[OGÓLNE] Olej mineralny a półsyntetyk - który lepszy? - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2012-09-30 11:43:24, batigol68 pisze:
no to sie nie chwal za wczesnie bo taki olej to sie leje na patelnie a nie do auta..pozatym zalezy jaki masz przebieg bo w takie cos jak nie wiesz co to dolewka to nie wierze.pierwsze slysze zeby ktos lal syntetyk do escorta.



to ze Ty nie wierzysz, nie znaczy ze na syntetykach escorty nie jezdza, znam wiele escortow co na takich jezdza i tylko im to sluzy. A sa takie escorty w ktorych dolewek sie nie robi przez 10000km i nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. I nie ma tez niczego nadzwyczajnego w zmianie oleju mineralnego na polsyntetyk i nawet na syntetyk. Nie ma tez problemu zeby zalac plyn do plukania silnika przed taka wymiana. Jak silnik trup to nic mu juz nie pomoze, tylko remont lub wymiana.
  
 
Cytat:
2012-09-30 11:43:24, batigol68 pisze:
no to sie nie chwal za wczesnie bo taki olej to sie leje na patelnie a nie do auta..pozatym zalezy jaki masz przebieg bo w takie cos jak nie wiesz co to dolewka to nie wierze.pierwsze slysze zeby ktos lal syntetyk do escorta


W przeciwieństwie do oplowskich ecotec'ów fordowskie zecec'ki nie żrą oleju. miałem 1.6 i nie lykał praktycznie nic a lałem 10W40(sprzedałem z przebiegiem 200 000), kumpel w mondeo II 1.8 też nic nigdy nie dolewał, zalewał 5W40 i auto poleciało w objęcia komisu z przebiegiem sporo powyżej 200 000. (zmieniał na mk3) Znam Mondeo mk1 2.0 z przebiegiem podchodziącym już pod 500 000 i z silnikiem ZERO problemów, a zalany właśnie 10W40.
Jak mi jeszcze napiszesz że jakieś właściwości domestosopodobne zmywają nagar i sie silnik rozszczelnia to zmusisz mnie bym w ciebie zwątpił



[ wiadomość edytowana przez: Venom_4x4 dnia 2012-09-30 19:46:16 ]
  
 
Cytat:
...pierwsze slysze zeby ktos lal syntetyk do escorta.



aleś pojechał teraz polowa na syntetyku jeździ i mają się dobrze sam do drugiego esa 1.6 zetec 98r leje 5w40.ponad 200k przebiegu i nie dolewam od zmiany do zmiany.w rsie już na połówce śmigam ale też nie dolewam,na syntetyku pewnie tez by latał bez problemu...
  
 
Cytat:
2012-09-30 10:47:20, batigol68 pisze:
do escorta sie nie leje zadnego syntetyku.



Skąd Ty masz takie informacje? Jak znam życie to jakiś doskonały mechanik to powiedział....
  
 
Dobra, może już nie linczujcie kolegi za to, że przeczytał sobie jakiś artykuł albo gdzieś tak usłyszał.
  
 
Cytat:
2012-09-30 11:59:39, wiesiu666 pisze:
to ze Ty nie wierzysz, nie znaczy ze na syntetykach escorty nie jezdza, znam wiele escortow co na takich jezdza i tylko im to sluzy. A sa takie escorty w ktorych dolewek sie nie robi przez 10000km i nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. I nie ma tez niczego nadzwyczajnego w zmianie oleju mineralnego na polsyntetyk i nawet na syntetyk. Nie ma tez problemu zeby zalac plyn do plukania silnika przed taka wymiana. Jak silnik trup to nic mu juz nie pomoze, tylko remont lub wymiana.

Z mineralnego na syntetyk?pisz dalej takie bzdury.
 
 
Cytat:
2012-09-30 19:04:24, SEGE pisze:
Skąd Ty masz takie informacje? Jak znam życie to jakiś doskonały mechanik to powiedział....

w ksiazce tak pisze kolego jakbys mial to bys wiedzial.Wiec mi tu nie gadaj bzdur.Bo tak pisze a tobie nigdzie nie pisze zeby lac 5w50.Wiec kto ma racje?

[ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:04:24 ]
 
 
Cytat:
2012-10-06 12:00:10, batigol68 pisze:
Z mineralnego na syntetyk?pisz dalej takie bzdury.



Oczywiście, że tak - bo czemu by nie? Jeśli znasz jakiś powód, dla czego nie można zmienić oleju z mineralnego na syntetyk to podziel się.
Jeśli silnik jest szczelny, nie spala oleju to nie widzę powodów dla których nie można by zastosować rzadszego oleju na pól lub pełny syntetyk.

