Polerowanie kolektora ssącego- jak wykonać ???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
chciałbym sobie wypolerować kolektory wydechowy oraz ssący, i tak sie zastanwiam w jaki sposób to należy zrobić, czym dojść w te dosyć cienkie rury, żeby to ładnie wypolerować ???
czego Wy używaliście do takiej operacji ???
chcę rózwnież wypolerować sobie komory spalania w głowicy, ale to już bułka z masłem
  
 
A też jestem tego ciekaw jak wypolerować kolektory ale najbardziej mnie interesuje jak wypolerować głowice.
  
 
kolektor wydechowy polerujesz na błysk a ssacy polerujesz papierem 600-tka w ten sposob zeby ryski były prostopadle do kierunku przepływu mieszanki co powoduje lepsze odparowywanie paliwa ze scianek. Polerujesz je przy pomocy wiertarki i gumowego weza na ktory naklejasz papier scierny
  
 
rury kolektora ssącego oraz kanały w głowicy polerujemy palcem papierkiem ściernym; najpierw 150 potem 230, potem 400, poprawiamy 1000 i na koniec jedziemy pastą polerską, najlepiej jakims filcem nałożonym na taki giętki waż do wiertarki. ja używałem osprzętu Dremel`a do polerowania (takie małe filcowe tarczki do polerowania, oraz pasty AutoMax)
  
 
A po co polerowac kolektor wydechowy? Nie lepiej zalozyc rurowy?
  
 
Cytat:
2004-03-24 13:58:11, KiLeR pisze:
A po co polerowac kolektor wydechowy? Nie lepiej zalozyc rurowy?

Jak sie go ma! Teraz to jest towar deficytowy.
  
 
cooooooooo????? Na Zeraniu za 30zl z sonda
  
 
Cytat:
2004-03-24 14:06:35, KiLeR pisze:
cooooooooo????? Na Zeraniu za 30zl z sonda


skoro widziałeś na Żeraniu ....
to mam osobistą bardzo wielką prośbę, może mógłbyś coś takiego kupić i ew. przesłać jakimś kurierem .... oczywiście poniosę wszystkie koszty, i na flaszke za fatyge by sie znalazło
  
 
Kolektor rurowy od GSI też można podszykować usuwając nieco spawy ze światła kanału wylotowego, ssący poleruje się płótnem nawiniętym na wąż zbrojony najlepiej siatką metalową-od hydrauliki siłowej jest OK. Nabija sie go na pręt, który łapiesz w wiertarkę, na drugim konću owijasz płotno ścierne dobrej jakości (takie co się nie sypie od razu) i powoli wprowadzasz do kanału wykonując powolne ruchy tył-przód (jak przy ... wiesz czym). Reszta to kwestia wytrwałości i chęci uzyskania jak najlepszych efektów. Jak mam czas i chcę dużo powiększyć kanały to może mi to zając nawet cały dzień na jeden kolektor wliczając w to spasowanie do głowicy i gaźnika czy monowtrysku.
  
 
Cytat:
2004-03-24 14:06:35, KiLeR pisze:
cooooooooo????? Na Zeraniu za 30zl z sonda

No ja swojego z kosztami przesylki tez 40 dalem ale mi sie akurat udalo, bo na poludniu to naprawde deficytowy towar jest. Zobacz sobie na allegro jaka cena tego jest i ilu chetnych.
  
 
Podpinam sie pod temat.
Czy zaślepienie w kolektorze ssacym obiegu płynu moze dać jakieś efekty? Podgrzewanie jest przydatne w przypadku benzyny - łatwiej odparowuje. Przy gazie jest zbędne i tylko niepotrzebnie podgrzewa kolektor. Zastanawiam sie czy ochłodzenie kolektora da jakieś wymierne efekty. W końcu chwilowe prędkosci mieszanki w kolektorze to min. kilkadziesiąt m/s - praktycznie nie zdąży sie ogrzać. Ale w silnikach GLE ten obieg był zamykany z chwilą otwarcia termostatu - czyli był zbędny przy rozgrzanym silniku.
Zapraszam do dyskusji...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
hehe, to lubie

