Yaris po 30kkm w skrócie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
1. Panowie w ASO nawet nie spytali skąd u mnie te sprężyny i rozpórka, myślałem że będą się czepiać czy cóś
2. zaproponowali mi mycie, ucieszony powiedziałem TAK, ale w połowie przeglądu widząc ze pracownik ASO jedzie umyć inne serwisowane auto na myjnię automatyczną która znajduje się za płotem na stacji Orlenu, odmówiłem
3. Musiał ktoś wymieniac klocki w Yarku po 30 kkm?
4. Wszystko ładnie mi podokręcali, pozalewali, poczyścili, ustawili światła, wyważyli kółka, wyregulowali ręczny i jest gut
5. Cena klocków to koszt 250 zł , postanowiłem kupić we własnym zakresie i za namową Crita wymienie samemu w domowym zaciszu
6. Koszt przeglądu z materiałami 550 zł
To chyba najważniejsze punkty z dzisiejszego przeglądu.
Pozdrawiam
  
 
wydaje mi się że Janooop mówił że klocki wymienili już po 15000... ale mogę się mylić...
  
 
Cytat:
2004-01-14 22:21:13, Kruchy pisze:
wydaje mi się że Janooop mówił że klocki wymienili już po 15000... ale mogę się mylić...


nie zdziwił bym się
  
 
wwtcka heheh ladnie ladnie..a moja Ave stala tam jeszcze hehe ?
  
 
stała, postawiłem się obok i wiesz co, masz auto terenowe

Trzeba było zobaczyć minę wwtcka jak przyszedł kolo i powiedział że na klocki już czas, w chwilę potem zwijałem sie ze śmiechu na kanapie he he

wwtcka zmieniłeś głos w ankiecie z olejami ?
  
 
A tak przy okazji to ile kosztują klocki hamulcowe do yarisa poza ASO. Są jakieś zaminniki. Co polecacie.
  
 
Cytat:
2004-01-14 21:41:43, wwtcka pisze:
5. Cena klocków to koszt 250 zł


ja będe się rozglądał za Ferodo, może OMP, zobaczymy czy wogóle są, a koszt podejżewam że około 100 zł mniejszy
hehe podobała mi się mina mechanika który wyjął klocki i z ruchu ust można było tylko odczytać dwa wyrazy "kur** mać" buehehe
Darus Ave stoi i się pasie

[ wiadomość edytowana przez: wwtcka dnia 2004-01-14 23:50:42 ]
  
 
tak prawde mowiac to jak wy jeździcie ze wam klocki lecą po 15.000 km?
  
 
Szybko i ostro chamują
  
 
he he mam takiego znajomka ktory jeździ: "gaz-hamulec"
  
 
niektórzy jeżdżą gaz+hamulec
  
 
Cytat:
2004-01-15 01:08:22, KrzysioVW pisze:
tak prawde mowiac to jak wy jeździcie ze wam klocki lecą po 15.000 km?



jak po 15 ? przecie po 30
wwtcka ma zdolności, chłopak utelentowany jest sprawdziłem swoje wczoraj wieczorem i widzę że do 45 powinno starczyć ale ja mam tylko 1.0
  
 
Cytat:
2004-01-15 21:59:21, Crit pisze:
jak po 15 ? przecie po 30
wwtcka ma zdolności, chłopak utelentowany jest sprawdziłem swoje wczoraj wieczorem i widzę że do 45 powinno starczyć ale ja mam tylko 1.0


ponoć Janoop po 15 zmieniał , musiałby hamować dwa razy częściej ode mnie, trudno jest mi to sobie wyobrazić
....ale jest to wykonalne

[ wiadomość edytowana przez: wwtcka dnia 2004-01-16 00:40:15 ]
  
 
kurcze jak sie dziwić, jeśli u nas na drogach sytuacja tego typu jest normą: jedziesz 3 pasmową estakadą, spokojnie tak ze 150 km/h i nagle dreszcz zaczyna wyprzedzać autobus MPK wyprzedzający stara, star 35 km/h, autobus szalona prędkość jak na ikarusa czyli 40 km/h a dreszcz dostał wiatr w maskie i wali prawie 50 km/h po Twoim pasie, i masz hamowanie w ostatniej chwili ze 150 do 50 i taka akcja jest kilka razy dziennie to klocki idą w las super szybko.

p.s. tylko bez uwag że po mieście 150 się nie jeździ dobrze
  
 
bo się nie jeździ