos
  
 
Cytat:
2004-05-16 18:56:10, Linku pisze:
a no samo to ze dohc i juz jest zaje***....ale spoko spoko....tylko szkoda ze tylko 1.6 ale to juz jest cos

W sumie to ja bym najbardziej chcial 1.8 DOHC bo 2.0 nie lubi wysokich obrotow a 1.6 to kosiarka. A 1.8 to taki kompromis pomiedzy nimi, ma niewiele mniejsza moc i moment niz 2.0 a lubi sie pokrecic po obrotach.
  
 
szczerze mowiac to tez wole 1.8 na male sciganka ale na trase to ja wole 2.0...
  
 
jeśli chodzi o 2.0 dohc to takie cudo ma u siebie Cichy_polonez
jak chcesz zobaczyć zdjęsia tej fury to poszukaj w tym forum tematu "gleba" i z boku bedzie Cichy i link do zdjęć jego auta!!
  
 
no wiecie ja bym chcial miec silnik o pojemnosci 3 litrow i zeby palil tyle co moj "rower" a przytym oplaty za niego byly tak jak za moja taczke. jezdzilem omego z 3 litrowym motorkiem i bylem podwielkim wrazenie i na drodze i na stacji