Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Nabauab Miłośnik FSO Polonez, Tico i Room ... Stargard | 2004-09-20 00:00:17 Że toporny jest?
Polonez to nie samochód dla mięczaków |
Yoshi81 523I Łódź | 2004-09-20 00:16:56 Wspomaganie lekko pomoże,ale Poldek i tak będzie toprony.
To taka cecha |
Robi200 Miłośnik FSO Warszawa 200 Warszawa | 2004-09-20 00:49:42 Przepraszam ale sobie przypomniałem, Prawko też robiłem na Poldku Caro bez wspomaganie i chyba ze 300 tys. km. Wrażenia niesamowite, ale wtedy nie miałem jeszcze skali porównawczej |
Mebig Miłośnik FSO Peugeot 307 Poznań | 2004-09-20 01:12:35 No ja powiem wam tak uczyłem sie i zdawałem na Punto II, ale moim pierwszym autem jest posiadany przezemnie Polonezik Plusik, w miedzyczasie miedzy Punto II prowadziłem jeszcze Uno 1.4 i Nubirę 2.0, potem trafił się Poldek 1.4, Maluch, Kadett 1.3, Seicento, Felicja 1.3. Z tych wszystkich wymienionych aut to powiem wam szczerze że najlepiej to podróżuje mi się Nubirą i jako kierowca i jako pasażer, ale to dlatego że przednie fotele mają odpowiednią twardość jaka przypadła mi do gustu no i oczywiście przez 2.0 136 KM pod maską, ale i tak największy sentyment pozostanie zawsze do Poldka, ale tylko do mojego Poldka, nie lubie jeździć innymi Polonezami, ale to może tez wynikać z tego ze do niego jestem przyzwyczajony, ma pozmnieniane wszystko co mi się nie podobało i czuję się w nim świetnie. Więc panowie to poprostu jest przyzwyczajenie, gdyby ktoś przesiadł sie z Poldka na innego Poldka zapewne czuł by ten sam dyskonfort co ja czuje prowadząc innego Poldka. |
Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-09-20 01:32:57 U mnie pod blokiem sąsiadka parkuje sieną - jak odpala to normalnie mój mikser w kuchni ma bardziej sportowy dźwięk. O dziwo Palio Łikend juz chodzi nieco lepiej, ale nic nie przebije na siłe usportowionego wydechu innej Sieny parkującej nieopodal - jakby miał wydech dziurawy |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2004-09-20 08:33:56
potwierdzam bo mój tez niema i prowadzi sie poprawnie
ano jest i za to go lubie i nawet nie pomaga mu wspomaganie a przy duzych predkościach nawet przeszkadza |
Peter83 popowodziowy,powypad ... Sosnowiec | 2004-09-20 09:19:25 Napiszę tak jak mówi mój kolega.
Poldek to prawdziwy jebaka,jak siedzisz z tyłu i nawet podpindalasz szybko po dziurach to plyniesz jak na kanapie.Ale największy jebaka pod tym względem to Df ze starymi siedzeniami.Tam na tylnej kanapie płyniesz jak Jaguarem.I posłodzę jeszcze:Nie ma to jak most tylny zamocowany przzy użyciu resorów piórowych(oczywiście ten okrągły w DF).Rozwiązanie genialne i komfortowe. A co do dżwięku silnika Race_D to powiem ci ,że mam pewną obsesję na punkcie silników fiatowskich tzn jak robiłem remont silnika to znajomy praktycznie za darmochę chciał mi dać silnik z poldka AB.Nie przyjąlem tego bo przecież dźwięk silnika i wydechu fiaciora jest piękny a na drogach ten odgłos(zdrowego serca) to praktycznie rzadkość.A jeśli chodzi o odgłos Palio 1.2 to...czuję się jak w elce na nauce jazdy czyli porażka. [ wiadomość edytowana przez: peter83 dnia 2004-09-20 09:34:57 ] |
pablo_fso Miłośnik FSO R.I.P. Polonez Atu p ... Wola | 2004-09-20 10:50:38
dyć prowda! bo Poloneza to sie prowadzi i czuje że jedzie a nie tylko nadaje kierunek kierownicą może tylko nieco za słaby silnik potęguje wrażenie toporności, chociaż to też zalezy jak kto nim operuje :] |
polonezcaro . | 2004-09-20 11:19:23
zapytam dyskretnie, nawet odpowiedać nie musisz: " jechałeś kiedyś komfortowym samochodem, który "płynie" ? " ( nawet nie musi byc w tym przedziele cenowym PN C+ ) |
