Poza off roadem - inne imprezy i spotkania - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przemku jak Ci się uda wygwiazdkuj słowa powszechnie uważane za wulgarne bo :

1. Do pewnych osób i tak to nie trafi
2. Po co zniżać się do jego poziomu
3. Inni muszą to czytać a nie zawsze są w temacie i mylne pojęcie o Tobie mogą nabrać.
4. Prosiłem juz kiedyś i ponawiam prośbę - NIE dajmy się prowokować ... ludzie w/na LKP są spoko więc po co im bruździć lepiej się napić
5. Się w morde rozpisałem .... wiem przynudzam




  
 
ale nie badz spanielem, bo drugi raz nie bede Cie ciagal.
  
 
teraz moja kolej na ciąganie więc...
  
 
Cytat:
2004-01-13 13:31:21, przemek67 pisze:
No nie wiem, co mialbym napisac. Zczytalem to wszystko, co wydarzylo sie na ekranie od wczoraj. I tu i na LKP. I naprawde mam problem. Pawel z Krakowa przyslal mi tez mail-a .

Co robic ???, bo nie wiem. Przywalic czy odpuscic?
{ciach}
.
.
.
{ciach}



Przemku zrobisz jak bedziesz uwazal za stosowne.
Ja bym sobie odpuscil, szkoda czasu, a i na pewno niewarto poswiecac czas dla malego, nic nieznaczacego, zakompleksionego, biednego czlowieczka, o mentalnosci i zachowaniu drobnego domokrazcy/komiwojazera (nie obrazajac domokrazcow i komiwojazerow).
Do takich ludzi nic i nikt nie dotrze, sam wiesz ze akwizytora mozesz wyprosic, drzwiami a i tak oknem wroci.

Robmy swoje, bawmy sie, spotykajmy sie miedzy soba i ze znajomymi, z LKP tez bo tam mnostwo sympatycznych ludzi pisuje.
Rada niechaj radzi sobie , moderzy niechaj wycinaja szybko i skutecznie na polecenie itd.
Predzej czy pozniej rozsadni ludzie i tak sami dojda do podobnych wnioskow na temat "czlowieczka" co my czy co poniektorzy ludzie z LKP.

Pozdrawiam
Damian


[ wiadomość edytowana przez: Damian21214 dnia 2004-01-13 18:35:06 ]
  
 
Cytat:
2004-01-13 13:31:21, przemek67 pisze:
Widzialem ostatnio, do czego oczywiscie sie teraz przyznam, dyskusje i wymiane postow Rady LKP Hidden , (jak to zrobilem, to nie ujawnie ), ale Goral nie mial w tym udzialu zadnego!!!



widzisz to bardzo ciekawe co piszesz bo aby zajrzeć do wątków na tamtym forum musisz mieć uprawnienia. Mógł ci je dać tylko Góral, zax albo Deamon...
  
 
Cytat:
Przemku zrobisz jak bedziesz uwazal za stosowne.
Ja bym sobie odpuscil, szkoda czasu, a i na pewno niewarto poswiecac czas dla malego, nic nieznaczacego, zakompleksionego, biednego czlowieczka, o mentalnosci i zachowaniu drobnego domokrazcy/komiwojazera (nie obrazajac domokrazcow i komiwojazerow).
Do takich ludzi nic i nikt nie dotrze, sam wiesz ze akwizytora mozesz wyprosic, drzwiami a i tak oknem wroci.

Robmy swoje, bawmy sie, spotykajmy sie miedzy soba i ze znajomymi, z LKP tez bo tam mnostwo sympatycznych ludzi pisuje.
Rada niechaj radzi sobie , moderzy niechaj wycinaja szybko i skutecznie na polecenie itd.
Predzej czy pozniej rozsadni ludzie i tak sami dojda do podobnych wnioskow na temat "czlowieczka" co my czy co poniektorzy ludzie z LKP.




