Silnik - zamiana czy modernizacja - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ja tez bym wolał roverka - jak dla mnie spełnia 2 ważne warunki - zapewnia niezłe osiągi (kop,zużycie paliwa) oraz jest na wtrysku (brak jakichkolwiek czynnosci regulacyjnych). 2.0 - spoko - ale to cały czas gaźnikowiec. Bo 2.0 i.e. bez assistance bym sie nei ruszał. 20 letniemu wtryskowi bym nie zaufał.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-02-01 22:30:10, Trojan1000 pisze:


Czy zamiast kłaść diesla PSA za którego ze względu na pojemnosc są duże opłaty można włożyć jakiś inny ?
np: 1.8 TD od sierry 1.6 TD od golfa itp lub jakiś silnik dieslowski fiata?

Mimo wszystko wole rovera.





FSO wkładało diesle 1,6 od VW, nie było tego dużo, ale gdzieś na forum była kiedyś dyskusja na ten temat - ktoś upolował chyba fiata z takim seryjnie montowanym silnikiem.

Szkoda że w Polsce nei ma takiej mody na PN jak w niemczech na na Golfa 1, pomimo że Golf to gorsze badziewie od PN który przy nim to super samochodzik ( tylko blacha i silniki - jakośc wykonania pozostawia wiele do życzenia, ale to jedyna wada)
  
 
ja od 1.4 roverka wole XUD PSA a zwłaszca 2.1 bo polonez jest ciezkim samochodem i potrzebuje duza ilość Nm


[ wiadomość edytowana przez: bodziot dnia 2004-02-02 11:52:05 ]
  
 
Co do 1.9TD to sensowna alternatywna w połączeniu ze skrzynią od DOHC (o czym pisałem przy okazji tego silnika), most powinien wytrzymać. Co do osiągów to strzał, lecz silnik o tej mocy i momencie w autku z tą masą i przełożeniem mostu 4.1 (nie piszę o seryjnym 3.7) powinien mieć mniej więcej takie osiągi.

Jeżeli chodzi o silnik Rovera to jak podkreślałem to świetne silnik, lecz istnieje ryzyko zakupu wersji już zajeżdżonej i wtedy niestety remont sporo kosztuje... Ponadto niestety dużo zabawy jest z elektryką, a jak już pisałem dla mnie to ogromny kłopoty, gdyż nie mam o tym zielonego pojęcia.

Jeżeli chodzi o DOHC to masz rację Bodziot, jednostka 1.8 jest optymalna...

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-02-02 11:48:05, bodziot pisze:
ja od 1.4 roverka wole XUD PSA a zwłaszca 2.1 bo polonez jest ciezkim samochodem i potrzebuje duza ilość Nm


[ wiadomość edytowana przez: bodziot dnia 2004-02-02 11:52:05 ]


Nie wiem ile mial 2.1 ale 1,9 ma slabszy moment obrotowy od 1,6 GLE. Wersji 1,9 TD nigdy nie widzialem i nie slyszalem o niej. A temat przeobki z wolnossacego na turbodoladowanego juz byl walkowany - jest to kompletnie nie oplacalne.

Natomiast PFS wklada do nowego Tracka bardzo ciekawy silnik. 1,9 wolnossace o mocy 84 km. I taki silniczek chcialbym




[ wiadomość edytowana przez: road_runner dnia 2004-02-02 19:27:28 ]
  
 
Jeszcze jedna istotna zaleta jaką posiada diesel-ciężko go zajeżdzić.
Jak skończy mi sie seria pakuje 1.9
  
 
Cytat:
2004-02-02 19:24:52, road_runner pisze:
Nie wiem ile mial 2.1 ale 1,9 ma slabszy moment obrotowy od 1,6 GLE. Wersji 1,9 TD nigdy nie widzialem i nie slyszalem o niej. A temat przeobki z wolnossacego na turbodoladowanego juz byl walkowany - jest to kompletnie nie oplacalne.

Natomiast PFS wklada do nowego Tracka bardzo ciekawy silnik. 1,9 wolnossace o mocy 84 km. I taki silniczek chcialbym



Były wersje 1.9 TD. Jest to ten sam model co 1.9 wolnossący, lecz fabrycznie wyposażony w turbinę. Silniki te występowały w Citroenach BX/ZX/Xsara/Jumpy, Pegeot 405... Jeżeli chodzi o parametry tej jednostki to:
90KM/4600rpm
196Nm/2250rpm

Auto wyposażone w ten silnik będzie miało napewno zarąbisty ciąg i przyspieszenie również na bardzo dobrym poziomie. Naturalnie parametry silnika o pojemności 2.1 TD są odpowiednio wyższe i chyba już ponad możliwości seryjnego mostu.

A co do tego wolnossące 1.9/84KM to może być ciekawa alternatywa...

