Skrzynia 131 abarth

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

udalo mi sie kupic skrzynie V od 131 z napisem 131 abarth,
czy ktos wie cos wiecej na temat tej skrzyni? wieczorem podam numery ktore sa wybite - kosztowala mnie razem z weberem 54adf15 i pompa paliwowa 200 zl.

dzieki

R
  
 
fajnie, ze kupiles skrzynie, ale pomyliles dzialy.
  
 
Nic nadzwyczajnego- skrzynia od 131 racing z pionowym drazkiem i napisem na przejsciowce do drazka abarth- normalna skrzynia do 2.0. Ale ten weber jakis dziwny- 54? A nie 34ADF?
  
 
Witam!
Jeślito jest faktycznie Abarth, to jest na stalowych synchronizatorach i posiada mocniejsze sprzęgiełka kłowe.Jak tak jest to gratuluję zakupu,skrzynia wariatoodporna i niezniszczalna.
Pozdrawiam
ps.
charakterystyczną cechą tych skrzyń jest głośna praca łożysk i synchronizatorów.
  
 
jakie klowe sprzegielka? o co w tym chodzi? tak sie sklada ze wiem jak wygladaja klowe sprzegla bo sam mam taka skrzynie ale to kompletnie co innego no i abarth takich nie robil. robila je firma colotti.(z tego co sie orientuje) a co do stalowych synchronizatorow i niezniszczalnosci skrzyni to sie zgadzam . jednak wczoraj jezdzilem swoim 131 z klowa skrzynia i to jest dopieor cudowna skrzynia, piekne krotkie biegi, zapinanie bez sprzegla i super przyspieszenie(dluuuga jednynka i bardzo krotkie pozostale biegi). ale to tak nawiasem mowiac abarth wymyslil ponoc tylko to pionowe sterowanie do tych skrzyn(no i te synchronizatory)

-----------------
Pozdrowienia
Walezy

Fiat 131 Abarth s2000 :)
  
 
Cytat:
jednak wczoraj jezdzilem swoim 131 z klowa skrzynia i to jest dopieor cudowna skrzynia, piekne krotkie biegi, zapinanie bez sprzegla i super przyspieszenie(dluuuga jednynka i bardzo krotkie pozostale biegi


i ten niepowtarzalny dźwięk
  
 
wrzeszczy tak ze nie da sie normalnie gadac w aucie nawet na jedynce. naprawde piekny dzwiek no i te zakleszczanie sie biegow, jakby ktos przeladowywal jakiegos mausera tyle ze w ulamku sekundy

-----------------
Pozdrowienia
Walezy

Fiat 131 Abarth s2000 :)
  
 
Mialem okazję jeździć z taką skrzynią, jedynka była w dół a wsteczny do góry z tego co pamiętam, wyła jak cholera, no ale ten odgłos przy zmianie biegu był najlepszy!
  
 
Niczym w kit-carzem, albop wurcu.... A-grupa to piekna sprawa... I przy kazdej zmianie biegu szarpniecie... nawet na postoju...
  
 
na tej skrzynu jest numer
FIAT131BB1A100544179963A
oraz 79 na jakims zebrowanym logo,
oraz napis abarth

czy ktos moze cos wiecej powiedziec o tej skrzyni i jej przelozeniach?

dzieki

znalazlem o tych skrzyniach to:

Transmission/clutch
· Transmission was Colotti T.209 (it is possible that they used T.247 too)
· There were few different ratios
· Transmission was straight gear dog-clutch (gear can be changed without clutch)
· in T.209 gears were in normal places, in T.247 reverse was on N:1 place, N:5 on reverses place
· All later versions were made by CIMA. Actually Colotti boxes are pretty rare. Early versions had many problems with gearboxes, that problem was quickly cured, maybe moving from Colotti to Cima?
1. 2,156 2. 1,565 3. 1,242 4. 1.000 5. 0,802 R. 2.666 (4/74)
1. 2.021 2. 1,537 3. 1,185 4. 1.000 5. 0,876 R. 2,666 (4/74)
1. 2,654 2. 1,895 3. 1,568 4. 1,244 5. 1.000 R. 2,671 (1/77)

