Problem z rozruchem 1.6 16V BOLERO II

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
POMOCY!!!!!


Jestem posiadaczem ESKORTA BOLERO II z 1999r.Przebieg 56tyś.
Wozik sprawuje się idealnie,tzn sprawował.
Kilka dni temu zatankowałem paliwko na stacji BP,pojechałem do pracy i wszystko było O.K. Wieczorkiem odpalam a on gaśnie,i tak kilka razy aż wprowadziłem go na obroty,złapał temperaturę i potem wszystko jest O.K. Jak zapalam (na zimno) i nawet delikatnie dotknę pedał gazu bez rozgrzania momentalnie się dławi i gaśnie.Zmieniłem świece,przewody,wymieniłem filtr powietrza,sprawdziłem wszystkie gumowe przewody,rozebrałem kolektor myśląc że może tam łapie lewe powietrze,sprawdziłem silniczek krokowy i nic.Jak naciskam pedał gazu wyraźnie słychać syk powietrza.Mechanicy rozkładają ręce.Czy jest coś co wpływa na wolne obroty przy zimnym silniku.Może jakaś dysza.sam już nie wiem co robić.Bo jeśli pojadę do serwisu AUTORYZOWANEGO to puszczą mnie z torbami i przy okazji wymienią połowę części.

CZEKAM NA POMOC

Pozdrawiam wszystkich klubowiczów.
Artur Kowalczyk

  
 
sprawdź czujnik temp. silnika (płynu chłodzącego), i czujnik temp zasysanego powietrza
  
 
Witam

To też sprawdzałem.
Czujniki są O.K

Pozdrawiam
  
 
a na komputer jeździłeś?? może nie ma ssania
  
 
Byłem już dwa razy ale mają jakieś problemy z nawiązaniem połączenia.

W poniedziałek jadę jeszcze raz na komputer.Może tym razem im się uda.


Pozdrawiam
ArturKowalczyk
  
 
z opisu wynika, tak jakby nie chciał wchodzić na wysokie obroty jak jest zimny (ssanie), u mnie jest tak, ze jak jest zimny to trzyma około 2000obr
Mam nadzieję, że mechaniory podłączą się weeszcie do kompa i się okaże co za problem był??

pozdr.
  
 
filtr paliwa.........??
  
 
Może to ssanie.

A wygląda to tak gdy go uruchamiam to łapie 1100 obrotów i gaśnie.Uruchamiam jeszce raz i od razu wciskam pedał gazu aby wkręcić na 3000 trrzymam tak z pół minuty,potem puszczam obroty spadają na 900,i tak zostawiam na 2-3 minutki,łapie temperaturę i potem cały dzeń jeżdżę bez problemu.


Dzięki za podpowiedzi.

Pozdrawiam
ArturKowalczyk
  
 
WYMIENIŁEM DZIŚ i NIC.
  
 
a masz LPG?? moze tu jest problem
Odlacz wtyczke od elektrozaworu wolnych obrotow i zobacz czy jest napiecie - im mniejsze obroty tym powinno byc wyzsze napiecie
  
 
ja miałem to samo tez mam bolero2 z 99r. tylko ze ja mam 156tys. u mnie tak sie działo po zatankowaniu na stacji pod zdechłym azorkiem ale nie bylo innej po drodze a bylo pusto w baku, meczyłem sie z ta przypadłoscia cos z dwa miechy az w koncu podpowiedział mi wilk (dzieki jemu za to) zeby zresetowac kompa i pomogło (czyli odpiac akumlator na jakies 3 godziny i zobaczyc co sie bedzie działo).
Jak jest ciepły to na wolnych obrotach ci przypadkiem nie gasnie?
  
 
Witam



Problem rozwiązał się po zatankowaniu paliwa na innej stacji.


NIE TANKUJCIE NA BP pzy POŁCZYŃSKIEJ w WARSZAWIE.

Pozdrawiam
Artur Kowalczyk



[ wiadomość edytowana przez: ArturKowalczyk dnia 2004-09-30 23:21:32 ]