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-02-02 20:48:52, Jeff_Colby pisze:
Były wersje 1.9 TD. Jest to ten sam model co 1.9 wolnossący, lecz fabrycznie wyposażony w turbinę. Silniki te występowały w Citroenach BX/ZX/Xsara/Jumpy, Pegeot 405... Jeżeli chodzi o parametry tej jednostki to:
90KM/4600rpm
196Nm/2250rpm


Mialem na mysli to ze FSO nie zdecydowala sie wstawiac 1,9 w wersji TD
  
 
Cytat:
2004-02-02 20:53:41, road_runner pisze:
Cytat:
2004-02-02 20:48:52, Jeff_Colby pisze:
Były wersje 1.9 TD. Jest to ten sam model co 1.9 wolnossący, lecz fabrycznie wyposażony w turbinę. Silniki te występowały w Citroenach BX/ZX/Xsara/Jumpy, Pegeot 405... Jeżeli chodzi o parametry tej jednostki to:
90KM/4600rpm
196Nm/2250rpm


Mialem na mysli to ze FSO nie zdecydowala sie wstawiac 1,9 w wersji TD


Cóż Fabryka Samochodów Osobliwych... Chociaż nie dziwię, bo seryjne skrzynie biegów za cholerę nie wytrzymają prawie 200Nm momentu... Tutaj konieczna jest zmiana na skrzynię od DOHC, a dla tych skrzyni 200Nm nie robi jeszcze wrażenia...

Pozdrawiam
  
 
Wszystko pieknie cacy tylko ze powiedzcie mi jedno co jest bardziej ekonomiczne taki powiedzmy 2.0 czy 1.8 DOHC na gaz (jesli sie nawet go dostanie wogole) czy taki 1.9 TD bo w sumie dla mnie nie zamoznego studenta to znaczac sprawa
  
 
No to ja się jeszcze zapytam Jak nie chcę mieć diesla, ani turbodiesla tylko benzynowy silnik z wtryskiem i katalizatorem (bo takie są dla mojego rozcznika przepisy), a w dodatku nie uśmiecha mi się posiadanie silnika co ma ze 20-30 lat to jakie macie pomysły?
  
 
rover
  
 
Cytat:
2004-02-03 09:51:32, arturw pisze:
rover



popieram najlepiej 1.8

czasem myśle ze mam manie-1800
  
 
hihi - możźe takie dohc?

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-02-03 09:51:32, arturw pisze:
rover


Qrczę, zapomniałem dodać, że wolałbym aby to nie był Rover
Czekam na propozycje serio.
  
 
Nic lepszego i bez znacznych przeróbek,nie zpakujesz jak tylko roverka
  
 
a moze jakiś silniczek z VW?? wtrysk i kat , pojemości do wyboru...
no bo co jeszcze pozostaje....
koreańce...raczej nie
bo tak realnie patrząc , to z fiata już nie tak łatwo podebrać
mamy jescze coś z gatunku FORDa...


a utrzymanie diesla starej generacji (wtrysk mechaniczny) to pali tak ok 7l/100km czyli ropa po 2,97.... to jak by nei patrzył 20,79zł / 100km - lub Red Bulla ale to raczej nielegalne

benzyna z muchozolem slapanie ok 15L ( dobra jazda... bez oszczędzania) po 1,38 wychodzi 20,70zł
czyli jeden ciort czy to będzie rechot czy muchozol na jedno wychodzi... a jazda , znam takich ktorzy o dielsku nei chcą słyszeć ( np JA ) ale i takich co o zapłonie iskrowym nawet nie chca słyszeć - co kto lubi - koszta te same
  
 
Polonezcaro niestety u mnie LPG jest droższe niż u Ciebie o 14gr/l i chyba w wiekszej części kraju ceny oscylują wokół 1.50zł... Z tego co wiem to właśnie w okolicach Radomia gaz jest jednym z najtańszych w całym kraju. Lecz naturalnie w niewielkim stopniu zmienia to postać rzeczy...

Jeżeli chodzi o mnie to dla mnie wzorowe auto z dieslem to Citroen AX z 1.5D... Ostatnio znajomy kupił takie auto i praktycznie zapomina o tym, że raz na jakiś czas trzeba wlewać paliwo. Do tego auto jest w miarę żwawe, aczkolwiek rewelacji nie ma...

Pozdrawiam
  
 
Kurcza ale rozrzut z tymi wypowiedziami...wiec tak podsumowujac mamy sobie poldka rocznik 89 - 90 jakie silniki do niego mozna wsadzic zeby byl zwawy i dynamiczny, zeby czlowiek nie siwial przy wyprzedzaniu a do tego uwzglednic troche koszty exploatacji.

Z Gory Wielkie Dzieki
  
 
Fiatowskie DOHC 1.6/1.8/2.0 - to chyba najlepsza opcja oczywiście z gazem...