V Zlot Warszaw i Syren - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No to trzymaj się i powodzenia. Bo chętnych do robienia samochodów fachowców jest pełno, niestety tylko część z nich potrafi robiś warszawy a ułamek z nich zrobi to do końca. wiem to, bo przez to przechodziłem
  
 
Wiesz, ja wychodze z założenia że jak chcesz coś mieć zrobione porządnie, to zrób to sam.


Wiadomo, że wszystkiego się samemu nie da zrobić, ale chce uczestniczyć w tym remoncie przynajmniej jako siła robocza i pomocnik. Chociaż będe miał na wszystko oko.

Mam w Łodzi takiego znajomego co juz nie jedą Wawkę wyratował, i chciał bym jemu zlecić to czego samemu nie zrobie, i pomagać przy robocie chociaż.
  
 
Pogratulować zapału ja osobiście pracowałem przez pierwsze miesiące przy czyszczeniu, rozbieraniu niestety później zaczęło brakować czasu, a inna sprawa że robiąc to co robię mogłem zarobić na "fachowca"który robił to lepiej,jeśli bym chciał sam zrobić wszystko to potrzebował bym jeszcze z 10 lat. Ważną sprawą jest natomiast stałe doglądanie prac i patrzenie na ręce i żadne gadanie że to tylko Warszawa - Ta aż Warszawa. I druga uwaga dokładnie się zastanowić czy wszystko co najtańsze jest rzeczywiście tanie. Ja przekonałem się że na niektórych rzeczach nie warto oszczędzać, bo później to wychodzi i trzeba drugi raz robić
  
 
serdecznie wspolczuje renowacji warszawy i jednoczesnie zycze, aby udalo sie doprowadzic do konca. ja swego czasu rozlozylem sie na duperelach wlasnie jak uszczelki w szybach, uszczeli w drzwiach, walka z najmniej oczekiwanymi trudnosciami jak przespawanie wlotu benzyny do baku, bo okazalo sie, ze to nie taki sam zbiornik do konca co w zuku i mnostwo, mnostwo drobiazgow. tego co nie mozecie zrobic sami, dawajcie zaufanym fachowcom, ktorym patrzcie na rece, morde drzyjcie, wymagajcie, bo innaczej bedzie klapa. mam sentyment do warszawy, zwlaszcza kombi, w ktorej mozliwe bylo przerobienie wszystkich pozycji oprocz stojacych. jednak ze wzgledu na kase i koszt czesci warszawowskich u dilerkow zlodziejkow nie zdecydowalbym sie na taki szlalenczy krok.
  
 
Rozebranie samochodu to najmniejszy kłopot.
Co do czyszczenia to mam znajomego który mi całe nadwozie wypiaskuje, więc z tym też raczej nie powinno być problemu.

Tak jak mówi Pagan, najbardziej upierdliwe są właśnie takie duperelki których się wogóle prawie nie bierze pod uwagę.

No cóż, młody jestem, mam czas....
Cytat:
ktorej mozliwe bylo przerobienie wszystkich pozycji oprocz stojacych




PGN, miałeś przednią kanape rozkładaną???

[ wiadomość edytowana przez: cosmo dnia 2004-06-15 13:45:29 ]
  
 
nie mialem. slyszalem i nie wiem czy to prawda, ale rozkladane kanapy byly tylko w sedanach. swoja stylizowalem na karawan pogrzebowy, fele od honkera, opony z tylu 225 na cos tam na 15, przod 205, czarna tapicerka cala, czarny kolor. gdzies mam fotki ale musialbym je zeskanowac. miala remont blachy dwukrotny, dwukrotny remont silnika rowniez. wszystko szlo pod gorke
  
 
i dawno się jej pozbyłeś?


Co do kanap to fabrycznie nie było rozkładanych wogóle.

Jedynie prywaciaże sprzedawali takie zestawy do przeróbki kanapy na rozkładaną.
Ewentualnie można było wpakować kanape od Wołgi GAZ21.
  
 
Cytat:
2004-06-15 13:24:08, Cosmo pisze:
Rozebranie samochodu to najmniejszy kłopot.
Co do czyszczenia to mam znajomego który mi całe nadwozie wypiaskuje, więc z tym też raczej nie powinno być problemu.

Tak jak mówi Pagan, najbardziej upierdliwe są właśnie takie duperelki których się wogóle prawie nie bierze pod uwagę.

