Jaki olej

jaki olej powinienem lać do Escorta 1.4 z 1992 roku
Dzięki

na jakim jeździsz?? jaki przebieg?? czy autko bierze olej ??

to ja także dołącze się do pytania

jaki olej do 1.6 EFI z 1991 przejechane toeretycznie 117 000 ale może to być 217 000 nie mam pojęcia jaki olej był do niego lany wcześniej bo jego właścicielem jestem od 1,5 tygodnia

oleju nie bierze a z tego co mówił właściciel to podobno był lany "jakiś" mobil. Wobec tego nie wiem czy wlewać mu półsyntetyk czy jednak mineralny

Gerusmobil pochodzi z 91 i tez miałem ten problem...

Wydaje mi się, że najbezpieczniej jest nie poprawiać producenta i zalać go firmowym 15W40 (na stronie www.abscar.com.pl 5L jest za 80 złotych i tyle mniej-wiecej kosztuje w dobrych sklepach fordowskich) podobno w środku pod marką Motorcraft siedzi Mobil.
Jeżeli go nie dostaniecie to (chyba) może być półsyntetyk w stylu tego 10W60. Bardziej w stronę syntetyka bałbym się schodzić bo te silniki mają już swoje lata i można im tylko zaszkodzić. Zwłaszcza jeśli silnik jest już "nadwyrężony". wtedy super syntetykiem zamiast mu pomóc możemy mu tylko zaszkodzić.
...ale ja się nie znam...

PS Półsyntetyk zalałem dopiero po kapitalce - wcześniej właśnie escort mi "przeciekał" bo jeden kretyn był mądrzejszy od producenta

Cytat:

2004-09-22 10:31:51, zero pisze: hmm a jeśli był tam lany poprzednio olej mineralny to czy po tym półsyntetyku szlag go nie trafi

Teoretycznie nie powinno, ale osobiscie nalalbym mineralny dla swietego spokoju.

Cytat:

2004-09-22 11:53:13, NoSeK pisze: To ja tez sie przylacze ... 1.6 16v 120 tys przebiegu jezdzil na oryginalnym 5W30, a teraz ... jako ze zmienil wlasciciela i czesto lata na wysokich obrotach ... to chce nalac czegos co pozwoli mu przezyc troche jeszcze. Co Wy na to ?

zostaw tak jak jest a jeśli chcesz już coś zmienić to tylko na lepszy półsyntetyk od tego który masz Nie daj się mamówic na syntetyk bo na to za późno a mineralny nawet najlepszy jest gorszy od najgorszego półsyntetyka

wobec tego użyję raczej oleju mineralnego choć wiem że półsyntetyk był by lepszy ale się boje aby nie uszkodzić silnika bo jak narazie działa poprawnie.

jaki olej najlepiej wlać do mojego silnika tzn jakie powinien mieć wartości xx W yy ??

Tak jak jest w podanych linkach. Oleje rozpoznajemy po oznaczeniach na opakowaniach.

Oleje określane są najczęściej według dwóch norm: SAE i API

W SAE pierwsza cyfra określa najniższą temperaturę w jakiej można stosowac dany olej (po niej jest literka W), a druga maksymalną. Jako że większość olei jest wielosezonowa, więc na większości są dwie cyferki
Dla temperatur ujemnych jest że "0" odpowiada temperaturze -35 stopni, "5" to temp -30 i tak dalej (co 5 po 5)
Dla temperatur dodatnich z kolei "50" odpowiada temperaturze 50 stopni, "40" to już 35 stopni (czyli co 10 po 15)

W normie API mamy podział za pomocą literek
Pierwsza określa czy olej jest do Deisla czy benzyniaka
S - benzyna
C - wysokoprężny
Literka która występuje za tymi literkami określa jakość oleju. Im wyższa literka z alfabetu tym olej lepszy jakościowo

Tyle teorii

No i teraz wracając do pytań

NoSeK - półsyntetyki to najcześciej oleje o oznaczeniu 10W40 SG, SH, lub SJ. Poniżej 10 to już są pełne syntetyki a powyżej to mineralne. Każdy olej jest opisany czy jest syntetyczny, półsyntetyczny czy mineralny. Jako że praktycznie chyba wszystkie półsyntetyki są 10W40 więc skup się na literce które jest po "S". A co do marki to każdy ma jakichś swoich liderów

No i podobnie w przypadku kolegi Zero, tylko Ty musisz się rozglądać za mineralnym czyli praktycznie zawsze to będzie 15, a jeśli uda się znaleźć np. 10 (ja osobiście nie widziałem) to tym lepiej

Uff nie wiem czy coś się wyjaśniło