Zabezpieczenie przed kradzieżą tablic

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak mam sobie przykręcić tablice żeby mi nikt ich nie zapier ....
Kiedyś miałem przykręcone wkrętami, ale jak musialem iść do Wydziału komunikacji to je wykręciłem w 5 min.

Podkładki z tworzywa ? podkładkę można połamać a tablica delikatnie wyjąc w całości.
Może przynitować ?
Ma ktoś jakiś patent ?

[ wiadomość edytowana przez: Hubiszon dnia 2004-06-01 00:43:16 ]
  
 
Ja mam tablice razem z podkładkami przykręcone oa 8 wkrętów każda... jak miałem na 4 to mi jakieś sk.... zagięli boki do środka...
  
 
Eeee to po co podkładki skoro i tak mamy wywalone wkręty na wierzch.
  
 
Jak chcesz mieć na fest to tylko nity. No chyba że spawarka
  
 
Mi się podoba metoda "angielska" niestety u nas niezgodna z przepisami... Tam numery możesz mieć naklejone/namalowane na pasie białej folii odblaskowej...

A podkładki bo:

1.Klubowe...
2.na wkrety nialem wcześniej niż podkladki - a gupio wygladaly podziurawione blachy w podkładkach...
3. jak miałem tylnia bez podkładki to strasznie dzwoniła...
  
 
Ja u siebie z tyłu zrobiłem tak. Kupiłem 4 śruby do drewna (takie z wypukłym łbem a pod nim z kwadratem żeby sie nie obracała), zrobiłem kwadratowe otwory w tablicach i przykręciłem razem z podkładką do tylnej klapy. Żeby śruby z większej odległości nie było widać łby śrub pomalowałem na biało. Z przodu mam tylko wsunięte w podkładki.
  
 
Cytat:
2004-06-01 17:50:42, MacGavor pisze:
Ja u siebie z tyłu zrobiłem tak. Kupiłem 4 śruby do drewna (takie z wypukłym łbem a pod nim z kwadratem żeby sie nie obracała), zrobiłem kwadratowe otwory w tablicach i przykręciłem razem z podkładką do tylnej klapy. Żeby śruby z większej odległości nie było widać łby śrub pomalowałem na biało. Z przodu mam tylko wsunięte w podkładki.


Dokładnie tak jak to opisałeś - ja też taki patent kiedyś zastosowałem. Ale jeśli to jest DF to z przednią już się pojawia problem - wtedy chyba tylko nity
  
 
Cytat:
2004-06-01 21:03:10, Race_D pisze:
Cytat:
2004-06-01 17:50:42, MacGavor pisze:
Ja u siebie z tyłu zrobiłem tak. Kupiłem 4 śruby do drewna (takie z wypukłym łbem a pod nim z kwadratem żeby sie nie obracała), zrobiłem kwadratowe otwory w tablicach i przykręciłem razem z podkładką do tylnej klapy. Żeby śruby z większej odległości nie było widać łby śrub pomalowałem na biało. Z przodu mam tylko wsunięte w podkładki.


Dokładnie tak jak to opisałeś - ja też taki patent kiedyś zastosowałem. Ale jeśli to jest DF to z przednią już się pojawia problem - wtedy chyba tylko nity



albo imbusy
  
 
Chyba sobie delikatnie przynituję. Jak bedzie chciał zdemolować to nic nie pomoże, ale przynajmniej nie zapierniczy boby musiał pogiąć, a pogięta nikomu się nie przyda
  
 
Czy wy przypadkiem nie przesadzacie z tymi tablicami? Fakt, czasem giną, ale bez przesady. Jeśli już to czarne..
Mój stary Wartburg stał kiedyś pod wulkanizacją ojca (banner reklamowy) i ... pewnego dnia zadzwonili z komendy Okazało się że zdjęli z Warbiego blachy, przyczepili do BMW, zatankowali do pełna, rura, ale potem grzecznie przykręcili do Wartburga!
Kopara nam wtedy opadła
  
 
ja słyszałem że u nas wydechy kradną a wy tu o kawałkach blachy przyczepionych na wierzchu
  
 
No ale ja po Radomiu jeżdże
  
 
Ja zrobiłem tak: z tyłu 2 śrubki z nierdzewki i od drugirj strony dwie nakretki+kontra i tak samo z przodu mam zrobione
  
 
Cytat:
2004-06-01 23:42:20, Hubiszon pisze:
Chyba sobie delikatnie przynituję. Jak bedzie chciał zdemolować to nic nie pomoże, ale przynajmniej nie zapierniczy boby musiał pogiąć, a pogięta nikomu się nie przyda



no stary, powiedz mi jak przynitujesz tablice na 4 nity to jak ci ją zdejmą? z diaksem przyjdą? jak bedą urywac to z tej tablicy nic nie zostanie.

ja mam dwa nity i na zadnym zlocie WGU nie dało rady mi odkrecic tablicy
  
 
Cytat:
2004-06-01 23:50:53, Jojo pisze:
ja słyszałem że u nas wydechy kradną a wy tu o kawałkach blachy przyczepionych na wierzchu



Dobre!

Ale i tak nic nie przebije tego jak pojechałem pierwszy raz tankować swojego DF'a - 10litrów PB95 polało się ziemię!!! A tak sobie myślałem "Ale głośno paliwo spływa do tego fiata"
  
 
Cytat:
2004-06-01 23:55:48, SPAjK pisze:
Cytat:
2004-06-01 23:42:20, Hubiszon pisze:
Chyba sobie delikatnie przynituję. Jak bedzie chciał zdemolować to nic nie pomoże, ale przynajmniej nie zapierniczy boby musiał pogiąć, a pogięta nikomu się nie przyda



no stary, powiedz mi jak przynitujesz tablice na 4 nity to jak ci ją zdejmą? z diaksem przyjdą? jak bedą urywac to z tej tablicy nic nie zostanie.

ja mam dwa nity i na zadnym zlocie WGU nie dało rady mi odkrecic tablicy



Przyjdą z reczną wiertareczką, tudzież akumulatorówką z takim malutkim wiertełkiem i... Zresztą sam zobaczysz na najbliższym zlocie ze zdejmowanymi tablicami
  
 
Cytat: Spajk pisze:
no stary, powiedz mi jak przynitujesz tablice na 4 nity to jak ci ją zdejmą? z diaksem przyjdą? jak bedą urywac to z tej tablicy nic nie zostanie.


I o to właśnie chodzi

[ wiadomość edytowana przez: Hubiszon dnia 2004-06-02 00:25:18 ]
  
 
DEPESZA DO WGU! STOP NIECH WAS RĘKA BOSKA BRONI STOP RUSZAĆ MOJE TABLICE STOP SĄ PRZYKLEJONE NA ZAJEBISTĄ TAŚMĘ DWUSTRONNĄ STOP PO TYM JAK MI JEDEN ZAJĄC ROZPIEPRZYŁ PODKŁADKĘ STOP DODATKOWO PO DWA WKRĘTY STOP.
  
 
chcesz podkladke klubowa?
  
 
Ychy !