Pierścienie tłoków

Zależy od tego czy silnik był już robiony, jeśli tak to na jakim szlifie.
Jeśli nic jeszcze nie było robione to przy szlifie cylindrów dowiesz się jakie pierścionki i tłoki kupić.
Jeśli się mylę niech ktoś mnie poprawi

Sama wymiana pierścieni nic Ci przy tym przebiegu nie pomoże dlatego że będą progi na cylindrach i może to pochodzić tydzień albo rok to już jest loteria przy takiej robocie.
Ale jeśli się upierasz to możesz poznać który to szlif po oznaczeniach na denku tłoka:
77,0 - nominał
77,2 - I szlif
77,4 - II szlif
77,6 - III szlif
Ale jeśli robić to zrób to porządnie daj blok do szlifierza niech zrobi cylindry, zrób szlif wału i wsadź nowe tłoki i wtedy to pochodzi.

Progi to nie wszystko, dochodzi jeszcze owalizacja cylindra w dolnej części. MOże nie być progów a silnik będzie do szlifu. Najlepiej wszystko pomierzyć i będzie wiadomo.

dokladnie , jaki bedziesz robil szlif to juz Ci powie gosc u ktorego to bedziesz robil , a w jakim stanie masz panewki?? wal glowny fiata lub poldka jest tylko na trzech podporach, i lubia tam sie sypac panewki jest to na pewno wydatek , ale jak bedziesz mial zrobione porzadnie to jeszcze smialo polatasz na takim silniczku pare latek.

Ma ktos namiary do pana Światka do bydgoszczy??? albo moze jakis namair na strone internetowa??? szukam wlasnie walka rozrzadu do siebie i jest wielki problem, uzywane sa zajechane, ratuje mnie tylko nowy

A w stolicy, gdzie z tym problemem? Do kogo? Może znacie jakiś zakładzik?

Mam dość niezły Zakład Obróbki Silników Spalinowych na ulicy Parowcowej 6d, Warszawa Włochy.
Koleś za szlif cylindrów, wymianę panewek wałka rozrządu razem z ich wytoczeniem, szlif wału (razem z rozbrokowaniem, myiem kanałów i zabrokowaniem) chciał w lato 600 zł.
Wyszło mu nawet,nawet.

Te 2 rodzaje to chyba chdzi o tłoki płaskie i wypukłe. Chodzi o inny stopień sprężania, albo odprężania, co ma na celu bardziej ekonomiczną jazdę, za cenę dynamiki

Wyciagnelem silnik wczorej [1,6 gaznikowiec, 56 kkm,], duzo osob mi mowi zeby wsadzic nowe pierscienie skoro silnik jest rozlozony [rozbieram z powodu, simeringu dolnego, kontroli pompy olejowej, naprawa pompy wodnej, uszczelki pod glowica, wymiana przekladni kierowniczej, sprzegla, wstawienie hydraulicznego sterowania, wymiany wienca i rozrusznika, wsadzania skrzyni V, wymiany walu i mostu ehh sie nazbieralo ].

KIedyś był to silnik 1,5 przejechal 50 tys i poszedl do remontu bo jezdzil nim pewien dziadek, przy szlifie przeszlifowali na 1,6 nominal.

Po rozebraniu 4 cylinder jest czarny w mazi [od oleju pewno] lacznie z komora w glowicy, mialem tez uwalony gaznik u puche powietrza, reszta denek tlokow taka pokryta cieniutka kruchliwa jasno brazowa warstwa [jezdze na lpg], na zaworach to samo. Na gladziach cylidrow nie ma skoku [garba, punktu gdzie dochodzi max pierscien], tłoki mozna dosc wyraznie [okolo 0,5 mm] poruszac w cylindrze.

Nie wiem czy wymieniac zawory bo mowia ze jak wymienie to potem bede mial to zglowy i dluzej pojezdzi. Tylko nie wiem na jakie pierscienie wtedy wymieniac?

Jak mam juz rozebrany silnik co polecacie zrobic zeby go poprawic [tjunink].

Musze zrobic maszyne zeby moc w koncu na zlocisze jezdzic, bo to tej pory to strach bylo wyjechac dalej niz 30km .

Prosze o pomoc, dzieki.

Cytat:

2003-02-06 22:48:57, SPAjK pisze: Witam Od jakiegos czasu zastanawiam sie nad generalka silnika i nie wiem jednej rzeczy, otoz chodzi o pierscienie tlokowe. W sklepie proponuja mi trzy rodzaje, wymiar nominalny, szlif 1 oraz szlif 2. Nie wiem ktore wybrac i zalozyc. Jak to sie dopiera i oco w tym chodzi? Silnik fiaciorowski, rocznik 83, przejechane 106 tys. Dzieki. SPAjK Zespół mały ale zgrany, trąbka, pompka i organy 125p i jego Cylindry...

jeśli już robisz szlif to chyba lepiej go zrobić ne tłokach z poldka bo przynajmniej we wrocławiu pierścienie do df są praktycznie na wyczerpaniu bo już ich ponoć nie robią a do poldka są bez problemu

Na to jest rada.
Obchodzić sie odpowiednio z samochodem.
Wymieniać olej (dobry olej, nie Selektol) w terminie, nie "butować zimnego silnika, nie jeździć poniżej 2000 obr. na danym biegu, po jeździe nie gasić odrazu.
Gwarantuję Ci, że na polskich panewkach i pierścieniach pojeździsz więcej niż 60k Km.