Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-05-20 19:56:03 Chciałem nawiązać do
>> TEGO ARTYKUŁU <<, bo zauważyłem, że nie można już dopisywać komentarzy. Mało tego, zauważyłem że teraz zmieniła się zupełnie składnia adresu i >> NOWEGO << już się nie da zapamiętać . Chciałem sie zapytać czy ktoś już może coś takiego zmajstrował, czy może macie jakieś wskazówki. Chciałbym zrobić płytki kanał i do tego mały najazd, tak z pół metra ponad podłogę, żeby np. przy pracy z hamulcami czy zawieszeniem nie trzeba było klękać i się mocno nachylać tylko można było sobie najlepiej siedzieć na jakimś krześle/stołku. Pisałem już do autora wspomnianego wyżej artykułu i obiecał mi napisać coś konkretnego. Czyli stronę czysto techniczną będę miał chyba opanowaną . Ale może ktoś będzie miał jakies ciekawe rady odnośnie tego pomysłu, zasugeruje wymiary, materiały, dodatkowe pomysły . Link do tematu OFF TOPIC: Kanał w garażu - budowa ===edit=== Ale dupy dałem - tak to jest jak sie najpierw wysyła posta a później czyta privy . MacioBA już mi odpisał i to sporo... Ale nie zmienia to faktu, że jestem Ciekaw również innych opinii. [ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2004-05-20 20:04:51 ] |
Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-05-21 21:43:48 To ja jeszcze się pochwalę jak wyglądało zapytanie
Dobra, to teraz postaram sie jeszcze bardziej sprecyzować swoje wymagania . Tak sobie to wyobraziłem, że kanał najlepiej zrobić głęboki na 1,2m, a najazd nad tym 0,5m. To powinno być wystarczająca wysokość przy pracy z poziomu podłogo garażu oraz w kanale - 1,7m to chyba nie za dużo przy wzroście powyżej 185cm. Teraz sam najazd, bo słupki już mamy opanowane . Oczywiście chce wykorzystać stalowe "szyny" jako powierzchnnie roboczą (ale żem nazwał) najazdu. Długość taka żeby każdy samochód osobowy się bez problemu zmieścił. Filary myślałem raczej ustawić na samych końcach, a nie na wysokości kół samochodu, gdyż najazd ma być dłuższy niż rozstaw osi DF'a, a długością nie jestem ograniczony - garaż jeszcze nie istnieje . Szerokość wewnętrzna (pomiedzy prawą a lewą szyną) taka, żeby z lekkim luzem maluch dał rade wjechać (seria, nie rafalmaxi ) a maxymalna (czyli między zewnętrznymi krawędziami, a nie że chce mieć rozsuwane ) tak by sie zmieściło coś dużego (S-klasa). Jakie poeinny być te wymiary tak by łyknąć większość osobówek ale i nie przesadzić??
Bo takie rarytasy to sie trzyma w ciepłych i suchych garażach . |
_dOMAN Polo 6n Bydgoszcz | 2004-05-21 21:48:37
mnie sie wydaje ze i tak gdyby RACE_D nawet nie maial laczkow 195 to " [ 220 " jest za maly :/, przeciez nikt nie bedzie celowal kolami 5 min. , tylko bedzie kcial odrazu wjechac!! Mi sie wydaje ze " [ 300 " by byl good, tylko jako uczen Technikum Budowlanego, (az wstyd sie przyznac) nie jestem pewien czy taki ceownik jest POZDRAWIAm |
Admiral Miłośnik FSO Honda CB750, HONDA V ... wieczny malkontent | 2004-05-22 19:43:26 A ja powiem tak.
Nie ma to jak dwukolumnowy podnośnik hydrauliczny , następnym rozwiązaniem jest kanał tak gdzieś 160 cm głębokości. Jeżeli w/w rozwiązania nie mają ekonomicznego bądź technicznego uzasanienia można się pokusić o zrobienie lub zakup (giełda Żerań w Warszawie) najazdów stalowych na każde koło oddzielnie. O to mi chodzi: Na tej stronie są takie właśnie najazdy. Koledzy z Warszawy na Spotkaniach na Żeraniu mogli by zapytać sie jaki jest koszt takiej inwestycji. Sprzedaje je gostek na placu z częściami pod wiatami na prawo od przejścia w placu samochodowego. Można się pokusić o zrobienie własnoręcznie takich najazdów. Takie rozwązanie jest wygodniejsze, bo nie zmienia konstrukcji garażu, można najazdy schować jak nie są potrzebne i podkładać je pod koła w różnych konfiguracjach i miejscach. Nie ma też problemów rozstawem kół ani z celowaniem autem na najazd. |
Admiral Miłośnik FSO Honda CB750, HONDA V ... wieczny malkontent | 2004-05-22 19:50:05 |
Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-05-22 21:57:04 Nie no, najazdy są fajne, ale nie dla mnie . Na jakąś mobilną strefe serwisową do rajdów czy kjs'ów to spoko, ale stacjonarnie to nie bardzo. Już bym wolał żabą podnieść i koziołki podstawić. Przede wszystkim nie wjade na to czterema kołami bo terenówki nie mam. Ja chce wyciągać skrzynie, wał, most, wymieniać resory, amory, przewody, pierdoły, przedni zawias, ciąć, spawać, malować... No i mocno mi się nie widzi robienie tego wszystkiego na leżąco! Oczywiście jeśli ktoś mi znajdzie w cenie do 1kzł podnośnik kolumnowy to mogę odstąpić od pierwotnej idei .