Ja w Focusie miałem zalany półsyntetyk - tak postanowił poprzedni właściciel. Przy pierwszej wymianie przeszedłem na Ford Formuła E (obecnie jeżdżę na F) i mimo, ze silnik ma nakulane ponad 280tys i ubytki są na tyle minimalne, że od wymiany do wymiany nie dolewam nic. nie widzę więc powodu, dla którego zadbany Escort miałby nie jeździć na syntetyku.
  
 
Cytat:
2012-10-06 12:00:10, batigol68 pisze:
Z mineralnego na syntetyk?pisz dalej takie bzdury.



dla Ciebie i Twoich książek może to są bzdury,ale w realu wygląda to zupełnie inaczej kolego.
  
 
pokaz mi gdzie ci pisze zeby lac syntetyk to sie zgodze z toba
 
 
Cytat:
2012-10-06 12:10:18, maddox7 pisze:
dla Ciebie i Twoich książek może to są bzdury,ale w realu wygląda to zupełnie inaczej kolego.

kolego nie ty wymysliles silnik forda zeby decydowac co sie leje jak wymyslisz to sobie bedziesz lal jaki ci pasuje.
 
 
Cytat:
2012-10-06 12:10:27, batigol68 pisze:
pokaz mi gdzie ci pisze zeby lac syntetyk to sie zgodze z toba



Otóż kolego - jeśli producent silnika przewiduje, że olej ma spełniać określone normy np klasa lepkości, gęstości, grubości filmu olejowego itp to czemu uważasz, że olej który spełnia te normy z nadwyżką (olej wyższej klasy) nie nadaje się do silnika? To tak jakbyś mając legitymację studencką wsiadł do autobusu i skasował bilet normalny zamiast ulgowego. Krzywda się nikomu nie stanie, a dla Ciebie lepiej, bo w razie kontroli nie musisz szukać legitymacji To samo z olejami. Jeśli silnik jest przewidziany do pracy na oleju półsyntetycznym a ty zalejesz go syntetykiem, który spełnia wszystkie normy przewidzianego oleju plus dodatkowo masz tą zaletę, że olej lepiej wytrzyma przeciążenia, będzie lepiej znosił wyższe temperatury, będzie miał cieńszy film olejowy co za tym idzie mniejsze opory suwu i będzie miał dłuższą żywotność. Widzisz w tym jakieś przeciwwskazania?
  
 
Cytat:
2012-10-06 12:21:44, Pre100n pisze:
Jeśli silnik jest przewidziany do pracy na oleju półsyntetycznym a ty zalejesz go syntetykiem, który spełnia wszystkie normy przewidzianego oleju plus dodatkowo masz tą zaletę, że olej lepiej wytrzyma przeciążenia, będzie lepiej znosił wyższe temperatury, będzie miał cieńszy film olejowy co za tym idzie mniejsze opory suwu i będzie miał dłuższą żywotność. Widzisz w tym jakieś przeciwwskazania?

ja ci wleje minerala i ci gwarantuje ze nic silnikowi nie bedzie(korbowód sie nie urwie ) zawsze sie robi tak jak w ksiazce pisze nie inaczej.
u mnie kolega ma golfa 3 leje mineralny ma go juz 8 lat i zrobil 300 tys i silnikowi nic nie jest.klepie dalej i jezdzi.
[ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:28:52 ]

[ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:31:21 ]
 
 
Pewnie, że nie - a słyszałeś kiedyś o takim przypadku jak zatkanie kanałów olejowych? Albo o zwiększeniu poboru prądu (co za tym idzie szybsze zużywanie się akumulatora i rozrusznika) podczas uruchamiania silnika zimą? Nie wspominam w ogóle o pomysłach zalewania mineralem silników z turbiną.


[ wiadomość edytowana przez: Pre100n dnia 2012-10-06 12:29:58 ]
  
 
wlasnie slyszalem o zatkanych kanalach wlasnie jak sie zmienia z minerala na syntetyk a ty tak radzisz robic. a jak escorty z fabryki wychodzily to na jakim oleju?ale musieli byc glupcy zeby mineralem zalac nie?a potem zakladacie tematy ze kompresji nie ma.no jak bedzie kompresja jak sie leje taki olej.

[ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:34:44 ]

[ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:40:32 ]

[ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:41:17 ]

[ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:41:47 ]
 
 
Cytat:
2012-10-06 12:25:47, batigol68 pisze:
ja ci wleje minerala i ci gwarantuje ze nic silnikowi nie bedzie(korbowód sie nie urwie ) zawsze sie robi tak jak w ksiazce pisze nie inaczej. u mnie kolega ma golfa 3 leje mineralny ma go juz 8 lat i zrobil 300 tys i silnikowi nic nie jest.klepie dalej i jezdzi. [ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:28:52 ] [ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:31:21 ]



nie nazwe Cie po imieniu bo dostałbym bana za obraża nie innych użytkowników forum.