Widzicie czytając takie teksty można dojśc do wniosku że to dobrze że poszliście OUT z LKP. Powodzenia w zrywaniu naklejek...
Nie wiem czy zauważyliście i czy potraficie to uszanować ale na pawła_kraków głosowało ok 90% z osób biorących udział w głosowaniu (btw. więcej niż na Górala i kogokolwiek innego). To dla mnie o czyms świadczy.
Ponadto czytając o tym że grzebiecie nam po forum rady również trudno ustrzec się wzburzenia nerwów - nawet ja tam nie zaglądam bo poprostu coś mnie wewnątrz hamuje - coś czego niektórym tutaj najwidoczniej brak...

Od siebie dodam że jak tylko dostanę nowy monitor i skończy się sesja wszelkie ślady waszej bytności w LKP polecą ze strony klubowej won . I nie interesuje mnie zdanie rady, moderatorów itp. poniewaz to ja poświęciłem już do kupy pewnie z kilkadziesiąt godzin na zabawę ze stronką...trudno - moja strata. Na szczeście wyglad stronki i jej zawartość to moja sprawa...
Mimo wszystko pozdrawiam

Konrad
  
 
Cytat:
2004-01-13 21:35:50, Konriii pisze:
Cytat:
2004-01-13 13:31:21, przemek67 pisze:
Widzialem ostatnio, do czego oczywiscie sie teraz przyznam, dyskusje i wymiane postow Rady LKP Hidden , (jak to zrobilem, to nie ujawnie ), ale Goral nie mial w tym udzialu zadnego!!!



widzisz to bardzo ciekawe co piszesz bo aby zajrzeć do wątków na tamtym forum musisz mieć uprawnienia. Mógł ci je dać tylko Góral, zax albo Deamon...



Tylko ja lub Daemon, jeśli mamy być dokładni.
  
 
Cytat:
2004-01-13 22:00:16, Góral pisze:
Cytat:
2004-01-13 21:35:50, Konriii pisze:
Cytat:
2004-01-13 13:31:21, przemek67 pisze:
Widzialem ostatnio, do czego oczywiscie sie teraz przyznam, dyskusje i wymiane postow Rady LKP Hidden , (jak to zrobilem, to nie ujawnie ), ale Goral nie mial w tym udzialu zadnego!!!



widzisz to bardzo ciekawe co piszesz bo aby zajrzeć do wątków na tamtym forum musisz mieć uprawnienia. Mógł ci je dać tylko Góral, zax albo Deamon...



Tylko ja lub Daemon, jeśli mamy być dokładni.



w tym świetle propozycje zmiany forum LKP na inne nabierają chyba trochę innego światła... - nie sądzisz ???
to się nazywa korupcja na górze
chyba że pan p67 lub jakiś jego bardziej rozgarnięty znajomy informatyk wykręcił jakiś numer
  
 
Cytat:
(...)
Od siebie dodam że jak tylko dostanę nowy monitor i skończy się sesja wszelkie ślady waszej bytności w LKP polecą ze strony klubowej won . I nie interesuje mnie zdanie rady, moderatorów itp. poniewaz to ja poświęciłem już do kupy pewnie z kilkadziesiąt godzin na zabawę ze stronką...trudno - moja strata. Na szczeście wyglad stronki i jej zawartość to moja sprawa...
Mimo wszystko pozdrawiam

Konrad



Jak będziesz usuwał białe zegary to, choć daj info o tym na forum, aby ci, co chcą a jeszcze nie pobrali mogli to zrobić?... Proponuje też powidomić gazety, że LKP z Lada Nivą nic wspólnego nie ma... ehhh
Konrad a myślałem, że choć Ty jesteś na to odporny...



[ wiadomość edytowana przez: kacper97 dnia 2004-01-13 23:04:40 ]
  
 
Ależ się porobiło, dziś poinformowany już w temacie (a lektura była to długa) wlazłem tu by napisać
WITAJCIE KOLEDZY!
widzę jednak, że atmosfera nie jest przyjemna.... co miałem napisać - napisałem na forum LKP, tu jestem gościem, więc pozdrawiam Was serdecznie Wszystkich.
Mam nadzieję, że do zlotu Łady wszystko się ułoży tak jak być powinno tj. suma-sumarum wypijemy maślanki dzban siedząc wspólnie przy jednym ogniu.

