Świece dla Toyota Starlet "97

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Czy ktoś z Was, mógłby mnie oświecić jaki model świecy trzeba kupić dla Starletki? I co ile kilometrów trzeba je wymieniać?
Bo ja już od conajmniej 30tys mam te same świece...

Tu jest info, że świece zapłonowe są do wymiany już pod 15-20 tys

a tu, że po 30tys,

Jak to więc jest Waszym zdaniem?
Jakie są objawy, że już pora wymieniać świece?

Pozdrawiam
Marcin

PS: Przeszukiwałem forum, ale nic nie znalazłem

[ wiadomość edytowana przez: malco dnia 2004-10-27 10:27:25 ]
  
 
Troche przestudiowałem forum (i inne strony),
(mam silnik 4E-FE)

Czy świece NKG BKR5EYA to dobry wybór?
Czy ja jako laik mogę podjąć się samodzielnej wymiany świec?
Jaki klucz potrzebuję?

Pozdrawiam
Marcin
  
 
Cytat:
2004-10-27 10:06:01, malco pisze:
Jak to więc jest Waszym zdaniem? Jakie są objawy, że już pora wymieniać świece?



Hej!
30tys to nie jest dużo - tak mi się wydaje jeśli jest inaczej poprawcie mnie. Co do objawów i wymiany świec to najczęściej są to problemy z odpaleniem samochodu (benzyna-tak było u mnie) np. w mojej Corolli nie grzała jedna świeca i już był lekki problem- wymieniłam i jest OK. Myślę, że u Ciebie będzie tak samo. Jeśli nie masz póki co jakiś wielkich kłopotów to nie martw się na zapas i trzymaj kasę na co innego. Co do reszty Twoich pytań to mam nadzieję, że koledzy pomogą
  
 
Cytat:
2004-10-27 12:53:39, malco pisze:
Troche przestudiowałem forum (i inne strony), (mam silnik 4E-FE) Czy świece NKG BKR5EYA to dobry wybór? Czy ja jako laik mogę podjąć się samodzielnej wymiany świec? Jaki klucz potrzebuję? Pozdrawiam Marcin



Co do rodzaju świecy, to musiałbym sprawdzić w książce. Sam producent jest ok, zresztą mówi się, że w toyocie egzamin zdają tylko NGK i DENSO
Klucz do wymieny świec powinieneś mieć w fabrycznym zestawie narzędzi (chyba ze zabrał go poprzedni włąściciel). Jeśli nie, to dostaniesz go w każdym motoryzacyjnym,, znajduje się też w większości zestawów kluczy nasadowych z "grzechotką" (nawet tych z promocji po 20zł). Musisz jedynie uważac aby po odkręceniu starych nie wrzucić nic do cylindra no i nie przeholować przy dokręcaniu nowych, inaczej zerwiesz gwint. Najlepiej zrób to tak: dokręcasz nową świecę reką do oporu (aż oprze się kołnierzem o głowicę) a potem ok. 45 stopni dokręcasz kluczem-to wystarczy, aby "zagnieść" podkłądkę. Nie pomyl tylko kolejności przewodów wysokiego napięcia
  
 
Cytat:
2004-10-27 12:53:39, malco pisze:
Czy świece NKG BKR5EYA to dobry wybór? Czy ja jako laik mogę podjąć się samodzielnej wymiany świec? Jaki klucz potrzebuję?


Do Starlety 4EFE dedykowane są świece NGK BKR5EYA lub Denso K16R-U. Jeśli jesteś laikiem a potrafisz nalać sobie paliwa czy zmienić koło to ze świecami też sobie poradzisz
Generalnie w naszym (ba ja mam to samo auto) typie silnika świece umieszczone są głeboko w głowicy, więc klucz powinien mieć z 15-20 cm, rozmiar typowy dla świec, nie pamiętam niestety jaki teraz. Klucz taki ma kształt litery T z dyndającą nasadką.
Klucz ma gumową obejmę, żeby odkręconą świeczkę wyciągnąć do góry, z odkręceniem możesz mieć problem, jak dawno nie były ruszane, nawet klucz się może wygiąć/skręcić (ja tak miałem). Jak wyjmiesz to sprawdzasz czy świeczki są czyste i bez nagaru, i z odpowiednimi odstępami elektrody.
Z kolei wkręcając najlepiej robić to na równym podłożu (zawczasu tak postaw auto), delikatnie po prostu zawiesić je żeby były równo, opuscic i z wyczuciem wkręcać żeby trafić w gwint (groźnie to brzmi ale pewnie trafisz), dokręcasz nie za mocno jak już wyżej koledzy pisali żeby zagnieść kołnierz nowej świecy.
Powodzenia, a jak będziesz miał problem to się możemy kiedyś spotkać przy dziennym swietle i zobaczyc co tam siedzi u Ciebie w tych świeczkach
  
 
Cze,

Dzieki za posty, ciesze sie ze moge na Was liczyc

Jak cos kupie i zaloze to sie pochwale jak mi poszlo

Dzieki
Marcin