Kod diagnostyczny 24 - co to jest?

Opisany jako Intake Air Temperature Sensor (THA) Signal.
Czy ktoś mógłby wyjaśnić co to znaczy? Ew. gdzie szukać usterki?

Pozdrófki

U mnie w obudowie przepływomierza. Intake Airflow Meter
a wogóle to 80% problemów z ukł wtyskowym to wtyczki, może się coś obluzowało?

Niech mnie ktoś uświadomi jakie zadanie spełnia ten czujniczek (oczywiście wiem że mierzy temp), ciekawi mnie co on robi z tą wiedzą, podaje ją do kompa ? i co wtedy, przecież inną temp odczuwa w zimie i inną w lecie dostraja parametry czy co ?
U mnie w silniku (foto) to ustrojstwo nie jest już w puszce filtra bo jej nie ma, dynda sobie gdzieś w okolicach zbiorniczka płynu hamulcowego, czyli podejrzewam że odczytuje temp ciepłego silnika a nie zimnego nawiewu w dolocie, może mi to psuje charakterystykę motoru (złe spalanie, osiągi) a ja sobie tak nieswiadom jeżdżę. Co, mam może dziurę zrobić w osłonie stożka i tam władować ten czujnik czy cóś

No to mam zagwozdkę, bo jak wmontuje czujnik w dolot, w którym jest wymuszony nawiew powietrza z zewnątrz, to załóżmy jest lato, stoję w korku, czujnik coś tam sobie policzy i poda do kompa, a zaraz ruszam i jadę 100km/h, wieje cholernie mi w dolot spod zderzaka, oczywiście zimne powietrze, czujnik coś policzy innego, staje zaraz znowu i czujnik, a własciwie komp zgłupieje chyba dam se luz chyba i zostawię go tak jak jest, juz mi jeden mechanior tak radził jak sie o to spytałem.
Bo w seryjnym dolocie temperatura jest w miarę równa, taka jaka panuje pod maską przy zderzaku (zmiany nie są tak szybko zachodzące jak w przypadku przyspieszeń auta), no ale z drugiej strony, silnik na początku też jest zimny, czyli jednak czujnik działa na bieżąco i podaje do kompa parametry cieplne zasysanego powietrza, a ten skurczybyk zmienia pewnie wtedy skład mieszanki.
Wykorzystam Twoje dane Perzan i zobaczę czy to w ogóle działa.

Cytat:

2004-02-12 00:40:17, ko-hoshi pisze: No to mam zagwozdkę, bo jak wmontuje czujnik w dolot, w którym jest wymuszony nawiew powietrza z zewnątrz, to załóżmy jest lato, stoję w korku, czujnik coś tam sobie policzy i poda do kompa, a zaraz ruszam i jadę 100km/h, wieje cholernie mi w dolot spod zderzaka, oczywiście zimne powietrze, czujnik coś policzy innego, staje zaraz znowu i czujnik, a własciwie komp zgłupieje chyba

Nie bój, nie zgłupieje. Tam pod maską może i Pentium IV nie siedzi, ale szybko liczyć umie. Taką operację pomiaru temperatury przeprowadza pewnie co najmniej raz na sekundę - na mój gust.