Niunia juz jest!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich!

Od 2-tygodni mam juz nowego Yarisa. Jezdzi sie super i na razie go docieram przez jeszcze jakieś 500-1000 km. Mam tylko dziwne wrazenie, że hamulce jakby byly trochę za słabe. Może to tylko moje subiektywne odczucie, ale w Corolli czy w Fordzie Mondeo po lekkim naciśnięciu pedału od razu czuć, że hamulce porządnie biorą (chociaż w nich są tarcze z przodu i z tyłu to muszą lepiej hamować). Jak zrobie fotki niuni to wrzucę do profilu

Pozdrawiam z życzeniami wszystkiego dobrego w nowym roku!
  
 
No to super ze juz masz Yariiska...Sprawa hamulcy jest indywidualną sprawą w roznych modelach i markach samochodów..niech sie wypowiedzą Yarisowcy ..np w Alfie romeo hamulce byly sztorc
  
 
Gratuluje madrego zakupu
u mnie też tak jest, ze hamulce żeby zaaragowały trzeba mocniej wcisnąc pedał, który i tak nie chodzi najlżej, taki urok tych Yarisów, choć dziwne bo masz ABS i nie wiem czy standartowo nie był montowany system wspomagania nagłego hamowania, który takie zjawisko redukuje

BTW: Wątek maszeruje do technicznego
Pozdr.
  
 
Gratuluje wspaniałego wyboru.

Wwtcka dzieki za przeniesienie tematu
  
 
Cytat:
Gratuluje wspaniałego wyboru.



Dzięki
  
 
Ja rowniez dołącze sie do zyczen i gratulacji niech ci sie celujaco sprawuje-ale z tym nie powinno byc pronlemu- wkońcu toyka
  
 
Powiedz mi na czym polega to docieranie, bo jakos nie widze potrzeby
  
 
Cytat:
2004-01-02 16:30:07, Ankra pisze:
Powiedz mi na czym polega to docieranie, bo jakos nie widze potrzeby


Toyota zaleca docieranie przez 1000km, ja docierałem przez 2000 wiedząc że później będzie lekkie katowanie samochodu, zawsze to lepiej się wszystko poukłada
  
 
tak jak pisze wwtcka np. pierscienie musza sie dotrzec przez 1000-2000km a żeby sie uleżaly to potrzeba okolo 5000-10000km nie to zebym straszyl heh ale tak jest
  
 
Hmm, docieranie ?
Wlasciwe docieranie (to to, po ktorym na hamowni z silnika wylewa
sie naprawde czarny olej ) przeprowadzaja firmowo.
Jak kupowalem swego Yarka '03, to mowili ze moge deptac. Ale nie
depcze. Moze zaczne po jakichs 3k km
No, na poczatku lepiej szanowac, to Ci sie autko sowicie odplaci
******
Aaaaa, no i zapomnialem pogratulowac wyboru jedynie slusznej
marki. Gratulacje.
******
Pozdr.

[ wiadomość edytowana przez: Irek-Yaris dnia 2004-01-02 21:20:24 ]
  
 
beep moje gratulacje no to czekam na prezentację autka w niedzielę o 19:00 jak zwykle pod andersa można nie być ale trzeba mieć zaświadczenie od lekarza rodzinnego
  
 
No to mamy kolejnego Wrocławiania
  
 
Cytat:
2004-01-02 21:07:49, Crit pisze:
beep moje gratulacje no to czekam na prezentację autka w niedzielę o 19:00 jak zwykle pod andersa można nie być ale trzeba mieć zaświadczenie od lekarza rodzinnego



Jeszcze raz dzieki
Jak znajde chwile w jakas niedziele to na pewno podjade sie pochwalic.

Co do docierania to w ASO mowili, ze przez pierwsze 1000-2000 km nie powinno sie przekraczac 4000 obrotow, nie deptac za ostro itp, ale na trasie mozna spokojnie jechac 130-150 km/h

Pozdrawiam