Przemku 67, szkoda, że tak na to wszystko patrzysz (WOŚP w Kraku). Pisaliśmy o tym co dotyczyło samochodów... Przecież nie będzie nikt pisał o wysokości kwoty, którą wrzucił do puszki wolontariusza...
No nic, nie zamierzam Cię odwodzić od Twojej opini, musisz wiedzieć że przykra była Twoja wypowiedź, szczególnie dla ludzi, którzy na forum opisywali wrażenia z jazdy, a na spot przyjechali dla Orkiestry... Kilku nawet nie pierwszy raz...

Pozdrawiam i niech będzie Pokój temu Forum po wsze czasy...
  
 
Piotrze milo wpadles...
Problemem nie sa zatargi NOK kontra LKP, problemem nie jest post Przemka na temat WOSP czy jakiekolwiek inne rozdmuchiwane rzeczy.
Problemem dla mnie, a jak sadze rowniez dla innych bylych czlonkow LKP, jest traktowanie przez Pawla z Krakowa innych ludzi jak swoich podwladnych, a forum jako swoja wlasnosc. I dlatego sie pozegnalismy.
Dlaczego nie mozna bylo razem cokolwiek zdzialac w temacie WOSP? Bo PzK zdecydowal ze nie.
Dlaczego rozpetala sie burza u Was po gratulacjach Przemka wobec Mariuszni za WOSP? Bo PzK Przemka zwyzywal z osobistych pobudek.
Dlaczego PzK probowal zabraniac kolegom z W-wy spotkan z Kacprem?
Zreszta sam widzisz ze coraz wiecej osob u Was na forum dostrzega prawdziwa nature Pawla. Mnie ani nikomu z NOK, nie obchodzi, a raczej nie powinno obchodzic, kto Was reprezentuje, i z kim bedziecie kojarzeni, ale nalepki zrywamy zebysmy przez jednego czlowieka nie musieli sie wstydzic. Zreszta chyba ostatni bede zrywal .

Konczac, a z pewnoscia wiekszosc NOK-owiczow/bylych czlonkow LKP zgodzi sie ze mna, w LKP znamy i przyjaznimy sie z wieloma rownymi ludzmi, jednak chcac nie chcac LKP kojarzone jest niestety glownie z PzK i kilkoma najglosniejszymi "giermkami" .

Pozdrawiam
Damian
  
 
Cytat:
2004-01-13 13:31:21, przemek67 pisze:
Widzialem ostatnio, do czego oczywiscie sie teraz przyznam, dyskusje i wymiane postow Rady LKP Hidden , (jak to zrobilem, to nie ujawnie ), ale Goral nie mial w tym udzialu zadnego!!!
Czegos takiego, to nie spodziewalem sie. Ale ... druknalem sobie, to Wam pokaze, przy najblizszym spotkaniu .



Cytat:
(...) Uwazam pawla z krakowa za glupiego chuja, ktory rosci sobie prawa i pretensje, do wszystkiego, co dzieje sie w LKP, mimo demokratycznych wyborow na Rade Starszyzny, czyli RLKP. Dowody takiego postepowania "pawla z krakowa" do wgladu na podstawie zapisow elektronicznych i w formie wydruku z przebiegu dyskusji oraz wymiany postow na RLKP (tego nie widzieliscie, bo na forum Rady LKP, aby zobaczyc, co sie dzieje i o czym pisza, w tym pawel, trzeba sie "wlamac") .



Czekam na wyjasnienia.

pozdr.
  
