Mini spocik w Wawce (ZOK@WGU - rewizyta ;P) - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Taki był mój tajny zamysł
Rejsik,ale nocujemy rozumiem?
  
 
Cytat:
2004-09-30 00:13:06, kaovietz pisze:
(...) Rejsik,ale nocujemy rozumiem?


Bardzo chętnie ale:
a) nie wiem czy wyrobie na paliwo wiec na nocleg juz mnie nie stać, a namiot już raczej odpada
b) gdzie postawie lawete z tym gratem?
c) zasponsorujesz kolejną dobe lawety?
  
 
eeee luz,jako "niekierownik" moge sie piwka napić,no nie?
  
 
Cytat:
2004-09-30 00:13:06, kaovietz pisze:
Taki był mój tajny zamysł Rejsik,ale nocujemy rozumiem?



Mozesz zostac do wtorku, odbiore cie i odwioze
  
 
Cytat:
2004-09-30 01:50:36, kaovietz pisze:
eeee luz,jako "niekierownik" moge sie piwka napić,no nie?


No baa! Jasne że możesz. W końcu najwyżej możesz sie przydać jako wsparcie techniczne (odpukać w nieocynk blache ), a to jak wiadomo często nawet lepiej wychodzi po paru brovcach .
  
 
Niestety chyba nie da rady ze spocikiem w ten łikend. Lafaar mi zabrał Poldka, a Kao się rozmyślił bo ma jakieś sprawy inne. O ile bez towarzystwa bym przyjechał to bez holownika jakiegokolwiek nie dam rady . Jeśli jutro cudem jakimś znajde auto na gaz z hakiem to przyjade, bo laweta zaklepana na cały łikend. Jak nie to jeszcze 25zl zaliczki sie pójdzie kochać...
Chyba przyjade PEX'em zeby tylko go zabrać, bo jak jeszcze tego strace to sie totalnie załamie.
  
 
ja z kolei tez sie nie pojawie w Wawce we wtorek, bo szkolenie, ktore mialem tam miec okazało sie, ze jest w... Łodzi
  
 
Poniedzialek, ludzie poniedzialek mnie wypatrujcie...
  
 
Cytat:
2004-10-03 13:27:23, Race_D pisze:
Poniedzialek, ludzie poniedzialek mnie wypatrujcie...

tylko powiedz gdzie i o której cię wypatrywac
  
 
Cytat:
2004-10-03 20:37:39, Jojo pisze:
tylko powiedz gdzie i o której cię wypatrywac


No i stało się. 25zeta w plecy bo nie udało się skołować nic do pociągnięcia lawety . Znając życie Klasyk już pewnie "na wagę" poszedł, ale co poradzić jak wszystko się yebie .
Może jutro/pojutrze wpadne i go wyciągne z tamtąd. Jeśli jeszcze będzie. Szkoda, że nie mam go gdzie postawić, mam nadzieje ze jeśli go juz wyciągne to mi go nikt nie zdemoluje . W razie czego (choć szanse nikłe) komórki Wasze mam, będę dzwonił .
Pozdro dla 100licy .
  
 
Rejsik nadal polecam Nieporęt. Tu go nikt nie ruszy, można go też ewentualnie na placyk przy garażu postawić to będzie bezpieczniejszy niż na parkingu strzeżonym w Wawce. Jakby co to "komórkuj" do mnie.
  
 
jak cos to moze stac umnie na bielanach tesz nikt nie ruszy muj warburg 2 lata stal i nikt nie ruszyl syrena tesz stoi i poldek i nic inm niejest wiec jak by co to sluze pomocom
  
 
Nie mam pojęcie gdzie te bielany ale jakby co to bede pamietał, thx.


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2004-10-10 00:55:46 ]
  
 
bielany som za chalom marymockom albo jak byla huta warszawa zalicza sie do bielan
  
 
Cytat:
2004-10-07 01:20:36, Race_D pisze:
Nie mam pojęcie gdzie te bielany ale jakby co to bede pamietał, thx. [ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2004-10-10 00:55:46 ]


Jak się jedzie z Bydzi do Warszawy to się wjeżdża od strony Bielan i przejeżdza przez nie do centrum itd...