Się chwalę - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Qrczę nie mogłeś dać już większego zdjęcia? Otwierało mi się 5min i 20 sek. Felgi bardzo ładne. Czym pomalowałeś? To w szczecińskim jest aż tylu klubowiczów?
  
 
To ja się pochwalę że też mam tak felgi pomalowane
  
 
Fotka jest na stronie kolegi Xoriona więcej fotekdo wglądu w temacie "Spot Szczecin" i widac tam ze zach-pom rośnie w siłę
A to jest srebrna w sprayu nałozona przy pomocy taśmy malarskiej i gazet,a na ta srebrzankę i na resztę felgi fabrycznie czarnej walnałem bezbarwny do metalików(został mi z niefortunnego usuwania rudej) ogólnie oprócz taśmy zero kosztów
Acha jeszcze cięzarki od wywazenia,ale za 1,5 miesiąca gdzieś tak zakładam zimówki więc darowalem sobie,zwłaszcza ze nie czuję nic na kierownicy.


[ wiadomość edytowana przez: Nabauab dnia 2004-09-08 15:00:27 ]
  
 
a więc dzisiaj po nie całym roku eksploatowania sprzedałem bolida z 1987r. Troche szkoda, ale w sumie jestem zadowolony, bo jade do niemiec na wakacje i by sie marnował kilka miesięcy, a po powrocie czakały by mnie opłaty do zrobiena. Poazatym nie moglem sie pogodzić z tym, ze nie bylem jego jedynym właścicielem. Dzielilem go z bardzo zaborczą rdzą która chciala coraz więcej i więcej. i brała. Więc opchnąlem maszyne do szkoły w której się uczyłem 5 lat a tam pewnie wyremontują go kiedyś w ramach pracy dyplomowej. więc też dobrze teraz została mi już tylko wrastający w murawę przejściówka z 1990roku. Ale po powrocie z niemiec szykuje sie zakup czegoś nowszego...
  
 
tak te poldki juz maja ze rodza sie z malym rudym pasozytem ktory je zjada i staje sie coraz wiekszy az stanie sie calym poldkiem a tak serio po powrocie trzeba zebys mial co robic zakupic sobie poldka dohc
  
 
Cytat:
tak te poldki juz maja ze rodza sie z malym rudym pasozytem ktory je zjada i staje sie coraz wiekszy az stanie sie calym poldkiem a tak serio po powrocie trzeba zebys mial co robic zakupic sobie poldka dohc



skłamę jeśli powiem że o tym nie myslałem
  
 
odświerzam swojego posta bo muszę się pochwalić że zapewniłem mojemu poldkowi w miare bezpieczną przyszłość w technikum w którym sam się uczyłem
siedzi sobie w ciepełku na podnośniku 4 kolumnowym obok zielonego Caro i w najbliższych latach pewnie czeka go remont. a ja byłem go odwiedzić i podmieniłem sobie zderzaczek ładny i bardzo zadbany najstarszy typ a zostawiłem trochę zniszczony od przejściówki









tyle że taki brudny u mnie to nigdy nie był, aż musiałem go trochę odkurzyć
  
 
a tak wygląda Vectra kumpla którą ztunowaliśmy lekko właśnie od lakiernika wyszły zderzaki iatrapka w której jeszcze siatexa brakuje ja osobiście zrobiłbym inaczej tylny zderzak ale kumpel chciał na gładko to sie zrobiło. do tego dochodzą aluski 15" z oponami 205

  
 
o jeszcze takie mam
[img=http://img196.imageshack.us/img196/8845/vec21ts.th.jpg]



i jak??
  
 
Cytat:
2005-12-09 17:59:05, sova pisze:
o jeszcze takie mam [img=http://img196.imageshack.us/img196/8845/vec21ts.th.jpg] i jak??

podobno taki spoiler dodaje 10KM to prawda?
  
 
Cytat:
i jak??



dra ma tycz nie
  
 
makabra
  
 
Jak kogo niestać na pożądne produkty FSO to musi taką vectrą się męczyć
  
 
Krzych prawdę powiada
A tak na serio, to oblestwo...
Mam nadzieję, że pochwalić się chciałeś tylko zdolnościami manualnymi
  
 
Przód niczego sobie, ale tył nie podoba mi się
  
 
A ja powiem tak - styl mi się absolutnie nie podoba, ale wcale nie musi. Wygląda na starannie wykonane, a nie z desek łączonych na silikon i wkręty - a za to plus.
  
 
Eeee tam takie auto...
  
 
najlepszy jest ten wielki sutek od eLPeGe

Tyl moze byc, przod juz trochu mniej.
  
 
Cytat:
2005-12-09 19:05:41, el_comendanto pisze:
wielki sutek od eLPeGe



BUHAHA HA HA HA dobre
  
 
a mi sie generalnie podoba ta Vectra, sporo pracy weszło w nią, przód jeszcze niedopracowany bo po stłuczce zgięta poprzeczka i brak siatki w atrapie. Tył... ja chciałem inaczej ale kumpel sie uparł na cegła-look. Ale naprawde na alumach prezentuje się elegancko, cóż nie każdy lubi duuże spojleryale to już było poruszane

tak, chciałem się pochwalić umiejętnościami, bo to w końcu nie moja fura. ja ostatnio zanabyłem FSO Polonez Caro 1996 fotki i opis niebawem