"w silnikach GLE ten obieg był zamykany z chwilą otwarcia termostatu"
chyba że sie ma w niego podłączony obieg reduktora lpg, i rozwiercony króciec przy termostacie

Ja to rozwiązałem tak, że wyciołem brzeszczotem tą część kolektora między 2 i 3 kanałem- rurkę którą wpływa do niego woda.
Bezpośrednio w głowicę wkręciłem kolanko wodociągowe (chyba 1/2 calowe, oczywiście po nagwintowaniu otworu) i nałożyłem na nie węża doprowadzającego wodę do reduktora.

Pomimo tego że nie mam podgrzewania wodą, to kolektor nagrzewa się od głowicy (trzeba by dać jakieś grubsze- niż orginalne tekturowe- uszczelki, które nie przewodziłyby ciepła).

Obserwacje nagrzewania kolektora prowadziłem przy jeździe miejskiej, bez termostatu powietrza, z doprowadzeniem zimnego powietrza rurą i oczywiście na gazie.

Na trasie albo przy pyceniu powinno być troche lepiej tzn. chłodniejszy kolektor.

P.S. Odparowująca benzyna ochładza mieszankę o około 20°C przy lambda=1.
  
 
Cytat:
2004-06-08 14:23:16, OLO pisze:
Zastanawiam sie czy ochłodzenie kolektora da jakieś wymierne efekty. W końcu chwilowe prędkosci mieszanki w kolektorze to min. kilkadziesiąt m/s - praktycznie nie zdąży sie ogrzać.



Wydaje mi się, że o temperaturze powietrza wpadającego do cylindrów decyduje przede wszystkim termostat powietrza (nagrzewanie powietrza od kolektora wydechowego).
Podgrzewanie kol. dolotowego wodą może być potrzebne do poprawy odparowania paliwa osiadającego i wykraplającego się na ściankach kolektora przy jeździe na ssaniu, na zimnym silniku (likwidacja szkodliwego filmu paliwowego), ale nie jest decydujące dla temperatury mieszanki.
  
 
To tak jak myślałem. Dam sobie spokój.
BTW jak kolektor sie sprawuje?

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
jeszcze niestety nijak,
bo nie byłem na ten weekend w domu.
na razie wywierciłem z niego urwaną śrubę.
i kompletuje pozostałe części wydechu (długa rura itp.) , bo chce zmienić całą część od głowicy aż do "środkowego" tłumika.

mam pewien problem ze znalezieniem rur ze zgnitego 1 tłumika-katalizatora.
bo obawiam się że jak założe 1 tłumik to długa rura nie sięgnie do środkowego tłumika- z nie caro
  
 
jak robisz wydech? Bo jak ja w caro zastąpiłem 1 tł. rurą to zrobił sie mniej elastyczny. Wm iejscu 1 tłumika wypada komora rozprężna.


-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
sam już nie wiem
chyba się złamię i dam jednak 1-szy tłumik
przynajnmiej będzie zachowana długość rezonansowa.

ciekawe co w przejściówce stanowiło 1 komorę rozprężną
czyżby połączenie 2 rur dwururki tam jest taka mała komora.

tylko obawiam się że 1 część wydechu typu GSi nie sięgnie do środkowego tłumika z przejściówki
może braknąc kilku cm

poza tym tłumik zajmuje troche miejsca pod podłogą i pewnie będę nim zahaczał na zimowych "oesach"
  
 
nie jest tak żle. jak nim walniesz w glebe to będzie bliżej podłogi A co do komory w przejściówce - sądze ze jej role pełni 2rurka.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 

to ide do sklepu sprawdzić ceny
  
 
już sprawdziłem
orientacyjnie na http://design.motorol.pl/oferta.php

053556 Tlumik I Caro fabryczny plaski .. szt 63.65 22.00 77.65
20.05AL Tlumik I Caro rzemioslo aluminiowany ... szt 43.88 22.00 53.53
20.05 Tlumik I Caro rzemioslo plaski 053556. szt 38.05 22.00 46.42