No cóż, młody jestem, mam czas....
Cytat:
ktorej mozliwe bylo przerobienie wszystkich pozycji oprocz stojacych




PGN, miałeś przednią kanape rozkładaną???

[ wiadomość edytowana przez: cosmo dnia 2004-06-15 13:45:29 ]


Uważaj na piaskowanie i zleć to osobie, która potrafi piaskować samochody a nie mosty, problem polega na tym że podczas piaskowania blacha się mocno nagrzewa i może odkształcić i wtedy niczym jej nie wrócisz do stanu wyjściowego. dotyczy to zwłaszcza dużych powierzchni typu dach czy drzwi
  
 
gość na codzień piaskuje burty i szoferki samochodów ciężarowych.

Pozatym to nie pierwsza rzecz jaką mi będzie piaskował.
Robił mi juz błotniki, oblachowanie skutera Osa i wiele innych drobniejszych dupereli.
On jest o tyle dobry, że używa drobniutkiego piasku i powierzchnia po piaskowaniu nie jest tak strasznie chropowata.

Kiedyś dałem coś do piaskowania do ojca do pracy, i pojechali to grubym koruntem, to było strasznie nierówne.
Na szczęście to były podstawy tylnych lamp starego typu, które i tak przykręca się od wewnątrz błotnika, więc nie widać.
Potem poszło do cynkowania, i teraz są jak nowe
  
 
W razie czego służę pomocą przy gumowych elementach. mam dostęp do oryginalnych uszczelek drzwiowych, pod maskę, do tylnej klapy, kedry, uszczelek szyb przód i tył. a także namiar na nowe szyby przód i boki -35-40 zł szt
  
 
OOO
Z nieba mi spadłeś!
Właśnie jednym z moich najpoważniejszych problemów są uszczelki i szyby.

Z uszczelkami drzwi to coś kombinowałem od klapy od Malcha, ale z szybami jest kaplica.

bym był BARDZO wdzięczny

mój e-mail to: ragrad@poczta.onet.pl

[ wiadomość edytowana przez: cosmo dnia 2004-06-15 23:04:06 ]
  
 
Cytat:
2004-06-15 17:04:29, Robi200 pisze:
W razie czego służę pomocą przy gumowych elementach. mam dostęp do oryginalnych uszczelek drzwiowych, pod maskę, do tylnej klapy, kedry, uszczelek szyb przód i tył. a także namiar na nowe szyby przód i boki -35-40 zł szt




To moze i ja sie dołącze z prośbą o szybę przednią, rocznik 72 jak coś czyli panoramiczna, albo chociaż namiar na jakis zakład który poleruje szyby
  
 

Robi, no i jak z tym kontaktem?
  
 
Cytat:
2004-06-15 17:58:38, AK-21 pisze:
Cytat:
2004-06-15 17:04:29, Robi200 pisze:
W razie czego służę pomocą przy gumowych elementach. mam dostęp do oryginalnych uszczelek drzwiowych, pod maskę, do tylnej klapy, kedry, uszczelek szyb przód i tył. a także namiar na nowe szyby przód i boki -35-40 zł szt




To moze i ja sie dołącze z prośbą o szybę przednią, rocznik 72 jak coś czyli panoramiczna, albo chociaż namiar na jakis zakład który poleruje szyby



"ARIPOL" Sp zoo
ul. Chełmzyńska 5
04-247 Warszawa
tel. 0-22 8799281
fax 0-22 879 7813nr kat 042802 NETTOYANT VITRES do czyszczenia i renowacji szyb - opakowanie 5 litrów , cena 76,72 (93,60 z VAT)
NIe wiem, czy wykonuja tez usługi.
Pełny cennik ma Vazyl
  
 
Dzięki, sprawdze to
  
 
Szyby są nowe, współcześnie dorabiane, ale tylko płaskie czyli przód i boki do garbusa, giętych niestety niie dorabiają. Co do uszczelek to szkoda kombinować bo nowe oryginalny wzór kosztują ok 8 zł za metr. koszt przedniej i tylnej uszczelki to ojk 70-100 zł za sztukę. Uszczelka pod maskę to ok 8 zł za metr, tylna do klapy ok 50 zł, Może to i nie tanio ale nowe i łatwo założyć i nie kombinować. poszukam dokładnych namiarów to dam znać teraz mam urwanie głowy
  
 
ok

będa bardzo wdzięczny
  
 
Robi, pamiętasz o mnie ???