Qbk Miłośnik FSO - Warszawa | 2004-09-20 11:21:48 A ja, pomimo, że od maja, kiedy to pozbyłem się swojego Plusa, gdy wsiadam do Poldka kogoś z WGU nadal czuję że "To jest TO". I chociaż przywzwyczaiłem się do pozycji za kierownicą w Nubirexie i bardzo mi ona odpowiada, to i tak - wsiadając do jakiegokolwiek Poldka nie potrzebuję nawet sekundy czasu na przyzwyczajanie się do niego. A wszystko to za sprawą:
- regulowanej kolumny kierownicy, - wspomagania, - skośnej skrzyni biegów, które powodują, że nie tylko w Poldku ale nawet w Kancie z tymi bajerami (np. SPAjKolot) czuję się jak za starych dobrych czasów - czyli po prostu dobrze. A co do ściemy/palio - jak to Adamus zauważył - to po prostu uniak z dużym silnikiem. Jazda tym czymś 180km/h powoduje przyspieszone bicie serca spowodowane emocjami - ale w żadnym wypadku nie są to emocje pozytywne... |
roman16 Miłośnik FSO Pozonel Carro + 50% ... Warszawa / Milanówek | 2004-09-20 11:37:52 u mnie w domu jest Poldek 1.6GLE (dziadka) i Siena 1.4 ... jeżdżę i tym i tym (z tym że poldkiem cześciej) tak jak już zostało powiedziane Siena to takie toczydełko do SPOKOJNYCH przejazdów z punktu A do punktu B po prostu plastik z supermarketu.
A Poldek...hmmm.. klimat charaketr, regulowana kierownica (w sienie brak!! ) miękkie siedzenia, miły dzwięk wydechu bez kata i DUZA odpornosc na rożne akcje i przygody których jest nieodzownym uczestniiem... z resztą dziadek nawet twierdzi że woli poldka od sieny no i jeszcze jedna bardzo duża przewaga poldka nad sieną : ciagniecie wypakowanej po dach przyczepy campingowej - wychodzi mu to zdecydowanie lepiej niz sienie..no tylko czasem się troszkę goronco robi jak trzeba sie zatrzymać szybko.... |
kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2004-09-20 11:56:23
"jechałeś kiedyś Mercedesem W123??" |
BartekN Miłośnik FSO FSO Atu/VW Passat St-ce/Lublin | 2004-09-20 13:15:07 Wujek ma Siene 1,6,owszem ladnie to zapierdziela,ale oprocz tego to nic ciekawego,najbardziej mi sie nie podoba ilosc plastiku w srodku i jego jakosc i to ze jest taka waska ,przynajmniej mi sie tak wydaje.Jak bym mial do wyboru np. Siena lub Lanos to bez wahania wzialbym Lanosa
A co do komfortu podrozowania W123 z silnikiem diesla to nie jest on za wysoki,stukanie tego silnika jest wkurzajace, ze juz nie wspomne o osiagach diesla o poj. 2.0,moze benzyniaki sa lepsze.Ale mi sie jakos W123 nie kojarzy zbytnio z komfortem,co innego W126,kolega mial takie 4,2 w benie to bylo bardzo komfortowe auto |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2004-09-20 13:16:26
ja cytrynkami CX. Xsantia i XM najlepiej wspominam XM z Hydroactiwe II który naprawde dawał wrazenie płyniecia i załozyłbym ze jak bym postawił kubek z kawa to by nawet nie zafalowała sie ale w odruznieniu od wszystkich miekkkich autek wogóle nie pochylał sie na zakretach co zatym idzie prowadził sie jak gokard i nie nurkował podczas hamowania |
Makaveli Miłośnik FSO Opel Omega B 2.0 8v Warszawa | 2004-09-20 13:46:19
Ja miałem CX'a ... to był krążownik! Batmobil A faktycznie płynęło się nim nie jechało |
pablo_fso Miłośnik FSO R.I.P. Polonez Atu p ... Wola | 2004-09-20 13:59:50
fakt, miałem kiedyś merca W123 z 1977 roku z 3 biegowym automatem 240D i silnik duzo ujmował komfortu ale samo zawieszenie było całkiem luksusowe i przyjemnie sie jeździło tak do 70km/h (i tak max to był 120) |
Nabauab Miłośnik FSO Polonez, Tico i Room ... Stargard | 2004-09-20 14:06:11 Spotykałem się często z opinia mechaników,ze najtrwalsze zawieszenie na polskie dziury posiadają właśnie MB123 i Polonez. |
BartekN Miłośnik FSO FSO Atu/VW Passat St-ce/Lublin | 2004-09-20 14:16:41 Polonez RULEZ!!! |