DF na dachu - wytrzymała bestia ;).

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Z cyklu >> ZDARZYŁO SIĘ WCZORAJ <<.
Słyszałem głównie opinie, że Kanty mają słabe dachy i "przewrotki" nie kończą się w nich dobrze. To samo słyszałem o odporności na uderzenia boczne. A tutaj Fiacik zarobił w bok i chociaż podobno drzwi mu odpadły (czego tu nie widać więc nie wiem czy to prawda) to trzyma się nieźle. Ma ktoś z Was jakieś doświadczenia z wypadkami typu dach lub uderzenie w bok? Robił ktoś kiedyś crash-testy na boczne i rolowanie (takie oficialne, badawcze)? A może są gdzies fotki Kantów po takich zdarzeniach? Zaznaczam, że chodzi mi wyłacznie o seryjne DF'y.
  
 
Skubany, nawet sie nie zlozyl
  
 
Zawsze mówiłem, że 125 to twarda bestia
  
 
Cytat:
2004-05-27 15:24:23, Lafaar pisze:
Skubany, nawet sie nie zlozyl

Nie złożył bo dostał lekkiego strzała i tylko się "kulnął" na daszek.Wypadek był w Bydgoszczy na rondzie fordońskim.
BTW:Race czy dałeś ten topic na wszystkich forach Motonews?
  
 
Jak nie przegnity, to wytrzyma. Sam kiedyś wjechałem matizem w bok DFa. U mnie niewiele, fiat się trochę skrzywił, a drzwi już nie dało się otworzyć.
  
 
Cytat:
2004-05-27 15:29:57, kaovietz pisze:
(...)
BTW:Race czy dałeś ten topic na wszystkich forach Motonews?


Nie, tylko na tematycznie związanych . Nie każdy zagląda na oba. Zaraz wrzuce na LKP z tytułem "Mocniejszy od Łady"

ps. Tam byś też dopisał taką samą odpowiedź? .