Dlatego właśnie chce kanał. Ale z pewnych powodów (wspomnianych na początku) chce mieć auto troche ponad poziomem podłogi. Od razu stworzy mi się pułka z podłogi . A co do "szynek" to chce zasadzic możliwie szerokie, tak by różne autka mogły na to wjechać. Najwęższa opcja to Kaszlak, ale nie może być tak, że szeroki Poldek już się będzie musiał wciskać. Kto wie co się pojawi, nie wykluczam jakiejś Nyski, Vicia czy innego małego dostawczaka . Myśle, że mniej jak [300 nie moze być. Ktoś wie jak to jest w tego typu konstrukcjach z wymiarami? Chodzi mi o takie gdzieś w starych warsztatach itp. A tak btw - jak najprościej zrobić garaż . Bo nie chce żeby mi na łeb padało i żeby kanał się w basen zamienił . Myślę oczywiście nad czymś prostym i możliwie tanim, jakże by inaczej . Myślałem o konstrukcji stalowej - pospawane kątowniki, do tego przykręcone/przynitowane blachy i koniec. Ale sprawę komplikuje nieco wyciągarka - na takiej słabej konstrukcji jej nie podwiesze, więc trze by coś zmajstrować po murarsku . No i pytanie jak?? Na to zupełnie nie mam koncepcji, poza tym że wyciągarka miałaby się przesuwać w jakimkolwiek kierunku - optymalnie wzdłuż kanału, ale łatwiej chyba zbudować poprzecznie szyne. Do tego już bym raczej jakiegoś speca przytargał ale chciałbym mieć chociaż jakąś koncepcje, żeby go jakoś ukierunkować. Może i w tym ktoś (nie będę pokazywał palcem na kogo liczę ) coś pomoże? Oczywiście wszystkie komentarze mile widziane. |
_dOMAN Polo 6n Bydgoszcz | 2004-05-22 22:21:58 Wg mnie jesli juz kciales zrobic garaz z blachy - nio to czemu nie , jesli zrobisz pozadna konstrukcje (szkielet) z dwuteownikow (duzych rozmiaroow) to szyna mocujaca hak nic nie bedzie komplikowala, tak mi sie wydaje, szyna bedzie mogla byc takze swego rodzaju wspornikiem jesli by sie przyspawalo...
pozniej tylko platy blachy do konstrukcji nio i wsio tylko nie wiem co by bylo tansze ... bo napewno o to tyz sie rozchodzi...?? Jesli chodzi o garaz murowany, to chyba najlepiej z bloczkow cementowo-wapiennych, sa duzych rozmiaroow dzieki czemu szybko mozna wykonac sciane no a na strop to i tak by trza bylo dac jakies dwuteowniki bo jesli ma byc szyna nio to jakos to musi byc wytrzymale, wiec mi sie wydaje ze to bez rooznicy z czego beda sciany, na strop i tak , i tak trza dac dwuteownik P.S. Moge sie mylic, gdyz jestem srednim uczniem w szkole , wiec zeby potem nie bylo..., lepiej niech ktos mnie poprawi jesli trzeba POZDRAWIAM |
Cosmo Miłośnik FSO PN 1,5/Warszawa M-20 Łódź | 2004-05-23 12:12:10 ja mam garaż zrobiony z płyt ogrodzeniowych, tych betonowych.
szybko, tanio i skutecznie. na dachu między słupkami są położone dwuceowniki, do tego przykręcone deski, a do desek blacha falista. (drugi garaż taki sam wariant, tylko bez desek, blacha leży bezpośrednio na belkach) na środkowej belce mam powieszomy bloczek. Ostatnio wyciągaliśmy tam silnik z Warszawy (ponad 200kg) i wszystko było git. Było tylko troche nisko, bo na styk się zmieścił, ale przecież Poldi jest dużo niższy od Warszawy także nie będzie problemów. |
Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-05-23 17:23:16
Znaczy taki płot typu "więzienie"? Tzn. kilka płyt jedna na drugiej, układane horyzontalnie w rowkach słupków? Nie wiem czy sie jasno wyraziłem ale chyba innych takich typów ogdrodzeń nie ma
Ja juz się nauczyłem |
Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-05-23 18:30:16
No chce mieć możliwość zrobienia tam wszystkiego przy aucie. Gdzieś musi stanąć kompresor, migomat ( ), sam nie wiem co jeszcze. Poza tym jakiś porządny stół warsztatowy, co by można na nim spokojnie pracować. Pomyśli się jeszcze ale widzę, że jest w czym wybierać więc któryś pomysł pewnie zastosuje.
