(OT) OBRAZ PO BITWIE - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jakoś nigdy się w TKP nie angażowałem być może dlatego nie przeżyłem traumatycznie wprowadzenia zmian.

Podziwiam, że ktoś (zarząd) zajął sie sprawą rejestracji stowarzyszenia - ludzie poświęcili swój czas, pieniądze i nerwy aby zrobić coś fajnego. Jedyna rzecz jaka mi się nie podoba to robienie z tego wielkiej tajemnicy - po prostu nie rozumiem w jakim celu ta akcja była ukrywana?

Moim zdaniem szkoda zaprzepaścić dotychczasowy dorobek TKP - nie wiem dlaczego tak jest ale Polacy zawsze znajdą jakiś powód aby się pokłócić. Ponieważ mimo tego, ze starałem sie uważnie przeczytać wątki dotyczące tej całej afery nie jestem w stanie obiektywnie ocenić tej sytuacji - to pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że osoby, które siedzą głebiej w temacie podejmą właściwe decyzje co do przyszłości TKP.
  
 
Cytat:
2004-07-02 16:02:38, Yaga pisze:
Myślę, że większości Klubowiczów zależy, nie potrafią tylko tego wyrazić. Ja jestem bezpośrednią babą i mówię, co myślę. Czasami przez to robię sobie wrogów, czasami zyskuję przyjaciół.

W TKP spotkałam mnóstwo przesympatycznych, bezinteresownych, skorych do pomocy ludzi. Takich dzisiaj ze świeczką szukać, a tu było nas ponad 300 sztuk! A kłótnie, oskarżenia, niedomówienia powodują, że tracimy do siebie zaufanie i sympatię. Żal mi tego strasznie...

Może jestem naiwna, ale wierzę, że jeszcze da się naprawić to i owo.
Również pozdrawiam serdecznie - wszystkich



Też jestem taką babą (choć nie Yagą )

Myślę, że w tej sprawie nie jesteśmy naiwne i z czasem się ułoży jak emocje opadną. W sumie wszystkim nam chodzi o to samo. Przecież można połączyć zrzeszonych i nie zrzeszonych w jednym forum.
  
 
Cytat:
2004-07-03 01:00:56, wwtcka pisze:
Do osób które wprowadzają na siłę zamieszanie:
Dajcie sobie spokój i proszę o zaprzestanie używania zwrotu typu Grupa Trzymająca Władzę i podobnych ponieważ taka grupa nie istnieje, istnieją jedynie ludzie chcący zalegalizować działanie TKP. Ja osobiście czuję się urażony takimi stwierdzeniami.



Też używałam tego określenia jako skrótu myślowego na tych którzy zabrali stąd co dobre i sobie poszli gdzie indziej. Było to w formie żartu. Nie miałam zamiaru nikogo obrazić. Jeżeli ktoś się czuje urazony to serdecznie przepraszam
  
 
Cytat:
2004-07-03 01:00:56, wwtcka pisze:
Do Rysiu:
Też jesteś „starym” J klubowiczem i zawsze czułem do Ciebie sympatię (dalej czuję) i mam nadzieję że również staniesz się trochę bardziej otwarty na zmiany. J Jeżeli nadal będziesz przeciwny stowarzyszeniu to uszanuję Twoje zdanie.




wwtcka:

Musze przyznac, ze ujales mnie swoim postem. Ja nie jestem przeciwny Stowarzyszniu, od poczatku uwazalem ze to krok naprzod. Przykro mi bylo tylko, ze zostalo to utajnione, a potem cisza ze strony TKP. Brakowalo wlasnie takiej wypowiedzi jak napisales. Dzieki.

OK, mi wiecej juz nie trzeba. To są przeprosiny szczere i wyciągnieta ręka. Nie wiem jak reszta, bo pewnie jeszcze śpi ale osobiście uważam, że powinniśmy sie polączyc i dalej tworzyc jedno forum razem.

Co myślicie reszta? Jakies glosowanie czy co?

wwtcka: masz u mnie pifko...

PS. Sluchaj, mam jedna obawe tylko. Nie zwiazane to jest z akcją "Rozlam", tylko ogólnie. Wydaje mi sie (może blednie), że na nowym forum jest spora hm.. kontrola. Czy da rade nieco wyluzować? Mniej kasowac, przenosic, blokować?
  
 
Lody powoli topnieją i odłamki kry dryfują na stare wody, dajcie więcej ciepła by ogrzać skostniałe i skute lodem „ciało rządzące” (tak dla wyjaśnienia, żeby znowu się ktoś nie obraził to tylko żart )

Brawo Wwtcka widzę, że powraca Ci jasność umysłu i poczucia humoru, błądzić jest rzeczą ludzką i nie wstydźmy się tego, dajcie temu Panu duże piwo .

Jeszcze tylko delikatnie uświadomcie paru osobą, że forum i wypowiedzi na nim nie są ich własnością tylko osoby wypowiadającej i będzie dobrze (wiem, że dla niektórych jest to sens życia, ale może trzeba im znaleźć jeszcze jakieś inne hobby ).


