Jakiego Yarisa kupić? D4D czy 1.3? - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Trudno stwierdzić co lepsze. Silnik D4D czy 1,3. Jak lubisz samochodzik na wysokich obrotach i ten niesamowity dzwiek, no i popsuć od czasu do czasu nie którym nastrój to 1,3. Te same zalety znajdziesz w D4D cichociemny potężny silnik jak na taką mase, małe koszty paliwa tylko brak tego dzwięku.

Co do innych marek samochodów, może są i tańsze, czasem ładniejsze mocniejsze ale co z tego jak Toyota jest na początku tabeli awaryjności a reszta na końcu. Czyli może wolniej, brzydziej ale zawsze dojedziesz.

Co do Goski i Corollki 1,6 obawiam sie ze może poledz głównie dla tego ze D4D ma ogromny moment obrotowy i juz na starcie ma przewage.
  
 
Cytat:
2004-03-18 14:20:02, Iceman pisze:
Co do Goski i Corollki 1,6 obawiam sie ze może poledz głównie dla tego ze D4D ma ogromny moment obrotowy i juz na starcie ma przewage.



Fabryczne czasy 0-100 km/h są porównywalne, diesel szybciej sie zbiera, ale potem trzeba zmieniać biegi, a w 1.6 nie musisz wchodzić wyżej niż 3-ci bieg żeby przejechać 400 m (liczę, że to ok. 130 km/h).

Trzeba będzie sprawdzić komisyjnie
  
 
Cytat:
2004-03-18 14:20:02, Iceman pisze:
Co do Goski i Corollki 1,6 obawiam sie ze może poledz głównie dla tego ze D4D ma ogromny moment obrotowy i juz na starcie ma przewage.




ten ogromny moment jest dopiero po załączeniu bezwładnej turbiny więc od 2k rpm, potem charakterystyka diesla mimo wyższych wartości momentu niż w benzynie nie jest już taka super bo zakres użytecznych obrotów jest bardzo wąski - tak więc przewaga na starcie jest tylko papierowa


dylemat co szybsze diesel vs benzyna o tej samej mocy trwa od dawna - jak na razie wszystkie próby w których uczestniczyłem jako kierowca i obserwator kończyły się sromotną kleską diesla


reasumując d4d 110km to fajny silnik zapewniający dobrą dynamikę ale twierdzenie z przekąsem, że objeżdzą nawet benzynę o porównywalnej mocy jest mocno przesadzone - spodziewam się, że na 400m wynik wyścigu 1.6 vs d4d będzie taki jak 1.6 vs 1.4 - tak przynajmniej wynika z danych papierowych umieszczonych na stronie toyoty:
0-400m
1.4 17.9s
1.6 17.4s
2.0 115km 17.8s

wszelkie anomalie od tych danych będą wynikały z umiejętności kierowcy a nie możliwości pojazdu
  
 
Cytat:
2004-03-18 15:28:25, Bigman pisze:
... spodziewam się, że na 400m wynik wyścigu 1.6 vs d4d będzie taki jak 1.6 vs 1.4 - tak przynajmniej wynika z danych papierowych umieszczonych na stronie toyoty:
0-400m
1.4 17.9s
1.6 17.4s
2.0 115km 17.8s



Możesz podać tę stronę ???
  
 
Cytat:
2004-03-18 15:46:50, jackal pisze:
Możesz podać tę stronę ???



nie ma sprawy:
Modele samochodów | Corolla

a potem:

Specyfikacje i dane techniczne

  
 
Dzięki Bigman.

Może to zależy od konretnego modelu, bo według danych fabrycznych moja 1.4 powinna pojechać 0-100 km/h porównywalnie z dieslem 90 KM.

Przypomniało mi się jak kiedyś testowaliśmy z kumplem Fiata Sienę 1.6. Dane fabryczne mówiły o czasie 0-100 km/h w granicach 10,5 s. W dwie osoby na pokładzie ja pojechałem w granicach 11s, a kumpel w ... 9,2. Ja zmieniałem na 3-kę, a on dociągnął na 2-ce.
  
 
ale żeście się rozbrykali

zasadniczo pytanie moje dotyczyło (a może chciało dotyczyć )
D4D bo powiem, że nie mam żadnych informacji o silniku. O 1.3VVTi wiem sporo, o panzerwagonowskich 1.9TDI też ale D4D1.4 to silnik nowy i nie znam opinii.

zaznaczam, że chodzi mi __tylko___ o 1.4D4D który jest montowany w Yarisie.
Czy spalanie jest faktycznie takie jak mówią? Ile pali w mieście? Co ile są przeglądy? Też co 15kkm? Czy przeglądy są droższe? Ile szacunkowo wytrzyma turbina w 1.4? Kto to ma i może mnie w Wawie przewieźć itp itd.

