POLONEZ SPORT??? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nikt nie sprzedaje takich samochodow.
A co do 125p Kombi 4x4, to ze nadwozie pochodzi z 1977 nie przeszkadza temu, ze auto zaprezentowano w 1979 - wykonanie takiego podwozia zajelo troche czasu. W muzeum stoi egz. ojasnym lakierze, a byl tez z ciemnym.

Adamus
  
 
Cytat:
2002-10-16 16:36:13, ZieMa pisze:
Widziałem takie cos w gazetce motoryzacyjnej, nie pamietam tytułu. Był w dziale ratujmy antyki wystawiaony na sprzedaż. Taki sopie polonez cupe.
Pozdrawiam



Więc co wy odemnie chcecie? Ja przecież nie twierdze że one są do przedania... . , ktoś mnie musiał żle zrozumieć.... opieram się tylko na stwierdzeniu ZieMa .
Ale jak nie ma pieniędzy na nic, to i na utzymanie muzeum nei będą kasy trwonić...( choś to jeden z najszlachetniejszych celi)

Ale z tym stratosem to jest nawet niegłupi pomysł. Muzeum nie ma pieniędzy na rekonstrukcje . Jedynym sposobem na odrestaurowanie tego egzemplarza jest sprzedanie ( lub ewnetualnuie zrobić tak jak jest w ZOO - przy każdym zwierzaczku jest reklama sponsora) jakiejś firmie która podejmie się jego odbudowie... Dużo osób startujących w tamtych czasach w sporcie samochodowym - ma teraz bardzo dobrze prosperujące firmu motoryzacyjno- tuningowe... Ale oczywiście nie tak żeby on stał u kogoś w garażu i mogli go oglądać nieliczni ,niech sobie będą jego właścicielem w papierach, a on już odrestaurowany i posiadającą REKLAME tych którzy go odbudowali.... szerzyli sławe historii polskiej motoryzacji . i to tyle w tym temacie.

i jeszcze jedno... takich zabytkowych samochodów nie wolno sprzedawać postronnym osobą prywatnym. Bo tak ja już ktoś tu napisal że rozbije go o pierwsze drzewo , albo zacznei go przerabiać po swojemu.... A np. fiat montecarlo , który jeździ i jest wierną kopią oryginału , to co myślicie że o coś takiego muzeum chciało by się robić . A co do muzeum w Otrębusach..... czy ktoś z was tam był.... czy widzieliście ile samochodów się tam poprostu marnuje i gnije w oczach??? Mają kilka super odbudowanych aut, ale co z tymi co czekają na swoją kolejke.... może nigdy się nei doczekają


A czy ktoś wie co teraz się dzieje z stratopolonezem.?

A co do histori. Samochód ten był odpalany przez Szaje( ten od szajowozów ze słomczyna) Ale podczas jednego z uruchomień urwała się przegroda w misce olejowej... SZOK! myśleli że coś pourywało się w silniku, coś popękało... i od tamtej pory silnik ten nie pracuje , zablokowane są kanały olejowe w bloku, pęknięty jest wałek w skrzyni biegów, i tłoki staneły w bloku, i ani drgną.....

a co do stanu technicznego terenowego DF 4X4... no jak by się znalazło kilku zapaleńców .... to mogli by zrobić kopie... wszytkie elementy są jak nowe(bo są ) , i nie ma problemu z jakimiś elementami, bo stoi jak fabryka ( a raczej OBRSO) go wyprodukowała
  
 
Cytat:
2002-10-16 15:00:08, Orion pisze:

Cytat:
Dzierzan : Tak apropo to kiedyś na jakiejś stronie widziałem poloneza z napędem na 4 koła.Byłbym wdzięczny jakby ktoś miał dane o tej maszynie.



Ten polonez to Analog . Danych w sieci za duzo nie znajdziesz bo sporo sie naszukalem i nic cekawego nie napisali procz podtsawowch danych

Jak chcesz jakies zdjecia info zapraszam na priva


Na stronie PTK były kiedyś filmiki Analoga w akcji z jednego ze spotów białostockich. Ogólnie zapraszamy wszystkich zainteresowanych Analogiem do Białegostoku. Jest tu jeden z prototypów FSO.
  
 
4x4 budowali dwa lata? Ale lenie .

WWW.FSO.FIAT125P.PRV.PL
Duże fiaty wszystkich krajów,łączcie się!



[ wiadomość edytowana przez: wioorek dnia 2003-04-23 16:11:41 ]
  
 
Fakt faktem,że część prototypów FSO powyprzedawała,choćby takie Syreny 110
A Warszawę w tych Otrębusach,to bodobno nieźle rozkradli i nieco zdemolowali
  
 
Oczywiście, tyle się zmarnowało .Warszawę Ghia rozkradli, Syrenkę Sport rozbili młotami, W. 210 ledwo się uratowała, posprzedawali jamniki. Teraz by tak nie zrobili.
  
 
no dobra, przyznaję się to było co najmniej głupie, pomyśleć że takie auto jak stratos miałoby iść na sprzedaż... działałem na fali emocji, bo jak tu się nie podniecić taką 'rewelacją'