Pozdrawiam
Katka (już bez Toyoty )


PS. Widzę, że w tym nowym stowarzyszeniu to najporządniejszą będzie Komisja Rewizyjna. Wwtcka i Yaga robicie teraz więcej dla klubu niż wszyscy inni przez ostatnie pół roku, dzięki Wam za to .

A tak całkiem na marginesie jak byście się tak nie czaili to by Wam to dużo szybciej poszło z przyjemnością bym wam pomogła (nie oczekując w zamian żadnych stanowisk ), zakładanie stowarzyszeń mam w jednym palcu i z tego co już zauważyłam to popełniliście kilka błędów, ale to nie moja sprawa.
  
 
Cytat:
2004-07-03 09:32:42, Tojotka pisze:
Cytat:
2004-07-03 01:00:56, wwtcka pisze:
Do osób które wprowadzają na siłę zamieszanie:
Dajcie sobie spokój i proszę o zaprzestanie używania zwrotu typu Grupa Trzymająca Władzę i podobnych ponieważ taka grupa nie istnieje, istnieją jedynie ludzie chcący zalegalizować działanie TKP. Ja osobiście czuję się urażony takimi stwierdzeniami.



Też używałam tego określenia jako skrótu myślowego na tych którzy zabrali stąd co dobre i sobie poszli gdzie indziej. Było to w formie żartu. Nie miałam zamiaru nikogo obrazić. Jeżeli ktoś się czuje urazony to serdecznie przepraszam


może za mocno to ująłem "urażony" raczej powiem że dotknęło mine to bo pomimo iż chciałem dobrze to wyszło zupełnie na odwrót, po prostu mnie to zabolało, no ale teraz jest mi już o wiele lepiej
pozdrówka
  
 
Cytat:
2004-07-03 01:00:56, wwtcka pisze:
Do Alan03 (w moim odczuciu):
Jesteś praktycznie od początku z TKP, od samego początku wywoływałeś u mnie pozytywne wrażenia i postawa jaką objąłeś w tej chwili do Ciebie nie pasuje ponieważ byłeś zawsze osobą otwartą na zmiany i dość elastyczną, proszę Cię o to żeby choć trochę przychylnie popatrzeć na zmiany, dalszy dialog jak najbardziej wskazany bo wiem że można się z Tobą spokojnie porozumieć!!!
[ wiadomość edytowana przez: wwtcka dnia 2004-07-03 01:08:48 ]


to mi się podobało... fajnie że o mnie nie zapomniałeś, zrobiło mi się miło z tego powodu... Podszedłeś prawie do każdego z nas osobno... każdy z nas jest inny i chciałeś dotrzeć do nas i nas przekonać... Myślę że to się udało.
Wwtcki na oczy nie widziałem... czasem ja odpowiedziałem na jego post a czasem on na mój... i ten człowieczek chyba mnie przekonał do tego żeby się zapisać na nowe forum (bo to czy będę w klubie to jeszcze daleka droga).
Więc jak znajdę czas to chyba zapiszę się na to beznadziejne forum.
Byłem tutaj bardzo długo, nie wiem czy tam też tyle posiedzę bo to będzie zależało od kilku czynników.
"Ogólnie mówiąc: „miałem sen..."" - przypomina mi się film "Gladiator" w pewnym momencie Russel też wypowiada zdanie z cyklu "miałem sen" tamten film jest dość smutny... nieciekawie również wyszła sytuacja z forum i klubem... ale zobaczymy co będzie.
ps: Wwtcka to że ja byłem elastyczny i nie wdawałem się w konflikty nie oznacza że ja nie mogę być groźny czasami i mnie nerwy puszczają.
pozdrawiam...
  
 
aha to że się zapiszę na nowe forum wcale nie oznacza że nie będę zaglądać tutaj.
i jeszcze jedno... po poście Wwtcki jakoś wszyscy stawiają mu piwo... ale ja tego nie zrobię, niech na to nie liczy, bo chłop jeszcze popadnie w alkoholizm przez nas a ja się nie chcę do tego przyczyniać
  
 
Ja mu PIWO postawie jak wkoncu zalatwi ze bede mial swobode WYPOWIEDZI i podejmowania DYSKUSJI na forum TKP. JEsli dostane obietnice ze tak, i ze nie bede banowany za moje poglady to spoko, nie bede sie rzucal. Natomiast jesli nie czyli bede DYSKRYMINOWANY za poglady to obwieszczam ze nie chce miec nic wspolnego z BANDA ksenofobow i zakompleksionych ludzi. Oczywiscie nie tyczy sie to wszystkich ludzi, chodzi mi tylko o "pewna" grupke zo to im sie wydaje ze sa niewiadomo kim.

Bedzie swoboda wypowiedzi, podejmowania dyskusji, bedzie dobrze.

Dodam ze nie mam zamiaru nikogo obrazac na tamtym forum, ani nawet robic jak to oni nazywaja bydla, chodzi mi jedynie o SWOBODE wypowedzi.

ps.
Kasy i tak ode mnie nie dostana hahahahahahaha
  
 
Tomi - moze powiedziales to w wersji hardcore - ale pod pewnym wzgledem sie z toba zgadzam. Dopoki ludzie ktorzy tam administruja i mderuja nie zmadrzeja (niektorzy), i ze nie bedziemy dyskryminowani za wlasne poglady to bedzie ok - jesli nie..... to nie macie co liczyc na pewna grupke osob z naszej strony
  
 
Hardcore nie hardcore, wazne ze wiadomo o co chodzi. Za takie cos tam to juz by ani mnie ani tego nie bylo.
  
 
Podoba mi się punkt widzenia Wwtcki, dziękuję.

Ciekawe, że wątek na "nowym Forum" został już zablokowany przez Rafatha. Czyżby kłuł w oczy???
  
 
Cytat:
2004-07-05 12:34:43, Jackal pisze:
Ciekawe, że wątek na "nowym Forum" został już zablokowany przez Rafatha. Czyżby kłuł w oczy???



Został zablokowany zgodnie z ukazem PREZESA, który wszyscy znamy.
  
 
to jest chore po prostu
  
 
no widze ze reszte pytan trzeba bedzie wyjasnic osobicie....
dam znac.
  
 
Kontnuując mój nieco emocjonalny post o "skoku na klub". Wspomniałem tam o klubvolvo.org.pl. A więc sprawdziłem co się teraz , po kilku latach, z tym klubem dzieje?

I co zastałem: klub "wolny bezskładkowy" kwitnie nadal a odłam Pana Darka (właściciela Skandicaru), zarejestrowany jako stowarzyszenie, ze składkami, jak Bóg przykazał, dogorywa. Brak forum, czasami jakiś zlocik, oczywiście imprezka komercyjna, obliczona na zysk.

Wnioski co do przyszłości TKP pozostawiam do własnych przemyśleń.
  
 
mozna uczestniczyc na forum teraz i pozniej za darmo bez przystepowania do stowarzyszenia...ale za jakis czas bedzie trzeba sie okreslic. ...(miejmy nadzieje ze NIE wyprorokuje)...ludzie beda dzielic sie na tych co placa skladki i na tych co nie placa (znaczy nie w stowarzyszeniu)...to jest pewne i tu moze byc (ale nie musi ) problem gdyż jako klubowicz niższej kategorii nie bede mial dostepu do watkow klubowych,zycia i nie bede mial CHYBA mozliwosci wplywu na losy klubu... znaczy te defakto chyba nie bede klubowiczem tylko forumowiczem...
wyjdzie wpraniu.


[ wiadomość edytowana przez: yaryś dnia 2004-07-05 16:18:05 ]
  
 
Po przeczytaniu wypowiedzi „Pani skarbnik” i zdania zamykającego wątek „komu się nie podoba ...” w bliźniaczym wątku na nowym forum, doszłam jednoznacznie do wniosku, że to jest „podwórko” 3-4 osób, które wcale nie chcą żadnego pojednania i nie maja zamiaru nic zmieniać, bo to jest ich „zabawka” i won wszyscy, którym się to nie podoba .
Jak widać nawet osoby z „kręgów władzy” jak Wwtcka czy Yaga mają tam g.... do powiedzenia (przepraszam nie chce Was urazić, ale taka jest prawda).
Myślę, że sprawę z pojednaniem na tym zakończymy .

Pozdrawiam
Katka


  
 
Cytat:
2004-07-05 15:58:16, Yaryś pisze:
... tu moze byc (ale nie musi ) problem gdyż jako klubowicz niższej kategorii nie bede mial dostepu do watkow klubowych,zycia i nie bede mial CHYBA mozliwosci wplywu na losy klubu



Zobaczymy jak wiele będziemy tracić, będąc w sytuacji o której piszesz. Nie sądzę żebym nie mógł być zarejestrowany jako sympatyk, albo żeby w tajemnicy przed nami zmieniano co tydzień miejsce spotu. Tak naprawdę wielu ludzi zawsze było wirtualnymi forumowiczami, więc niczego nie stracą.
  
 
Hmmm - coz jesli TKP nie chce zadnych zmian - ani nie jest lasa na nasze propozycje - ktore to zlozylem pani skarbnik na GG - to ja was przepraszam, ale hmmm nie powinnismy miec z nimi wiecej wspolnego - to ze graja na uczuciach - sorry wwtcka - poprzez wwtcke - ale wiemy, ze kiedys przyjdzie ludziom decydowac czy tu czy tam - ja jako forumowicz TFT vel TFP serdecznie wszystkich zaakceptuje. Coz - proponuje aby zamknac ten watek, bo dyskutowanie o kupie ktora nie splywa nie ma sensu. Zatem VTC - Vote to Close