 
Dzięki za odpowiedź Damian, myślę, że prawda jak zwykle leży pośrodku... Każdy rozważa różne sytuacje w kategoriach własnego systemu wartości i sumienia. Czy klub nie mógłby istnieć dla sprawy, jedności, zabawy i przyjaźni..???
Mógłby i wciąż może... wszystko jest kwestią ludzi...
Nie wiem, czy zrywanie nalepek klubowych to dobry pomysł, ale jeśli tak uważacie - szanuję to.
Myślałem w swojej naiwności, że mimo Waszego odrębnego forum jesteśmy Wszyscy Ładziarzami i chodzi o FUN...?!- myślałem, że dokleicie sobie coś na okoliczność NOK, a na LKP nie będziecie się gniewać. Ale rozumiem... macie pewnie swoje powody ...

Pozdrawiam - teraz będę tu czasem zaglądał, skoro już o Was wiem... - Jak się komuś nie spodoba - to przestanę... wystarczy jeden priv... w końcu jestem w LKP i zaczynałem go kręcić razem z Pawłem_Kraków, z którym nadal utrzymuję serdeczne kontakty.
  
 
Cytat:
2004-01-14 00:45:38, Piotr_Kraków pisze:
Czy klub nie mógłby istnieć dla sprawy, jedności, zabawy i przyjaźni..???
Mógłby i wciąż może... wszystko jest kwestią ludzi...



jednosci???

W LKP tworzone sa podzialy, ludzie, ktorzy maja poglady inne niz SLP (sluszna linia prezesa) sa tepieni za to tylko, ze smia sie odezwac.
Szyld LKP oznacza dla nas absolutny brak wolnosci slowa i prawa gloszenia swoich pogladow. I absolutnie nie identyfikujemy z nim ludzi (przynajmniej wiekszosci), ktorzy w tym klubie sa. To co napisales jest wtedy, gdy o klubie decyduja jego aktywni czlonkowie, a nie rada majaca byc wyrazicielem pogladow jednego czlowieka...
Pozdrawiam
  
 
Zaraz sie ustosunkuje do wszystkich przedstawionych pogladow, tylko musze je zczytac.
  
 
Cytat:
2004-01-14 00:38:50, daemon pisze:
Cytat:
2004-01-13 13:31:21, przemek67 pisze:
Widzialem ostatnio, do czego oczywiscie sie teraz przyznam, dyskusje i wymiane postow Rady LKP Hidden , (jak to zrobilem, to nie ujawnie ), ale Goral nie mial w tym udzialu zadnego!!!
Czegos takiego, to nie spodziewalem sie. Ale ... druknalem sobie, to Wam pokaze, przy najblizszym spotkaniu .



Cytat:
(...) Uwazam pawla z krakowa za glupiego chuja, ktory rosci sobie prawa i pretensje, do wszystkiego, co dzieje sie w LKP, mimo demokratycznych wyborow na Rade Starszyzny, czyli RLKP. Dowody takiego postepowania "pawla z krakowa" do wgladu na podstawie zapisow elektronicznych i w formie wydruku z przebiegu dyskusji oraz wymiany postow na RLKP (tego nie widzieliscie, bo na forum Rady LKP, aby zobaczyc, co sie dzieje i o czym pisza, w tym pawel, trzeba sie "wlamac") .



Czekam na wyjasnienia.

pozdr.



