Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
predki Miłośnik FSO Coupe, Caro+, Classi ... Pruszków | 2004-05-21 10:21:45 Tu akurat się zgadzam z Krzyśkiem i nawet wolałbym, żeby nikt kto nie ma odpowiednich kwalifikacji do kierowania takim autem nie siadał za jego kierownicą jak już będzie na chodzie. Niestety Panowie to jest poprostu POTWÓR, zupełnie nieprzewidywalny w zachowaniach. Sorki ale chyba nikt z Klubu nie ma na tyle doświadczenia jako kierowca rajdowy aby podołać temu wyzwaniu. Mam trochę doczynienia z autami o mocach znacznie przekraczających wyobrażenia przeciętnego użytkownika PN nawet z silnikiem Rovera i wiem co się może stać przy niewprawnym obchodzeniu z takim monstrum. Tak się składa że moce rzędu 300 i więcej koni są wcale nie rzadkie w autkach którymi czasem się zajmuję w firmie która zgodziła się wstępnie na użyczenie lokalu do remontu silnika Stratopoloneza. Ale tymi autami na próby jeździ tylko własciciel firmy. |
korek Miłośnik FSO Polski Fiat 125p Gdańsk/Warszawa | 2004-05-21 10:30:26 A ja miełem 1800 koni na kazdym z silników |
Venus Miłośnik FSO Opel Astra kombi FSO KOT KLUB | 2004-05-21 10:36:58 KOrek pamietasz o swoich propozycjach wczorajszych i o obietnicy dotyczacej Iskry?? |
korek Miłośnik FSO Polski Fiat 125p Gdańsk/Warszawa | 2004-05-21 10:38:38 mam nie tylko pragnienie i ból głowy ale i dobra pamięć
Ustalimy szczegóły i zaczne bmbardowac marwoj. |
Venus Miłośnik FSO Opel Astra kombi FSO KOT KLUB | 2004-05-21 10:46:58 To sie ciesze |
JACU626 Miłośnik FSO BIAŁY CZARNY SREBRNY ... TSA - RTA | 2004-05-21 11:19:40 Przeczytałem posty i ... właśnie
Jeżeli remontować to tak zawrzeć umowę lub akt nawet notarialny aby po wyremontowaniu była możliwośc wypożyczania auta z muzeum. Jeżeli zostanie zrobiony silnik i nikt nie pozwoli go nawet przepalać co jakiś czas to po h... cała robota przecie i tak zów zardzewieje. Co do samego remontu to zamienników raczej się nie dostanie i tzreba będzie sciągać orginały a to ceny kosmos. Robiłem kiedyś silnik ferrari v8ver32 po zerwaniu paska rozrządu (jeden zawór kosztował 350 zł) ale nie jest to takie skomplikowane. Uszczelkę pod głowice dorabiał pan w rzeszowie bo nowa to 850 zł. |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2004-05-21 11:36:40
przypominasz mi kumpla którego wziołem na zlot tuningowców kiedy to jeden z kolegów chwalił sie 350 KM w swoim porsche a on powiedział ze on jeździł autami co miały prawie 500 KM ale nie powiedział ze jest kierowcą cieżarówki a co do wypożyczenia stratopoloneza to popieram ze nie dadzą mna mnim pojeżdic ale napewno jakiś mały pokazik na zamknietym torze z odpowiednim kierownikem za kierownicą napewno sie zgodza nie mowiąć o odpaleniu silnika i poznęcaniu sie nad naszymi bebekami |
predki Miłośnik FSO Coupe, Caro+, Classi ... Pruszków | 2004-05-21 12:13:58
Zgaduję, że kolega zawodowo ma doczynienia z lotnictwem. Jednak w autach osobowych zwłaszcza z tylnym napędem moce powyżej 250 KM mogą już przyspażać pewnych kłopotów mniej wprawnym kierowcom. |
road_runner Miłośnik FSO Gdynia | 2004-05-21 12:16:42
Korek mial namysli raczej cos plywajacego |
predki Miłośnik FSO Coupe, Caro+, Classi ... Pruszków | 2004-05-21 12:16:47
