AVE GENERATION NEXT - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Widzę, że Kolega TURBO nie kuma... (jeszcze tak się teraz mówi?)
  
 
  
 
Tak przyznaje auto ma wiele" bajerków" tych potrzebnych i ty mniej.Ale takie właśnie miało BYĆ chciałem podejść do auta-marzenia nie kategoriami co sie przyda a co nie lecz z pewną dozą zabawy i fantazji .Komus sie niepodobają neony innemu świecące nakładki a innemu jeszcze cos .Ale uwieżcie że jak podchodze rano do tego wozu to zawsze buzia cieszy mi sie od ucha do ucha i o to właśnie chodziło.Na tym to polega.A te wszystkie(wizualne) zabaweczki tylko wzmagają radośc.
Oczywiście jest pewna granica której nie można przekroczyć aby nie zrobić kiczu ale to jest sprawa indywidualna i o tym nie powinno sie dyskutować -każdy ma swoje widzimisie.
Ja według siebie jej nie przekroczyłem-ale to jest moja opinia.
Jako małe dziecko bawiłem sie resorakami a teraz bawie sie swoja AVE.-no w końcu męszczyżni nigdy nie dorośleją.
Jak przyjdzie odpowiedni wiek i rodzina przesiąde sie na auto czysto UŻYTKOWE ale za to będe miał co dzieciom opowiadać (patrzcie co tatuś zrobił jak był młody he he )

dziekuje za uznanie trzeci raz jest mi bardzo miło jak ktos to docenia badz podziwia
POZDRAWIAM
  
 
Prawde powiedziawszy to następne też przerobie ale tym razem na elegancko-taką juz mam nature
  
 
A czy to autko nie jest rodzinne oraz czysto użytkowe?
Myślę że jest .
  
 
Ja chwaliłem już to autko wiele razy na privie, ale źle bym sie czuł nie wyrażając tego publicznie.

Także starałem się pozmieniać swojego Ave, mimo że to auto do tuningu niewdzięczne. Nie ma zbyt wielu gotowych podzespołów, a jeśli juz są to trudno dostępne i za górę $.

Szukałem na necie i znalazłem wiele różnie pozmienianych Avensisów i cieszylem się , że mój /wtedy/ czarny takze daje radę.
Wtedy autko Artoona powalilo mnie na kolana i musze stwierdzic, że drugiego takiego kombiaka to w Europie chyba nie ma.
Gratuluje tuningu.

  
 
Rzeczywiście masz racje użytkowe jest, jężdze sobie powoli uważając na felgi bo dziury mamy straszne ,krawężniki to już dawno sobie odpuściłem ,pies nie drapie w bagażniku ,dzieci nie skaczą w butkach na tylnym siedzeniu spóżnione do szkoły ,żona nie rozsypuje puderku sprzodu na miejscu pasażera ,nie musze przewozić czegokolwiek razsypującego sie i nie mam innych przygód tego typy.
W innym przypadku dostał bym zawału-chucham dmucham i pastuje he he
ale użytkowe jest



-tak troszke żartując he he
  
 
Trzeba mieć fantazje dziadku!
Trzeba mieć fantazje i pieniądze synku.....

Artoone na pewno ma jedno i drugie, ale nie w tym rzecz

Rzecz w tym że chciał zrobić samochód dla siebie, a nie innych - - - i to jest najważniejsze!!!

Pozdrawiam!

PS podejrzewam że Aveuser ma inne podejście do tunningu Avensisa (maśle że w innej konwencji) Ale o to chodzi własnie - żeby samochód był taki jak chce tego własciciel


Pozdrawiam po raz kolejny!
  
 
Super furka, no brak mi słów......
  
 
Artoone
Nie jestem fanem tunigu, ale Twoje auto podoba mi się. Chciałbym je zobaczyć na żywo, więc może przyjedziesz na zlot w maju?
  
 
Jak będzie większy zlocik to jasne że przyjade tylko termin dogadamy
Pozdrawiam
  
 
Chyle czoła, gratuluje, pozdrawiam i zazdroszcze ... szczgólnie tapicerki