Co zrobić ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich
Mam pytanko, 1200 kilosów temu robiłem remont silnika w Polonezie. Na początku zawsze trzymał ciśnienie oleju 0,4.
Od kilku dni ciśnienie na biegu jałowym przy temperaturze 80 stopni spada prawie do zera, podczas jazdy wzrasta, przy 2500 obrotów ma ciśnienie 0,4. Wymieniłem czujnik ciśnienia - jest nadal to samo. Silnik mam na gwarancji, reagować w tej sprawie , czy jeżdzić ?? Na zimnym silniku ma ciśnienie 0,4. Mechanik wlał mi olej Lotos półsyntetyczny ( na mobila już mi kasy nie starczyło a podobno i na lotosie poldki też dobrze sie sprawują ). Jak uważacie ?
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-05-06 21:55:18, Vasco24 pisze:
Witam wszystkich
Mam pytanko, 1200 kilosów temu robiłem remont silnika w Polonezie. Na początku zawsze trzymał ciśnienie oleju 0,4.
Od kilku dni ciśnienie na biegu jałowym przy temperaturze 80 stopni spada prawie do zera, podczas jazdy wzrasta, przy 2500 obrotów ma ciśnienie 0,4.


Przez pierwsze 3-5 minut po nagrzaniu sie do temp 80 - 90 st C powinien trzymac 0,4. Potem jak olej dobrze sie nagrzeje musi spasc do 0,1 - olej robi sie rzadszy
  
 
musisz pamietać ze nagrzany okej traci gestosć wiec i wskaźnik ciśnienia bedzie wskazywał mniej jest to widoczne własnie w chłodne dni kiedy olej jest zimniejszy

z tego co opisujesz wnioskije ze taczej wszystko jest ok
  
 
Vasco24 - masz jak najbardziej prawidłowe objawy, nie masz co się martwić i nie wszczynać awantury
  
 
Nie krzycz na mechaniora, bo wygląda że swojąrobotę dobrze wykonał. Już przedmówcy wyjaśnili
  
 
Dokładnie. Wszystko w porządku.

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Taaa, ten typ tak ma
  
 
DZIĘKI ZA WYJAŚNIENIA, A JUŻ CHCIAŁEM MECHANIORA LUTOWAĆ