Ukl. chlodzenia polonez rover...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
czy ktos moze przedstawic mi dokladny step by step
odpowietrzenia ukladu chlodzenia w silniczku rover'a ?
chodzi mi od czego zaczac a na czym skonczyc...
  
 
hmm. ja poszedłem na żywioł. Nawet trudno mi powiedzieć co robiłem aby to wreszcie zaskoczyło. Robiłem to co prawda raz, ale trwało to długo i były kłopoty z odpowietrzeniem sie układu. W OHV i DOHC to trwa tyle co wlanie płynu...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
NIGDY NIE ODPOWIETRZAŁEM UKŁADU CHŁODZENIA W ROVERZE A SPUSZCZAŁEM CAŁY PŁYN I NIE WIDZIAŁEM TAKIEJ POTRZEBY NALEŻY WLAĆ PŁYNU TAK ABY W ZBIORNIKU WYRÓWNAWCZYM ZAKRYŁO DNO ZABRAC ZE SOBĄ JESZCZE LITERK ZROBIĆ KILKA RUNDEK PO MIEŚCIE I UZUPEŁNIAĆ WEDLE POTRZEBY UWAGA PRZY ODKRĘCANIU MOŻE PŁYN SIĘ WYLEWAĆ WIĘC NALEŻY ROBIĆ TO OSTROŻNIE A NALJLEPIEJ POCZEKAĆ Z 5 MINUT PRZY WYŁĄCZONYM SILNIKU. U MNIE TEN SPOSÓB DZIAŁAŁ BEZ ZARZUTU NIGDY NIE BYŁO PROBLEMU Z PRZEGRZEWANIEM
  
 
Hmm a trzeba robić jakieś ekstra odpowietrzanie? Wymieniałem termostat i poza uzupełnieniem płynu po paru kilometrach nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów.
Dzbanek
  
 
Cytat:
2004-02-23 10:59:48, arabek pisze:
Witam
czy ktos moze przedstawic mi dokladny step by step
odpowietrzenia ukladu chlodzenia w silniczku rover'a ?
chodzi mi od czego zaczac a na czym skonczyc...




1.nalewasz plyn tak ze napelniasz zbiorniczek wyrownawczy
2.zostawiasz go otwartego
3. uruchamiasz silniczek i czekasz az sie wlaczy wentylator
4. dolewasz i zakrecasz
5.nasptenego dnai sprawdzasz czy plynu jest tyle ile powinno
  
 
Cytat:
Witam
czy ktos moze przedstawic mi dokladny step by step
odpowietrzenia ukladu chlodzenia w silniczku rover'a ?
chodzi mi od czego zaczac a na czym skonczyc...




1.nalewasz plyn tak ze napelniasz zbiorniczek wyrownawczy
2.zostawiasz go otwartego
3. uruchamiasz silniczek i czekasz az sie wlaczy wentylator
4. dolewasz i zakrecasz
5.nasptenego dnai sprawdzasz czy plynu jest tyle ile powinno




Gwoli ścisłości, mojemu staremu udało się w ten sposób pozbyć uszczelki pod głowicą (1000zł koszt naprawy). Tak więc uważaj! Ja słyszałem o co najmniej dwu sposobach (jeden to wpychanie smatą płynu, drugi to dęcie za pomocą płuc w zbiornik wyrównawczy).
  
 
Maras też się pozbył w ten sposób uszczelki
Z tego co wiem to ma inny sposób na odpowietrzanie-zalewa płynu,zostawia otwarty korek,spina wentylator na krótko i trochę przegonić auto po mieście.
  
 
Cytat:
2004-02-24 12:08:29, zenolop pisze:
Cytat:
Witam
czy ktos moze przedstawic mi dokladny step by step
odpowietrzenia ukladu chlodzenia w silniczku rover'a ?
chodzi mi od czego zaczac a na czym skonczyc...




