Pojazdy niestandardowe na bazie FSO

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś kiedyś robił, ma zamiar, lub posiada jakis fajny pojazd na bazie FSO?


Ja właśnie kompletuje rury, ceuwy i czesci od starego fiaciora 125 bo mi sie troche nudzi a mam mechanicznie kompletnego (spod zgnił że PT nie przechodzi). Ideą jest zbudowanie takiego rurowego wozu z zerowym luksusem. Można by sie pomyslami tu powymieniac. A jak mi sie uda go złożyć to się o zdjęcia postaram. Zdaje mi się że taka bryka musi mieć przyśpieszenie. Pomysł mi się narodził po obejrzeniu Mad maxa .
  
 
Pomysl ciekawy. Jak sie ma z czego i miejsce do wykonania to jak najbardziej. Widzialem kiedys na wiosce warszawe bez nadwozia. Chlopaki sobie nia nad bajoro jezdzili
  
 
do jazd miejsce mam u babki na wsi.

tylko zastanawiam sie:
-jesli milo by dwa miejsca siedzaca (jeden za drugim jak w samolocie
-krotszy niz normalnie (skrocony wal)
- no i tylko rury
czli mala mase by mialo to jakby ciagla z normalnego silnika
a napewno by ciaglo no i ten wiatr z muchami w oczach

pytanie czy dalo by sie bez zawieszenia jezdzic (most na sztywno do ramy)?
  
 
Na pewno mozesz umocowac most sztywno do ramy. Ale jazda bez zawieszenia bedzie niestabilna w trudniejszym terenie i komfortowa jak wozu drabiniastego. Juz lepiej zmontowa z rur konstrukcje dla tylnego zawieszenia i przymocowac do niej most. A co do ukladu... lepiej zmontuj miejsce pasazera obok, pojazd bedzie szerszy, a ponadto nie bedziesz musial kombinowac a ukl. kierowniczym zeby kierownica byla na srodku.

Zeby uproscic sprawe sugerowalbym odciac wszystko od plyty podlogowej i sama podloge usztywnic konstrukcja rurowa, wtedy zawieszenie nie bedzie problemem.
  
 
To jest nawet dobry pomysl pokombinowac na plycie od fiata.
Warunki mam dobre, migomat, HDS, zwykla spawara, szlifiery, kozy, placyk.

tylko nie wiem z czego przekladnie kierownicza bo w FSO mi juz chyba zaczyna padac a ta z starego fiata mam nowke wiec chcialbym cos tanszego wstawic.

Jeszcze sobie Lpg zaloze bo mam a zamiast normalnej butli mozna te czerwone. na niektorych mniejszych stacja jak sie dogadasz to napompuja tego LPG.
  
 
moze ta stronka ci cos podpowie http://www.szayowozy.prv.pl/
to sa takie mad maxy budowane na bazie malucha
  
 
podoba mi sie ta strona
  
 
no to bierz przyklad i do roboty
  
 
to bedzie ciekawe.. a jako ze ja lubie sporty extremalne..kiedy mozna sie zapisa na jazde próbna???
  
 
no no... jeszcze nie slyszałem półtora litra żeby mi warczało za plecami... silnik z tyłu to by był wynalazek...
  
 
Jako że kiedys chciałem zbudować gokarta to myśl o takim szayowozie mnie sie spodobała i musze nakręcic ojca na budowę tego a w zasadzie jego wsparcie techniczne i finansowe
  
 
real.. jeśli będziesz na bazie DF'a robił to "coś" to proponuje tył (most) spiąć/zespawać na stałe co by blokada 100% powstała na szuter/piach myśle że będzie super a trakcja w terenie znacznie powinna sie polepszyć.
  
 
Dzis w "reporterze" pokazywali auta wykorzystujace podzespoly malucha i fiata/poldka.
Był np. cienias cabrio z napedem na tył...(silnik w bagazniku)
replika zabytku z napedem fiata/poldka
i pseudoterenowka (ala kubellwaggen z IIw.ś.) na podzespolach malucha....

Sprzedają to w postaci KIT'ów

Całkiem fajna sprawa