[OMEGA B] - gaśnie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdecznie klubowiczów. Od jakiegos roku jestem szczesliwym posiadaczem rowniez omegi b 2.0 16v. Od pewnego czasu podczas jazdy po mieście zdarza sie prawie codziennie ze kilkakrotnie podczas postoju obroty spadaja prawie do zera po czym albo nim zatrzesie i spowrotem wchodzi na obroty albo zatrzesie i gasnie. Zdarza sie to bez reguly raz dziennie, kilkakrotnie.. nie czesciej-tylko kiedy autko jest rozgrzane. Przy tym nie swieci sie check engine itp... jak zdąze dodac gazu to nie gasnie - jednak nie zawsze jest mozliwosc zeby o tym myslec. Dodam ze dzieje sie tak i na benzynie i na gazie, niedawno wymienilem na oryginal sonde lambde bo poleciala oraz jakis czas pozniej czujnik polozenia walka rozrz. Znajomy pozyczyl mi swoj silnik krokowy - oryginal - te same problemy- nie mam pojecia co to moze byc. Swiece wymienione, wprawdzie przeowody nie albo czyzby to to?? nie wydaje mi sie.. uprzejmie prosze o pomoc, pozdrawiam
  
 
Gdyby winne były przewody to problem nasilałby się w czasie deszczu (wilgoć). Sprawdź przepustnicę i przepływomierz.Chociaż YA stawiam na "lewe" powietrze w dolocie.
  
 
pod przepustnica jest nowa uszczeleczka, na gorze przewod dolotowy sprawdzony, nowy filtr powietrza.... i dalej to samo
  
 
Regulator wolnych obrotów inaczej mowiąc krokowy. Wymiana i spokój
  
 
najsmieszniejsze ze wymieniony na oryginał.. udało mi się dowiedzieć z neta o podobnym przypadku i rozwiązaniu tego problemu- musze jutro sprawdzić korek zbiorniczka wyrown. plynu chlodzacego oraz czujnik temp silnika- ciekawe nie? zobaczymy jakie to bedzie mialo skutki- dam znac!
  
 
No to już wszystko jasne- czujnik temperatury silnika- ot cały problem, jednak jak widać bigosu troche narobił Wymieniony i wszytsko gra. Pozdrawiam