To odpowiadam.
Ad. do Pierwszego Cytatu
Jak sie nie "zakodowali" w wersji testowej, to wejscie na RLKP Hidden bylo mozliwe przez kazda postronna osobe, odwiedzajaca ta strone bez jakiejkolwiek proby "wlamu" czy zamierzonego hakerstwa oraz naruszenia tajemnicy korespondencji, prywatnosci w wyrazaniu opinii i sadow. I ja tak uczynilem.
Co do postawionych zarzutow o udzieleniu mi przywilejow w mozliwosci ogladania tej strony oraz zapoznania sie z ich trescia, osobom Gorala i Deamona, to uwzgledniajac powyzsze, okazuja sie one bezpodstawne, a i wrecz smieszne .
Ale jednoczesnie pokazuja klimat i atmosfere panujaca i w LKP i samej Radzie LKP. Bo kiedy Goral zaprzeczyl, ze dal mi przywilej ogladania tej strony, (a o czym zapewnialem wczesniej w swoim poscie, a przed wyjasnieniem zlozonym przez Gorala), to RKLP uderzylo w Deamona. Dla mnie to komiczne i zalosne.
Ale najbardziej komicznym i zalosnym jest dla mnie przebieg dyskusji, z ktora udalo mi sie zapoznac na tej stronie.
Otoz, a materialy w zapisie elektronicznym i wersja papierowa nadal pozostaja do wgladu i sa w moim posiadaniu : okazuje sie, ze najbardziej "pacyfikowana osoba" w RLKP przez pawla z krakowa jest Goral. Goral powoluje sie na ustalenia w zakresie uprawnien demokratycznie powolanej Rady (demokratyczne wybory i te sprawy ...), a "pawel z kolezkami zalozycielami" pacyfikuje Go niemilosiernie, mowiac szczerze i oznajmiajac, ze to On rzadzi i te sprawy ... Nawet w kwestii przyjecia do Klubu i nadania uprawnien Klubowicza. Troche zalosne, prawda?

Ad. do Drugiego Cytatu
Tak uwazam. I zdania nie zmienie. Tym bardziej po ostatniej reakcji na moj mail w temacie WOSP-u.

Pozdrawiam,
p67
  
 
Cytat:
Nie wiem, czy zrywanie nalepek klubowych to dobry pomysł, ale jeśli tak uważacie - szanuję to.
Myślałem w swojej naiwności, że mimo Waszego odrębnego forum jesteśmy Wszyscy Ładziarzami i chodzi o FUN...?!- myślałem, że dokleicie sobie coś na okoliczność NOK, a na LKP nie będziecie się gniewać. Ale rozumiem... macie pewnie swoje powody ...


Przeciez, to "kolaborant". Poczytajcie posty kolaboranta na LKP, to bedziecie miec pelna jasnosc. I jeszcze idiotow z nas robi ...
  
 
Cytat:
2004-01-14 12:41:33, przemek67 pisze:
Przeciez, to "kolaborant". Poczytajcie posty kolaboranta na LKP, to bedziecie miec pelna jasnosc. I jeszcze idiotow z nas robi ...



Poczytalem i... niczego zdroznego sie nie doczytalem, moze zle szukalem...

Damian
  
 
Pozdrawiam Cię Przemku serdecznie
Cytat:
Jak się komuś nie spodoba - to przestanę... wystarczy jeden priv... w końcu jestem w LKP i zaczynałem go kręcić razem z Pawłem_Kraków, z którym nadal utrzymuję serdeczne kontakty.



jak dla Ciebie mogę być Kim chcesz , ale nie pisz proszę Cię uprzejmie, że z kogos robię idiotę - dzięki
PS
A do lektury moich postów - to aż sam wrócę - z czystej ciekawości.
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
jak dla Ciebie mogę być Kim chcesz , ale nie pisz proszę Cię uprzejmie, że z kogos robię idiotę - dzięki



Cytat:
Przeciez, to "kolaborant". Poczytajcie posty kolaboranta na LKP, to bedziecie miec pelna jasnosc. I jeszcze idiotow z nas robi ...


Ups ... . Przepraszam Cie Piotrze serdecznie za powyzsze a napisane przeze mnie. Ale wyszlo . Przepraszam.
Pomylily mi sie osoby. Bo juz na samo slowo Krakow od paru dni reaguje agresywnie, co zauwazylem niestety po sobie. Myslalem o Andrzeju Krakow jako kolaborancie. Eh ... .
Szalom ja mowia u Zyda, to tam gdzie te dobre knajpy sa i wodeczka w dzbankach u Was w Krakowie.
Dobrze, ze Damian sie wlaczyl i zareagowal, bo nowa awantura by byla . Dziekuje Damian.