Nie warto z Toba dyskutować bo jak ktoś Cie prosi o jakies argumenty na potwierdzenie swojej teorii to milczysz i tylko majaczysz coś o ksiazce..

a tak przy okazji: mój escort 1.8D przy przebiegu 310tys. zamiast 15w40 dostał Mobil 1 2000 10w40 - zrobil juz na tym ponad 30 albo 40 tys km i wszystko jest ok - silnik się nie rozszczelnil, od wymiany do wymiany (10tys) nic nie dolewam, a w zimie silnik lepiej kreci i szybciej daje sie wkrecic na obroty zaraz po odpaleniu.

  
 
Cytat:
2012-10-06 12:43:57, shadk-k pisze:
a tak przy okazji: mój escort 1.8D przy przebiegu 310tys. zamiast 15w40 dostał Mobil 1 2000 10w40 - zrobil juz na tym ponad 30 albo 40 tys km i wszystko jest ok - silnik się nie rozszczelnil, od wymiany do wymiany (10tys) nic nie dolewam, a w zimie silnik lepiej kreci i szybciej daje sie wkrecic na obroty zaraz po odpaleniu.

nie nazwal bym cie tak jak na tym zdjeciu.. a to ze tobie sie nic nie stalo to nie znaczy ze innemu sie nic nie stanie.ty masz najlepszego TD w calej polsce wiem.skad wiesz ze masz 310 przebiegu to tak apropo twojej nastepnej pewnosci siebie.rozumiem ze wyjechales autem z salonu?

[ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:52:48 ]

[ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:53:19 ]
 
 
Cytat:
2012-10-06 12:48:21, batigol68 pisze:
nie nazwal bym cie tak jak na tym zdjeciu.. a to ze tobie sie nic nie stalo to nie znaczy ze innemu sie nic nie stanie.ty masz najlepszego TD w calej polsce wiem.skad wiesz ze masz 310 przebiegu to tak apropo twojej nastepnej pewnosci siebie.rozumiem ze wyjechales autem z salonu? [ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:52:48 ] [ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 12:53:19 ]



no sorry jesli komus silnik juz na mineralu żre litr na 100km no to wtedy faktycznie nie polecam.

widzisz, nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafisz - nie mam TD

no fakt - czy moje auto mialo wtedy 310 tys przebiego tego nie wie nikt, ale jesli wlasciciel, ktory byl pierwszym wlascicielem przy sprzedazy podal mi przebieg to raczej go nie zawyzyl - czyli co najwyzej auto moglo miec 410 tys albo i 510 a to Tylko potwierdza że nawet silnik z takim przebiegiem jeśli jest dobrze utrzymany może jeździć na półsyntetyku.

szkoda, że nie można z Tobą pokonwersować na odpowiednim poziomie, nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, nie potrafisz budować konstruktywnych wypowiedzi ani argumentować swojego zdania. przykre.
  
 
Ok Panowie myślę, że ta debata nie ma sensu. Kolega batigol68 może sobie lać nawet olej rzepakowy tak jak jego koledzy jeżdżący golfami 3 i koniec tematu. Zawsze jest to powód do dumy, że się trafiło okazję i kupiło olej TopDrive w Tesco za 30 złotych/5L + skrobaczka do szyb z serii Hello Kity gratis.
Kto chce przepłacać i kupować porządny olej do auta jest zwykłym naiwniakiem - jedynie taki wysnuwa mi się wniosek z wypowiedzi kolegi. Myślę że nie ma nic do dodania.
  
 
mowie tylko jaki olej sie ma lac podaje fakty z ksiazki a jak ktos nie umie czytac to zapraszam do przedszkola.tu jest regulka a ci co maja swoja regulke i nie przestrzegaja danych producenta to zapraszam do innego forum.Olej silnikowy
Ilość: 4,25 dm3 (w tym w filtrze 0,5 dm3). Rodzaj: olej silnikowy wielosezonowy o klasie jakości wg
API SG/CD, o klasie lepkości zależnej od zakresu temperatur otoczenia podczas eksploatacji samochodu:
- przy -20 do +30°C: SAE 10W 30;
- przy -15 do +40°C: SAE 15W 40;
- przy -10 do +40°C: SAE 20W 50. Częstość wymiany: co 15000 km lub raz do roku takie oleje zabezpieczaja silnik przed rozszczelnieniem.A jak ktos lubi grzebac w uszczelniaczach zaworow lub pierscieniach lub innych uszczelkach silnika to polecam oleje zadsze.

[ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-10-06 13:18:56 ]