Uchylanie pokrywy silnika (126p) - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ten temat był jush poruszany na forum , ale nie wiem czy na tym czy na innym ?? w karzdym razie wyszło na to że jedyne co daje uchylona klapa to zwiększenie spalania i zmniejszenie dynamiki nie wiem o ile ale możliwe że coś koło 10 %(spalanie) ale nie wiem dokładnie jacyś koleśe pokusili się o mały test dla dobra ogułu i moim prywatnym zdaniem też nie ma takie coś sęsu , jak jush yło napisane maluszka projektowali włosi i tam były pod uwage brane raczej wysokie temperatury otoczenia
  
 
Ja obudowe zakladam tylko na zime. Jak lece w trase na mazury np albo gdzies dalej to sciagam klape klade na tylne siedznie a tablice za okno. xzmiany dynamiki nie zauwazylem. zanmiast otwierania klapy lepiej jest zamontowa wiatrak wycigowy na klapie przy kratce.
  
 
Cytat:
2004-07-08 21:46:18, schwepes pisze:
skoro głowica jest lepiej chłodzona, to czemu w pomiarach temp. oleju nie było żadnej różnicy?



Doczytaj gdzie byly usytuowane czujniki (pomiedzy cylidrami i w misce oleju), a nie w glowicy

Ja na obudowie termostatu mam czujnik i mialem 10st mniej jak jechalem 90km/h ale ciezko sie jechalo.
  
 
Mówcie co chcecie........
Ja tam czasami jak sobie crusinguje po miescie i ide do sklepu to zostawiam uchyloną - zawsze troche ostygnie ale nigdy w czasie jazdy.
Ps. Ale czsami fajnei pojeździc sobie 40 na godzine zaraz po woskowaniu ...... najlepiej w niedziele gdy duzo ludzi .....
  
 
[/quote]
Ja na obudowie termostatu mam czujnik i mialem 10st mniej jak jechalem 90km/h ale ciezko sie jechalo.
[/quote]

A jaki masz wskaznik ? ja mam zegary z cc i tam jest wskaznik temp wody ale do 130 wiec oleju sie nie nada. a na powietrze to moze byc dobre. i z czego czujni9k. ile Ci pokazuje temp. wczasie spokojnej jazdy ?
  
 
Cytat:
2004-07-08 23:35:00, blokus pisze:
Doczytaj gdzie byly usytuowane czujniki (pomiedzy cylidrami i w misce oleju), a nie w glowicy

Ja na obudowie termostatu mam czujnik i mialem 10st mniej jak jechalem 90km/h ale ciezko sie jechalo.


Dobrze doczytałem i się pytam jak przy lepiej chłodzonej głowicy nie ma żadnej różnicy w temperaturze oleju.

Moim zdaniem obniżenie temperatury głowicy powinno w jakimś stopniu przenieść się na temperaturę oleju w misce (nie o 10st., ale jakaś różnica powinna wystąpić).
  
 
Maluch to pojazd konstruowany we włoszech, tak????
No więc jego konstruktorzy przewidzieli ze bedzie w wyskjokich temperaturach jeździł.....


Tak i dlatego miał odrobine inaczej zrobiony nawiew na cylindry niż w wersji polskiej
  
 
Cytat:
Tak i dlatego miał odrobine inaczej zrobiony nawiew na cylindry niż w wersji polskiej



Jak ma wloski ???
  
 
we włoskich jak dobrze pamiętam ten trapez między obudowami był mniejszy i troche pod innym kontem był. miał przez to lepsze chłodzenie które było potrzebne na południu, a na potrzebe naszego rynku tak go zmodyfikowano aby jakoś zakłucał przepływ powietrza na cylindry zeby szybciej sie nagrzewał.
  
 
apropo nagrzewania-widzialem dzis patent nad patentyjakis debil chyba to sam zrobil...nie potrafie tego dokladnie opisac bo widzialem to krotko.lebki kolo mnie kupily sobie za 300pln malucha-urwal sie im wachacz to postanowili go rozebrac i pociac i sprzedac na czesci...bylem u nich po przelaczniki i patrze na silnik a tam na wydechu jakas puszka zrobiona zaraz przy kolektroze a zniej rurki-jedna do gaznika a druga do nie pamietam czego powiedzieli ze to jakies podgrzewanie paliwa-slyszal ktos z was o czyms takim?ja bym sie bal do tego wsiasc a co dopiero odpalic
  
 
A ja wam powiem krotko i na temat. Jeżeli włosi konstruowali ten silnik, to pewnie brali pod uwage swoje warunki klimatyczne i geograficzne, czyli tempratury dochodzące do góra 14*C w lecie i równinne terene. Więc nie opowiadajcie tu bajek!!!!!!!!!!
A MRuk myli pojęcia!!!! Jemu chodziło o proby OBRFM z kilimatronikiem w malcu!!!!!!!!
  
 
Podgrzewanie paliwa ....
Chodzi o lepsze odparowywanie - kolejny genialny patent naszych dziadków....
Słyszałem od ojca ze kiedys owijali wełną z koca gasniczego rure kolanko wydech- który mozna zanabyc freebie .....
I wtedy na warstwe tejze folii owijali 2 razy przewód paliwowy i na to jeszcze ejdna warstwa koca.
Ojciec opowiadał o wielu takich patentach bo u nich na hucie robili wiele min wałki do malca klatki zamoróbki itp..... no cóz widac ile osób z ich pokolenia dalej zyje .....
  
 
Ja nie odkręcam i jest ok!! A będzie jeszcze lepiej
  
 
odstapie za nieduze pieniadze (male piwko) fantastyczne urzadzonko do poprawienia chlodzienia silnika w maluszku. jest male,czarne, ma sprezynke i pasuje do wszystkich maluszkow!
  
 
Ja tesh moge odstpic tkaie co[ taniej bo za pól piwa Hehe albo za udostepnienie mi szlifiereczki katowej
  
 
Tak oczywiście, temperatura głowicy nie ma absolutnie żadnego wpływu na temperaturę oleju, a konstruktor silnika przewidział już w fazie projektu że Polacy kupią licencję na to auto i zakłucił przepływ powietrza, bo przecież 126p był produkowany we wszystkich zakładach Fiata na całym świecie i każdy robił inną wersję, no i oczywiście czujnik umieszczony między cylindrami to to samo co umieścić go w puszce termostatu.
Pozdrawiam
  
 
  
 
Cytat:
A jaki masz wskaznik ? ja mam zegary z cc i tam jest wskaznik temp wody ale do 130 wiec oleju sie nie nada. a na powietrze to moze byc dobre. i z czego czujni9k. ile Ci pokazuje temp. wczasie spokojnej jazdy ?



Wskaznik CCS czujnik z DF. Wtedy kiedy to testowalem nie mialem wskaznika wyskalowanego wiec moglem odczytac jedynie zmiane temperatury wskaznik wkazywal 100,a po otwarciu klapy 90.

Wskazniki CCS rowniez maja skale do 130st i obecnie mam podlaczone do czujnika w misce olejowej, niestety nie robie dalekich tras i maksymalnie rozgrzewam olej do 90st. W tym samym czasie na termostacie jest juz spokojnie ponad 100st.
  
 
Dzieki. A zamknales kiedys wskaznik >?<
  
 
A czy jakiś mały spojler dachowy nie wysysałby powietrza z komry silnika przy otwartej klapie?