1.nalewasz plyn tak ze napelniasz zbiorniczek wyrownawczy
2.zostawiasz go otwartego
3. uruchamiasz silniczek i czekasz az sie wlaczy wentylator
4. dolewasz i zakrecasz
5.nasptenego dnai sprawdzasz czy plynu jest tyle ile powinno




Gwoli ścisłości, mojemu staremu udało się w ten sposób pozbyć uszczelki pod głowicą (1000zł koszt naprawy). Tak więc uważaj! Ja słyszałem o co najmniej dwu sposobach (jeden to wpychanie smatą płynu, drugi to dęcie za pomocą płuc w zbiornik wyrównawczy).


Eeeeee...jak mozna przegrzac silnik w ten sposob? Wentylator wlacza sie przy 90C troche plynu ubywa trzeba dolac i jest oki. Do jakiej temperatury doszlo Ci jak sie przegrzal?
  
 
Cytat:

Eeeeee...jak mozna przegrzac silnik w ten sposob? Wentylator wlacza sie przy 90C troche plynu ubywa trzeba dolac i jest oki. Do jakiej temperatury doszlo Ci jak sie przegrzal?



zapowietrzenie głowicy! Ale dodatkowo jak piszą na zachodnich stronach to niestaranne wykończenie pow głowicy (dlatego tak bardzo wrażliwy na przegrzanie).
  
 
Ja zawsze nalewam płyn, grzeje silnik bez korka w zbiorniczku wyrównawczym, włączy sie wentylator i potem dolewam mniej niż maksimum. Następnego dopełniam i jest ok. Tak samo robili mi w ASO po wymianie uszczelki pod głowicą, wiec chyba nie jest to zły sposób.
  
 
Cytat:
2004-02-25 22:11:43, Mebig pisze:
Ja zawsze nalewam płyn, grzeje silnik bez korka w zbiorniczku wyrównawczym, włączy sie wentylator i potem dolewam mniej niż maksimum. Następnego dopełniam i jest ok. Tak samo robili mi w ASO po wymianie uszczelki pod głowicą, wiec chyba nie jest to zły sposób.


A masz Roverka OHV sam sie odpowietrza
  
 
Cytat:
2004-02-25 22:44:38, road_runner pisze:
Cytat:
2004-02-25 22:11:43, Mebig pisze:
Ja zawsze nalewam płyn, grzeje silnik bez korka w zbiorniczku wyrównawczym, włączy sie wentylator i potem dolewam mniej niż maksimum. Następnego dopełniam i jest ok. Tak samo robili mi w ASO po wymianie uszczelki pod głowicą, wiec chyba nie jest to zły sposób.


A masz Roverka OHV sam sie odpowietrza


Roverka nie mam, ale robiłem tak w niejednym silniku i to nawet DOHC i jest wszystko ok.
  
 
Cytat:
2004-02-25 20:00:20, zenolop pisze:
Cytat:

Eeeeee...jak mozna przegrzac silnik w ten sposob? Wentylator wlacza sie przy 90C troche plynu ubywa trzeba dolac i jest oki. Do jakiej temperatury doszlo Ci jak sie przegrzal?



zapowietrzenie głowicy! Ale dodatkowo jak piszą na zachodnich stronach to niestaranne wykończenie pow głowicy (dlatego tak bardzo wrażliwy na przegrzanie).

dobra to kazdy wie ze jest .b wrazliwy, ale jak mozna przegrzac skoro przy 90C wlacza sie wentylator...przeciez zeby przegrzac musi miec jakas temperature a plyn caly czas krazy.
Ja kilka razy jzu odpowietrzalem swoj ukl.tak jak pisalem i nic sie nie dzialo i nie dzieje
  
 
Cytat:
2004-02-26 10:05:39, Roverek pisze:
dobra to kazdy wie ze jest .b wrazliwy, ale jak mozna przegrzac skoro przy 90C wlacza sie wentylator...przeciez zeby przegrzac musi miec jakas temperature a plyn caly czas krazy.
Ja kilka razy jzu odpowietrzalem swoj ukl.tak jak pisalem i nic sie nie dzialo i nie dzieje


A no tak mozna ze w chlodnicy bedziesz mial ponizej 90 wiec wentylator sie nie wlaczy (czujnik wentylatora jest na chlodnicy) a w silniku np 110 przez to ze sie wlasnie zapowietrzyl.
  
 
 Forum » Forum miłośników marki FSO

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »