Koło pasowe Caro + 1,6 GLI Bosch i czujnik położenia wału.

Z tego co mi wiadomo, to koła pasowego nie da się inaczej zamontować. To, że czujnik jest lekko przesunięty nie ma znaczenia, gdyż nacięcia są na całej szerokości koła. Jeśli tylko mechanik ustawił dobrze koła rozrządu, to wszystko powinno być OK. Czy przed wymianą silnik chodził idealnie? Czy to tylko Twoje subiektywne odczucie?

Czujnik jak się psuje, to albo wcale nie daje sygnału albo przestaje go dawać raz na jakiś czas. Generalnie obroty biegu jałowego na poziomie ok.1000 są za duże. Sprawdź, czy nie masz zbyt naciągniętej linki gazu. Spalanie 14,5 w mieście jest spore, ale nie bardzo duże. Przed wymianą sterownika silnika mój tez tyle palił. Potem spadł na 12,5-13. Za chwilowe wypadanie zapłonów mogą być odpowiedzialne świece, a dokładnie jedna z nich. Mogłeś za mocno ją dokręcić i pękła porcelana lub miała od nowości wadę. Teraz może dawać przebicia i wypadają zapłony. Też przerabiałem.

Sterownik - nie odczuwam żadnej różnicy między jedną a drugą wersją (ten co był uszkodzony miał chyba oznaczenie 001), pomijając różnicę w spalaniu miejskim i w nieco lepszej elastyczności silnika. Z tego co słyszałem faktycznie był jakiś błąd, jednak podobno bardziej dotyczył spalania stukowego w tym modelu. Moje doświadczenia ze spalaniem stukowym jednak tego nie potwierdzają. Na sterowniku z roku 2001 (czyli już rzekomo lepszym) jeden z moich Polonezów bardzo dzwonił (silnik przed remontem, komory spalania całe w sadzy). Zamontowanie innego silnika (z roku 2001) do sterownika z roku 1997 dało w efekcie usunięcie dzwonienia. Z kolei w drugim samochodzie na starym, częściowo uszkodzonym sterowniku, spalania stukowego nie było wcale, a zamontowanie sterownika z roku 2001 spowodowało poprawę pracy silnika, spadek spalania ale też pojawienie się od czasu do czasu objawów spalania stukowego. Zatem wg mnie nie było modyfikacji oprogramowania pod względem spalania stukowego. Czyste komory spalania praktycznie gwarantują brak dzwonienia (przy pozostałych układach sprawnych).