Poratujcie koledzy i towarzysze bo 400m to zupełnie inna sprawa. Z tuningiem koniec - bo tuning to zło - mam teraz Fele bo męczęniu (vide zdjęcie w profilu - kto zgadnie co to?) i nie chcę z Yariskiem nic robić, bo to tylko obniży trwałość podzespołów.
Chcę mieć zajebisty samochód do jeżdżenia a na Corolkę mnie nie stać.
  
 
Cytat:
2004-03-18 16:50:22, tryllu pisze:
ale żeście się rozbrykali

zasadniczo pytanie moje dotyczyło (a może chciało dotyczyć )
D4D bo powiem, że nie mam żadnych informacji o silniku. O 1.3VVTi wiem sporo, o panzerwagonowskich 1.9TDI też ale D4D1.4 to silnik nowy i nie znam opinii.

zaznaczam, że chodzi mi __tylko___ o 1.4D4D który jest montowany w Yarisie.
Czy spalanie jest faktycznie takie jak mówią? Ile pali w mieście? Co ile są przeglądy? Też co 15kkm? Czy przeglądy są droższe? Ile szacunkowo wytrzyma turbina w 1.4? Kto to ma i może mnie w Wawie przewieźć itp itd.

Poratujcie koledzy i towarzysze bo 400m to zupełnie inna sprawa. Z tuningiem koniec - bo tuning to zło - mam teraz Fele bo męczęniu (vide zdjęcie w profilu - kto zgadnie co to?) i nie chcę z Yariskiem nic robić, bo to tylko obniży trwałość podzespołów.
Chcę mieć zajebisty samochód do jeżdżenia a na Corolkę mnie nie stać.


Tryllu o ile się nie mylę w klubie jest maksymalnie jeden Yaris 1,4 D4D - więc chyba musisz polegać na opinii innych uzytkowników.
Ale chyba coś znaczy jeśli do mini bedzie wkładany właśnie ten silniczek Toyoty.
Przeglądy w dieselkach są droższe z powodu tego że więcej do nich sie oleju leje ale najlepiej zadzwon gdzieś do ASO że chciałbys się zorientować w kosztach... Przeglądy we wszystkich Toyotach sa po 15 kkm wiec czemu w Yarku D4D miałybybyć w innym okresie

Zdjęć z Twojego profilu nie mozemy oglądać z uwagi na to że nie należysz do klubu

http://autosukces.redakcja.pl/archiwum/artykul.asp?Artykul=946
http://motoryzacja.interia.pl/motorelacje/testy/artykul?art_id=13560


[ wiadomość edytowana przez: gosiek dnia 2004-03-18 17:08:50 ]
  
 
Oczywiście nie pisałem wcześniej o informacjach trywialnych (oczywistych). Oprócz wykorzystania silniczka 1.4 D-4D przez BMW w Mini, silniczek ten będzie napędzał najnowsze modele Peugeota czyli 107, Citroena czyli C1 i najmniejszą Toyotę (mniejszą od Yarisa). Wszystkie trzy autka będą budowane już w 2005 w jednej fabryce czeskim Kolinie.

Co do turbiny zastosowanej przez Toyotę, nie wydaje sie jakoś specjalnie wysilona. Silnik mimo pojemności 1.4 nadal nie dorównuje mocą porównywalnym silnikom benzynowym, no bo PanzerWagen to nie porównanie
  
 
Suma sumarum - mamy wspaniałe Toyotki ...
  
 
Cytat:
...
Dlatego jestem skłonny dopłacić te parę kafli i wziąć diesla. I na pewno 5D. I na pewno Luna



No i ja wlasnie takiego mam. Diesel, 5D i Luna. I nie zamienilbym go na nic innego! Super autko. Ostatnio spalil mi w miescie 5l (nie jezdze moze super ostro, ale tak , ze moja zona czesto zamyka oczy ) Latem palil ponizej 5 (4,8 - 4,9), w cyklu mieszanym 4,3, a na trasie 3,8 (90-130 km/h na zatloczonej trasie Szczecin - Zabrze). Biegi wchodza tak, ze malo kto mnie bierze na swiatlach .

To ostatnie pewnie wynika z niskiej woli walki co poniektorych, ale jezdzi sie nim super. Jezdzilem sporo Ave matuli (tez D4D) i moj Yarek jest duzo elastyczniejszy (spora roznica mas). Mechanik mowil, ze chodzi ciszej od benzyny 1.0, bo nie trzeba go wkrecac na obroty, zeby szedl.
Przeglady standardowo co 15kkm. Za pierwszy zaplacilem ok. 400zl.

[ wiadomość edytowana przez: Sielan dnia 2004-03-18 22:32:34 ]
  
 
Cytat:
zasadniczo pytanie moje dotyczyło (a może chciało dotyczyć )
D4D bo powiem, że nie mam żadnych informacji o silniku. O 1.3VVTi wiem sporo, o panzerwagonowskich 1.9TDI też ale D4D1.4 to silnik nowy i nie znam opinii.



Tryllu,
Jakie masz doswiadczenia z PancerWagenowskimi TDI?

Sorki ze ja tak uparcie, ale jak zobaczylem Octavie o 8 tys taniej niz Corolle, to zgroza! Zaczalem myslec. Wiem ze co Toyota to Toyota, ale roznica w cenie! Za Corolle 116 KM mozna kupic Octavie TDI 130KM.
MOj kumpel ma Octavke 110KM, jezdzi tym duzo po Europie, bo ma wlasny business. Zrobil >100 tys, Niemcy, Wlochy na okraglo co dwa tygodnie. Bardzo sobie chwali. Nie mial zadnych problemow, pali srednio 5-6 litrow, a w Szwablandzie na autostradzie przy stalej 180 km/h max 8!

Otworzylem sobie wczoraj cennik Toyoty, takie cos w Acrobacie. I ceny tam podane byly o ok. 2 tys wieksze niz w konfiguratorze. Do tej pory myslalem, ze roznice sa niewielkie, w sumie to samo, ale po ostatnich podwyzkach Toyoty i promocji Skody ( rabat 3000 lub kredyt 0%) roznica zrobila sie zbyt wielka i daje do myslenia!!!!

[ wiadomość edytowana przez: Rysiu dnia 2004-03-19 00:47:04 ]
  
 
Cytat:
Rysiu pisze:

Octavie o 8 tys taniej niz Corolle, to zgroza! Zaczalem myslec. Wiem ze co Toyota to Toyota, ale roznica w cenie! Za Corolle 116 KM mozna kupic Octavie TDI 130KM



Jak tak będziesz myślał to zaraz zejdziesz do Fiata, uparłeś sie tej skody i nie popuscisz nam Toyotowcom! I to jeszcze w wątku Yarisa!
Kupuj Corollę D4D, dołącz do grona wspaniałych
A tą różnicę w cenie weź na kredyt, podziel sobie na 7 lat i bedziesz spłacał ... sprawdź w kredycie jak to wygląda. Bo cała suma to faktycznie jest zabójcza ...
np. ja z Gosią mamy właśnie w kredycie i jesteśmy szczęśliwi
Prawda Gosiu
  
 
Cytat:
2004-03-19 07:43:24, janmor pisze:

Jak tak będziesz myślał to zaraz zejdziesz do Fiata, uparłeś sie tej skody i nie popuscisz nam Toyotowcom! I to jeszcze w wątku Yarisa!
Kupuj Corollę D4D, dołącz do grona wspaniałych



Nieeeee, Janmor , tak nie mozna. Trzeba rozwazyc inne propozycje tez, nie mozna sie na nie zamykac. Nie pasuje mi podejscie "Toyota ponad wszystko i zaplace za nia nawet 2X wiecej, chocby nie wiadomo co dobrego oferowala mi konkurencja." Nie mozna byc tak zaslepionym.
Tak sadze. Uwazam, ze Corolla D4D jest OK, ale juz odstaje od konkurecji w osiagach, i do tego cenowo chca zbyt duzo w porownaiu do tego co oferuja. Tak uwazam. W benzynach nie - tam OK.
Toz to jest w dlaszym ciagu ok. 65 tys pln, a jak wezmiesz kredyt to jeszcze wicej. Po to mamy glowy zeby myslec, wybierac.

[ wiadomość edytowana przez: Rysiu dnia 2004-03-19 08:23:55 ]
  
 
Cytat:
Rysiu pisze:

"Toyota ponad wszystko i zaplace za nia nawet 2X wiecej, chocby nie wiadomo co dobrego oferowala mi konkurencja." Nie mozna byc tak zaslepionym !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



Cytat:
Toz to jest w dlaszym ciagu ok. 65 tys pln, a jak wezmiesz kredyt to jeszcze wicej. Po to mamy glowy zeby myslec, wybierac !!!!!!!!!!!!!!!!!!



