Chyba pompa wspomagania!?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mój brat ma problem ze swoim Essim. Stało się to praktycznie z dnia na dzień. Przy kręceniu kierownicą na postoju (przy włączonym silniku oczywiście) gdzieś ze wspomagania wydobywa się dżwięk tak jakby nawaliła pompa wspomagania. Buczenie i coś jakby strzelanie. Wspomaganie chodzi ok. Otworzyłem zbiorniczek od płynu i zobaczyłem, że płynu jest praktycznie poniżej mninimum. Czy mógł się zapowietrzyć układ? Czy może pompka dogorywa? Jaki płyn wchodzi do wspomagania? Bo domyślam się że nie można mieszczć dwóch różnych.
  
 
Cytat:
2004-10-07 20:09:36, Pokakulka pisze:
Mój brat ma problem ze swoim Essim. Stało się to praktycznie z dnia na dzień. Przy kręceniu kierownicą na postoju (przy włączonym silniku oczywiście) gdzieś ze wspomagania wydobywa się dżwięk tak jakby nawaliła pompa wspomagania. Buczenie i coś jakby strzelanie. Wspomaganie chodzi ok. Otworzyłem zbiorniczek od płynu i zobaczyłem, że płynu jest praktycznie poniżej mninimum. Czy mógł się zapowietrzyć układ? Czy może pompka dogorywa? Jaki płyn wchodzi do wspomagania? Bo domyślam się że nie można mieszczć dwóch różnych.



najprędzej to płyn gdzieś ucieka, trzeb CZYM PRĘDZEJ UZUPEŁNIĆ STAN

Czerwony, taki jak do autoatycznych skrzyń biegów. W sklepie coś Ci doradzą, albo lepiej kupić fordowski
  
 
Proponuję nalać płynu Forda - tego czerwonego, myślę że objawy ustąpią i wspomaganie będzie działało jak trzeba. Pompę wspomagania zawsze słychać gdy kręci się kierą do oporu.
  
 
OK. Jutro spróbuję wasze sugestie przekazać bratu. Mam nadzieję, że to nic poważniejszego.
  
 
Można nalać płyn Mobil do wspomagania również czerwony cena koło 22 zł fordowski 50- 60 zł. Przy nalewaniu trzeba uważć aby płynu nie spienić a w celu odpowietrzenia układu należy wykonać cztery pełne obroty kierownicy w lewo i w prawo
  
 
OK. Dolewka pomogła. Teraz znowu lata jak błyskawica. Dzięki wszystkim.