Szerokość jeszcze nie jest sprecyzowana . Jak podjadę na ranczo to zmierze ile moge jeszcze się rozbudować w bok od domku. Myślę, że spokojnie te 4m będzie. Z obu stron mam małą skarpe ale chyba się zmieszcze .
dOMAN, szykuje się egzamin z przygotowania zawodowego .
Czy ja wiem... Jak wejdzie w najazd .
Kij z ociepleniem, najważniejsze żeby nie wiało i na łeb nie padało . Do zimy jeszcze full czasu, na razie chce w ogóle mieć gdzie pracować.
Pytań na pewno z czasem przybędzie sporo... Tak się tylko zastanawiam czy na pewno dobrze kombinuje. Taki najazd blokuje mi skutecznie wszelkie inne prace. Pomijam już fakt, że nie wiade niczym wyższym/szerszym/cięższym. Już samo wyjmowanie/wkładanie silnika może być w tym przypadku utrudnione: wyżej wyciągarka, większa wysokość podnoszenia, trudniejszy dostęp z góry do silnika (trudno na czymś stanąć wygodnie z boku, z przodu tym bardziej), większe szkody w razie ewentualnego upadku jakiegoś elementu (różnie się może zdarzyć). Dwa to np. malowanie - progi zrobie idealnie ale dach to chyba z krzesła albo na szczudłach . Nie wiem czy na razie nie odstapić od tego pomysłu na rzecz koziołków zwykłych. Bardziej zależy mi na wyciągarce niż na takiej wygodzie. Co innego jakbym mógł zmieścić dwa osobne stanowiska... Ale i na to przyjdzie czas. Tak sobie to wszystko czytam i mam coraz większe wrażenie, że albo super garaż albo super fura. Chyba tymczasem garaż skończy się na prostym zadaszeniu . Jak zbudować prostą, soliną konstrukcję dla wyciągarki? Nawet juz nie musi się przesuwać - z kanału będzie można auto wypchnąć i po zabraniu silnika spowrotem popchnąć. Ewentualnie przesuwanie w poprzek kanału, bo skoro i tak musi być jakaś belka, na której to zawiśnie to szkoda by było jej nie wykorzystać. Po lewo od kanału bym postawił stół i gitara. Przejebane tak nie mieć kasy ale co można poradzić . Mam nadzieje, że w ciągu kilku najbliższych miesięcy uda mi się trochę zarobić żeby w pełni zrealizować moją wizję zaplecza warsztatowego. Tymczasem kopie normalny kanał na ~1,7m głęboki. Najwyżej go potem troche zasypie . Albo zmienie miejsce - mam sporo terenu więc coś się wybierze. Skończy się szkoła będzie można wreszcie swobodnie działać . |
Cosmo Miłośnik FSO PN 1,5/Warszawa M-20 Łódź | 2004-05-23 20:04:49
Tak, właśnie z takiego płotu Problem tylko w tym że to nie są dwuteowniki tylko belka o profilu zamkniętym w przekroju prostokątna |
MacioBA Miłośnik FSO Fiat 125p Rybnik | 2004-05-23 21:32:36 Aha, czyli profil zamkniety (rurowy) o przekroju prostokatnym
Pozdro! |
Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-05-23 22:32:34
Spoko, jedyny problem że ja posiadam tylko jedną ścianę (mały domek letniskowy, ofcoz murowany) bo garaż jeszcze nie istnieje . Więc nawet jeśli uda mi się wbić tą belkę z jednej strony w ścianę owego domku to musze jej jeszcze zmajstrować podparcie z drugiej strony. I teraz pytanie jak to wykonać?? Może tak: .....| .....| .....| ..../|V (widok z boku) zamiast V był backslash ale go kasuje za każdym razem ....._____________ .....|.............|.......| .....|.............Q......| .....|.....................| .....|..........(auto)..| ....................U (widok "bramy", U-kanał ) Tylko z czego i jak to zrobić, żeby było stabilne?
No mam nadzieje, jak nie to sam zrobie (z mała pomocą). Uwaga, kolejny ASCII Art : ...... ===== ...........|| ...|=O .||. O=| ...| .=====. | ...|_________| .........ooo ..(wyciągarka) ciekawe jak to wyjdzie . Myślałem o takim uchwycie z kółkami (o) przesuwającymi się po wewn. (jeśli mozna o tak nazwać) powierzchni szyny - dwuteownika. Takie coś już widziałem nie raz. Właściwie nic innego nie potrafie wymyślić - to chyba dobry sposób?
No właśnie do takiego wniosku doszedłem. Lepiej zacząć zbierać na podnośnik kolumnowy . ===edit=== ale lipa, kasuje wszystkie spacje ASCIIart nie wyszedł za pierwszym razem musiałem zastąpić spacje kropkami - nie zwracajcie na nie uwagi . [ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2004-05-23 23:57:38 ] |
_dOMAN Polo 6n Bydgoszcz | 2004-05-23 22:45:24
Nie strasz mnie, bo jeszcze sie zestresuje Spoko jak bede moogl pomóc to czemu nie, ale za wszystko nie odpowiadam POZDRAWIAM Dzieki RACE_D, wiesz za co [ wiadomość edytowana przez: doman_zastava1100p dnia 2004-05-23 22:59:13 ] |