Jak uważasz, Twoj wybór - pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-03-19 00:44:09, Rysiu pisze:
Tryllu,
Jakie masz doswiadczenia z PancerWagenowskimi TDI?



Z tego co wiem to daje duże możliwości modyfikacji. Całkiem niezły silnik a do tego wygląda na trwały i ze sporym zapasem.

Cytat:
Sorki ze ja tak uparcie, ale jak zobaczylem Octavie o 8 tys taniej niz Corolle, to zgroza! Zaczalem myslec. Wiem ze co Toyota to Toyota, ale roznica w cenie! Za Corolle 116 KM mozna kupic Octavie TDI 130KM.



Może i można z tym ze ja bym i tak został przy Toyotce cena to nie wszystko, zaufanie mam znacznie wieksze do swojej corollki. Poza tym zobacz w raportach awaryjności jak wygladja. I właśnie za to płacisz.

Osobicie zamiast kupować Yariska z D4D kupił bym corollke z 1,6 VVTI i założył do niej gaz, Tanio jak D4D szybko jak benzynką, jak terzeba można przełączyć na benzynke i zgnieś panzerwagena, ale to tylko moja opinia.
  
 
Cytat:
Tryllu,
Jakie masz doswiadczenia z PancerWagenowskimi TDI?

Sorki ze ja tak uparcie, ale jak zobaczylem Octavie o 8 tys taniej niz Corolle, to zgroza! Zaczalem myslec. Wiem ze co Toyota to Toyota, ale roznica w cenie! Za Corolle 116 KM mozna kupic Octavie TDI 130KM.
MOj kumpel ma Octavke 110KM, jezdzi tym duzo po Europie, bo ma wlasny business. Zrobil >100 tys, Niemcy, Wlochy na okraglo co dwa tygodnie. Bardzo sobie chwali. Nie mial zadnych problemow, pali srednio 5-6 litrow, a w Szwablandzie na autostradzie przy stalej 180 km/h max 8!

Otworzylem sobie wczoraj cennik Toyoty, takie cos w Acrobacie. I ceny tam podane byly o ok. 2 tys wieksze niz w konfiguratorze. Do tej pory myslalem, ze roznice sa niewielkie, w sumie to samo, ale po ostatnich podwyzkach Toyoty i promocji Skody ( rabat 3000 lub kredyt 0%) roznica zrobila sie zbyt wielka i daje do myslenia!!!!



Jakie doświadczenia? Kilkuletnia kadencja a autokąciku skody, mnóstwo czasu spędziłem podróżując 1.9TDI i auta kolegów. Sam nie miałem ale to nie w tym rzecz.
Silnik 1.9TDI jest rewelacyjny- bez dwóch zdań. VW ma ogromne doświadczenie w produkcji TD i stąd moje pytanie jak sobie radzi toyota z jej silnikami D4D (oczywistym jest, że jeśli producent nie posiada auta z TD to znajduje się w peletonie a nie w czołówce - dlatego choćby dCi w Renault, Citroenie, Nissanie).

Chcę kupić nowe auto, nie mam olbrzymiej ilości gotówki i mam wybór. Fabia vs Yaris. Tylko z tego co widzę, Fabia nie jest idealna... i dużo gorsza niż Toyota.
Może Octavia 2 będzie lepiej wykonana niż Fabia, ale do Skody nie jestem przekonany mimo iż jeżdzę skodą.
  
 
Cytat:
Zdjęć z Twojego profilu nie mozemy oglądać z uwagi na to że nie należysz do klubu


My mistake
Zdjęcie/mój avathar/przy moim podpisie/etc


[ wiadomość edytowana przez: tryllu dnia 2004-03-19 11:32:00 ]
  
 
czarnego albo srebrnego
  
 
Cytat:
2004-03-19 08:19:26, Rysiu pisze:
Nie pasuje mi podejscie "Toyota ponad wszystko i zaplace za nia nawet 2X wiecej, chocby nie wiadomo co dobrego oferowala mi konkurencja." Nie mozna byc tak zaslepionym.

Uwazam, ze Corolla D4D jest OK, ale juz odstaje od konkurecji w osiagach, i do tego cenowo chca zbyt duzo w porownaiu do tego co oferuja.



Zgadzam się niestety, chociaż to Toyota.