Yariska vs czeski driver

Niestety stało się. W sobote będąc na nartach w Czechach zostałem delikatnie mówiąc przerysowany przez pepika w Ładzie bez ważnej polisy OC. Do wymiany mam tylny zderzak (góre i dół) oraz do malowania lewy tylny błotnik. Na miejscu zdarzenia była policja która orzekła wine Czecha.
Dopiero jutro jade do PZU ale juz teraz pytam czy ktoś z was ma jakieś doświadczenie w odszkodowaniach za szkody wynikłe poza granicami naszego kraju ? Dodam że mam AC.
Gdzie najlepiej naprawiać Yariske we Wrocławiu. Czy trzeba to zgłaszać do ASO żeby nie było później problemów z gwarancja na lakier ?

jeżeli chcesz mieć gwarancję na perforację to tylko ASO, w tym celu uderzaj do Darusa

Współczuję i trzymam kciuki za szybkie załatwienie sprawy!
Ja również polecam drogę przez ASO i zakład Darusa.

Cytat:

2004-02-17 00:41:29, STACHOO pisze: Niestety stało się. W sobote będąc na nartach w Czechach zostałem delikatnie mówiąc przerysowany przez pepika w Ładzie bez ważnej polisy OC.

O w mordę, strasznie mi przykro

Cytat:

Gdzie najlepiej naprawiać Yariske we Wrocławiu. Czy trzeba to zgłaszać do ASO żeby nie było później problemów z gwarancja na lakier ?

U Darusa

Miałem podobny przypadek 2 tygodnie temu (tzn. lekką stłuczkę) i zdecydowałem się na ASO, bo dadzą gwarancję. Z tego co wiem, u Darusa też dają gwarancję, więc po co szukać gdzie indziej ???

Dziękuje wszystkim za numer telefonu do Darusa. Juz sie z nim skontaktowałem