I found this from one source showing Cima type numbers and ratios.
Type 163 with ratios 2.156, 1.565, 1.242, 1.000, 0.802
Type 164 with ratios 2.021, 1.537, 1.185, 1.000, 0.876
Type 165 with same ratios as 164
Type 168 with ratios 2.654, 1.895, 1.568, 1.244, 1.000 (Direct Drive top)

ale zaden numer nie pasuje
  
 
Skrzynie kłowe z reguły nie mają synchronizatorów, poza tym synchronizatory w sporcie się nie sprawdzają z dwóch powodów, krótka żywotnośc i zbyt długi czas załączenia biegu. Wycie to efekt zastosowania prostych zębów, dodatkowo zęby mają duży moduł żeby się nie wykruszały.
  
 
czy jest to na pewno skrzynia kłowa? (czy mozna sprawdzic po numerze) a jezeli tak to czy z taka skrzynia mozna normalnie jezdzic na codzien?

R
  
 
to jest na 100% klowka, koszt takiej to normalnie 10tys euro ale powiedzieli mi ze w promocji zrobia ja za 6,5 tys uzywki chodza po okolo 8 tys zl . nie da sie tym za bardzo na codzien jezdzic, wycie jest niesamowite i nie wytrzymuje za dlugo.

-----------------
Pozdrowienia
Walezy

Fiat 131 Abarth s2000 :)
  
 
kurcze ale robiecie mi smaka


i wiecie jak to sie skonczy


zatankuje poldzia do pełna
załąduje brata
i zrobie sobie wycieczke krajoznawcza do kol Walezego aby popodziwiać jego cuda a moze jak długo pożebram to i zobaczy sie je w akcji

ale obawiam sie ze jak je zobacze to juz tam zostane
a mój brat postanowi zdobć podobne zabawki i bede sie bał jeździc poldkiem
  
 
czy ma ktos jakis link do stron opisujacych te skrzynie?
badz jakas literature i sposoby odcyfrowania numerow?

R
  
 
ja pisalem o wielkich skrzyniach, te male(polonezowskie) chodza duzo taniej ale niestety nie sa tak wytrzymale. co do wycieczek to na razie auto jest w powijakach ale jak najbardziej zapraszam tylko predzej lepiej sie umowic zebym byl w domu

-----------------
Pozdrowienia
Walezy

Fiat 131 Abarth s2000 :)
  
 
Ja mam własnie tez skrzynie 131BB1A - cała alu, nie jest za ciężka a nawet jak porównałem do skrzyni poldka to mimo 10 cm wiekszej dlugosci jest lżejsza od pldasowej. Luzy na wałkach są niewyczuwalne, kręci sie lekutko, czort wie co to za cudo.
Mam to do swojego 2.0 DOHC. A co to za skrzynia - jak ją rozborę by pomyć wewnątrz mechanizm to powiem
  
 
Ramsez_II - co ty masz za chłodnicę w tym profilu ??
Pierwsze widzę - szeroka chłodnica i stary zbiorniczek wyrównawczy i na dodatek korek wlewu jest "nie w tym miejscu" (pozatym co on tam w ogóle robi??)
To przeróbka "made by You" czy może takie wersje też były ???
  
 
Cytat:
2004-01-20 00:12:06, Walezy pisze:
[...]co do wycieczek to na razie auto jest w powijakach ale jak najbardziej zapraszam tylko predzej lepiej sie umowic zebym byl w domu



wycieczka "zakładowa" FSO AK do Czyżowic i/lub Mszany
no to kiedy ?
  
 
Cytat:
2004-01-20 00:12:06, Walezy pisze:
Co do wycieczek to na razie auto jest w powijakach ale jak najbardziej zapraszam tylko predzej lepiej sie umowic zebym byl w domu




ok moze w lecie zamiast na piwo do czech pojade po adrenaline to twojego gararzu a nie zapomne wczesniej zapytać sie o moźliwośc odwiedzenia