Jeżeli zostanie zrobiony to napewno będzie okresowo przepalany i nawet może raz na jakiś czas auto odbędzie krótką przejażdżkę w celu rozruszania starych kości |
korek Miłośnik FSO Polski Fiat 125p Gdańsk/Warszawa | 2004-05-21 12:18:24
Z lotnictwem też, ale zawsze jako pasażer. Zawodowo ujeżdżałem dużo żelaza na wodzie . |
predki Miłośnik FSO Coupe, Caro+, Classi ... Pruszków | 2004-05-21 12:31:58 No tak zapomniałem, że byłeś człowiekiem morza
Fajna sprawa 1800 kucyków, jaki silnik z Cegielskiego? Pewnie miał maksymalne obroty ze 250 obr/min a tłok był taki, że do cylindra wchodziło czterech ludzi i stawiali sobie stolik do brydża na denku. PS edycja z powodu rażących błędów ort. [ wiadomość edytowana przez: predki dnia 2004-05-21 13:34:36 ] |
korek Miłośnik FSO Polski Fiat 125p Gdańsk/Warszawa | 2004-05-21 12:42:33 Niestety nie. To były silniki Fiata typu 2312SS, widlasty, 12 cylindrów, srednica cylindra 230 mm, skoku juz niestety nie pamiętam (starość nie radość). obroty na Wolno - 800, na Cała - 1020. Wszytsko to chodziło na paliwie I DS (na stacjach diesel to II DS). Orginalnie sPolska kupiła te silniki jakoby do lokomotyw, Jak się Włosi skumali mielismy dość poważne kłopoty z częściami zamiennymi i musieliśmy sukcesywnie wymieniać na Zgoda-Sulzer ze Świętochłowic.
Uf. ale odrobiłem prace domową. |
korek Miłośnik FSO Polski Fiat 125p Gdańsk/Warszawa | 2004-05-21 13:30:39
Dla Venus Zanim skleroza nie dac znac o sobie: ISKRA jest na Atlantyku w drodze do Nowego Yorku (miała iść do Londynu ale nie ma takiego miasta Londyn, Jest Lądek, Lądek Zdrój) i wraca do Gdyni w połowie września. komandor Andrzej KOLEŃSKI dowódca dywizjonu okrętów szkolno-badawczych tel. 058 626 26 70 Dzwonic w okolicach 20 września Wstepny termin rejsu 4 do 10 października. |
predki Miłośnik FSO Coupe, Caro+, Classi ... Pruszków | 2004-05-21 13:32:24 Zakłady Zgoda ze Świętochłowic robią doskonałe silniki na licencji Sulzera. Czytałem kiedyś o tym jeszcze w Młodym Techniku. W Automobiliście 4/2004 jest artykuł o twórcy polskiego kit cara na bazie poloneza inż. Kwiatkowskim, który pracował w Świętochłowicach właśnie w Zgodzie na wysokim stanowisku kierowniczym. Samochód nazywał się Pirat a potem po modernizacji Nestor, chciałbym kiedyś taki złożyć. Te silniki Fiata do lokomotyw też kiedyś opisywali w MT. Ciekawa konstrukcja. Jeśli chodzi o paliwa to ja spotakałem się z pojęciem olej napędowy drugi właśnie w odniesieniu do ciężkiego oleju stosowanego na kolei i do silników statków. Czytałem o tym w książce Falkowskiego o aparaturze paliwowej diesli. |
korek Miłośnik FSO Polski Fiat 125p Gdańsk/Warszawa | 2004-05-21 13:38:15 Załogi nie były zadowolone ze zmiany. Fiaty miały o 700 koni więcej na silniku. Poza tym Sulzery to były rzędowe szóstki i przez to wibracja była - lekko mówiąc - denerwująca. Jedyną zaletą było to, że można je było odpalac bez grzania bloków (Fiat musiał mieć ogrzany do 40 stopni blok przed odpaleniem). Spalały tylko o 60 kilo paliwa mniej na godzine pracy: Fiat palił 220 kg na tak zwaną motogodzinę, czyli godzinę pracy obu silników. |
SPAjK Miłośnik FSO Wziuut 2 ... | 2004-05-21 13:39:21
przypomnialy mi sie czasy jak pływałem na ORP Piast... |