Minąl tydzień z Poldim... czas na podsumowania - i pytania

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam kolegów,

No właśnie-tydzień minął jak zakupiłem pierwsze w w życiu auto i to od razu jakie

Ostatnio zrobilem kilka fotek. Moze nie za bardzo udane, ale obiecalem ze po weekendzie bada to są

Furka oprócz tego że za bradzo sposodbala sie złodziejom spisuje się piętknie. Aczkolwiek jest mała zagwozdka:
Przy ruszaniu, czasem przy zmianie biegów, ale raczej tylko z 1 na 2, krótko po dodaniu gazu, pojawia się metaliczny, pojedyńczy stukot.
Opcje są swie:
1. hamulce, które oprócz tego i tak są do zrobienia (weekend). Klocki juz mam, ale w zwiazku z tym stukotem dodam, ze slysze ze hamulce lekka tra, a przy mocnym skreceniu kierownica w lewo przy wolnej jezdzie (parkowanie) to przechodzi juz prawie w chrobot. Czy cos tam moze dodatkowo metalicznie stukac? Jesli tak to na co musze sie przygotowac ? Dodam, ze w weekend jade na wies i musze sie zawczasu zaopatrzyc w czesci jesli mam cos zrobic . Ponadto a'propos hamulcow to czasem zapla sie kontrolka - na dlugo. Nie gasnie po nacisienieciu na pedal. Co to moze byc ? (zarowki STOP sa OK). No i jeszcze jedno - czasem po postoju, ale nie ma reguly czy dlugim czy któtkim - pedal przy pierwszym nacisinieciu jest bardzo twardy - jakby wspomaganie nie dzialalo. Plyn raczej jest OK.
2. sprzęgło - biegi wchodzą i wyskakuja troche ciezko. Tzn. w ogole OK, ale w poprzednich Poldkach, których ostatnio jezdzielm (tatowy i sluzbowy) chodza o wiele lepiej. Ostatnio musialem wjechac z 5 osobami na pokladzie pod ostra gorke po piachu, ale na koncu gorki byl domek pod ktorym musialem hamowac. Po tej "operacji" cos brzydko zapachnialo... Jak sprawdzic czy sprzeglo jest juz na wykonczeniu czy to hamulce maja dosc?
A moze ten stukot to zapomniany klucz francuski w misce olejowej ???

Trochę się długo zrobiło, ale mam nadzieję że ktoś zrozumie "lamera"

Pozdrawiam

TomaszS
  
 
Cytat:
2004-08-04 20:08:05, TomaszS pisze:
1. hamulce, które oprócz tego i tak są do zrobienia (weekend). Klocki juz mam, ale w zwiazku z tym stukotem dodam, ze slysze ze hamulce lekka tra (...)


W takim razie klocków już praktycznie nie masz, została tylko blacha która trze o tarcze, podejrzewam też że tarcze będą do wymiany jeżeli długo tak jeździł

Cytat:
Ponadto a'propos hamulcow to czasem zapla sie kontrolka - na dlugo.


Przedewszytkim poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku, jeżeli jest go mało wówczas włączają się kontrolki wraz ze STOP-em na desce
  
 
Cytat:
2004-08-04 20:48:56, GDA pisze:
Cytat:
2004-08-04 20:08:05, TomaszS pisze:
1. hamulce, które oprócz tego i tak są do zrobienia (weekend). Klocki juz mam, ale w zwiazku z tym stukotem dodam, ze slysze ze hamulce lekka tra (...)


W takim razie klocków już praktycznie nie masz, została tylko blacha która trze o tarcze, podejrzewam też że tarcze będą do wymiany jeżeli długo tak jeździł


Albo zetrzesz rant tak jak ja
  
 
Jeżeli chodzi o hamulce to po piewsze zajmij się klockami. Jak już wymieniasz to lepiej trochę dopłacić i kupić jakieś lepsze Lucasy, lub Ferrodo. Poza wyższą skutecznością wyróżnia też je znacznie większa trwałość oraz mniejsza podatność na "piszczenie". Przy okazji wymiany sprawdź w jakim stanie są tarcze hamulcowe oraz czy tłoczki się gdzieś nie zapiekły.

Natomiast jeśli świeci Ci się kontrolka STOP to sprawdź poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku. W razie potrzeby uzupełnij.

Problem ze sprzęgłem nie musi być aż tak poważny. Może po prostu linka sprzęgła jest do wymiany. Proponuję zacząć od tego elementu.

Jeżeli nie zmieniałeś jeszcze oleju w skrzyni biegów to może warto się tym zainteresować.

Pozdrawiam
  
 
Prosba. Prosze nie zchodzić w tym poście na temat hamulcy bo go zamknę. A domyslacie się czemu.

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Witam sąsiada z Torunia.!!!

Pojedynczy metaliczny stukot przy ruszaniu - stawiam na krzyżaki na wale.