Wątek skasowany czy dla klubowiczów???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, mam pytanie. Co się stało z wątkiem "Klubowicz/Przyjaciel ..." czy jakoś tam (nie pamiętam) w każdym razie było to autorstwa Mariuszni. Czy został on skasowany przez moderatorów, czy ustawiony jako tylko dla klubowiczów czy jak? Ja też tam się wypowiedziałem, więc, o ile nie został ten wątek skasowany, to też bym chciał go móc przeglądać, skoro mogłem to robić od momentu jego utworzenia. A jeżeli został ten wątek skasowany, to z jakich powodów, o ile można wiedzieć?
  
 
Cytat:
2004-10-06 19:16:41, mily_byd pisze:
Witam, mam pytanie. Co się stało z wątkiem "Klubowicz/Przyjaciel ..." czy jakoś tam (nie pamiętam) w każdym razie było to autorstwa Mariuszni. Czy został on skasowany przez moderatorów, czy ustawiony jako tylko dla klubowiczów czy jak? Ja też tam się wypowiedziałem, więc, o ile nie został ten wątek skasowany, to też bym chciał go móc przeglądać, skoro mogłem to robić od momentu jego utworzenia. A jeżeli został ten wątek skasowany, to z jakich powodów, o ile można wiedzieć?


Wątek ten, jako że dotyczy ściśle spraw klubowych jest widoczny tylko dla klubowiczów

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
miły o iole sie orientuje to twoja "kara" jeszcze trwa został ci miesiąc-wtedy zobaczysz ponownie ten watek............
mysle ze jezeli byś przeprosił (czego do dzisiaj nie zrobiłeś) to rada przyspieszyła by powrót do dawnego stanu
  
 
No ale ja z racji tego, że zdążyłem tam się wypowiedzieć, to też chyba powinienem mieć jakiś wgląd w ten wątek, przynajmniej w te posty które odnoszą się właśnie do mojej wypowiedzi w tym wątku (o ile takie posty tam są, bo jeżeli takich nie ma - no to odwołuję niniejszy wątek).
  
 
Cytat:
2004-10-06 19:39:19, mily_byd pisze:
No ale ja z racji tego, że zdążyłem tam się wypowiedzieć, to też chyba powinienem mieć jakiś wgląd w ten wątek, przynajmniej w te posty które odnoszą się właśnie do mojej wypowiedzi w tym wątku (o ile takie posty tam są, bo jeżeli takich nie ma - no to odwołuję niniejszy wątek).


Miły, w tamtym wątku nie ma Twojej wypowiedzi - od razu Cię informuje że nie została również skasowana. Po prostu byc może nie zdążyłeś jej wysłać przed ukryciem wątku.

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Cytat:
2004-10-06 19:37:57, zax pisze:
miły o iole sie orientuje to twoja "kara" jeszcze trwa został ci miesiąc-wtedy zobaczysz ponownie ten watek............ mysle ze jezeli byś przeprosił (czego do dzisiaj nie zrobiłeś) to rada przyspieszyła by powrót do dawnego stanu


Ale ja nie mówię o karze. Ja mówię o tym, że jeżeli wypowiedziałem się w tamtym wątku (a zrobiłem to dlatego, że od samego początku nie był on ustawiony jako "dla klubowiczów"), to powinienem mieć wgląd przynajmniej na te posty które odnoszą się do mojej wypowiedzi w tamtym wątku. No i w takim przypadku powinno być to niezależne od kary - bo mam prawo wiedzieć jak inni klubowicze reagują na moje wypowiedzi i moje posty, a z pewnością tamten mój post w wątku "Klubowicz/Przyjaciel ..." mógł wywołać różne reakcje innych klubowiczów.

A co do kary. Ja nie będę teraz udawał, że kogoś przepraszam, bo i tak takie przepraszanie byłoby i tak nieszczere. Tamten post z wiązanką był napisany z premedytacją, celowo, absolutnie tego nie żałuję. I nie mam za co nikogo przepraszać, bo te osoby, do których było to skierowane po prostu mnie robiły w konia i to waszym zdaniem jest w porządku?! A to, że zwróciłem na forom na to uwagę już nie?! Szkoda, że prawie wszyscy w taki sposób myślą. A jedynie dwie albo trzy osoby przyznały mi wtedy rację.

I nie będę ukrywał - zaczyna mnie trochę wkurzać też to, że nikt nie docenia moich zasług dla klubu, bo moim zdaniem ta prezentacja modeli będzie dużą zasługą. Inni, którzy coś robili dla klubu zawsze przy jakichś tam okazjach byli zauważeni, a ja jakoś zawsze byłem pomijany, zawsze o mnie zapominano, mimo, że takiej prezentacji nie ma nikt na świecie.
A co do samej prezentacji modeli - oczywiście w dalszym ciągu chciałbym żeby była na klubowej, żeby wszystkim dobrze posłużyła, bo skoro już prawie jest gotowa (czekam tylko aż Konri wgra), to wiadomo, że cały mój wysiłek nie może się zmarnować. Tak więc z niecierpliwością czekam aż modele będą na klubowej.
  
 
Cytat:
2004-10-06 19:41:37, andrzej_krakow pisze:
Miły, w tamtym wątku nie ma Twojej wypowiedzi - od razu Cię informuje że nie została również skasowana. Po prostu byc może nie zdążyłeś jej wysłać przed ukryciem wątku.


No chyba że tak. W takim razie przepraszam. Szczerze mówiąc nie wiedziałem, że to jeszcze trzeba wysłać przed ukryciem. Myślałem, że wystarczy tylko otworzyć wątek przed ukryciem i tyle. Więc wszystko co pisałem o mojej rzekomej wypowiedzi w tym wątku odwołuję.
  
 
Miły, widzę że niczego nie zrozumiałeś... ale cóż, twój wybór.
Twój post był tak rynsztokowy że P67 to przy tobie to poeta.
jeśli uważasz że nie ma powodów do przeposin, to pewnie dalej będziesz tylko sympatykiem...(to akurat moja prywatna opinia)
a twoje zasługi zostały zauważone... dzięki nich nie wyleciałes z klubu za swój post.

dla mnie EOT
  
 
a ja jeszcze uderze w mentorski ton pod nieobecnosc pana ...(autocenzura mode on)
Cytat:
2004-10-06 20:02:53, mily_byd pisze:
zaczyna mnie trochę wkurzać też to, że nikt nie docenia moich zasług


Mnie tez to wkurza. I cos Ci Mily powiem. Zacznij sie przyzwyczajac, bo tak bedzie cale juz dorosle zycie.
musisz sie uodpornic.
chyba, ze masz farta w zyciu.... w takim razie - wez sie podzialkuj ze starszymi

cieszy mnie jedno: ze sam potrafisz ocenic szczerosc swych wypowiedzi. To wazne.
I powtorze, co juz kiedys napisalem. Wciaz uwazam, ze miales racje. Ale ze sposobem wyrazenia swoich mysli i emocji, toś wtedy zdrowo przegiął pałę.
  
 
Adasco dobrze goda
miły taka moja prywatna prośba - posłuchaj adaska i góralka.......

p.s. a stronka jest fantastyczna.......


[ wiadomość edytowana przez: zax dnia 2004-10-06 23:07:44 ]
  
 
Cytat:
2004-10-06 23:07:09, zax pisze:
p.s. a stronka jest fantastyczna.......

A na razie skąd Ty to możesz wiedzieć? Przecież jeszcze tego nie ma na klubowej. Mi chodzi po prostu o to, by został zauważony sam fakt, że robię to dla klubu i jest to ogromne poświęcenie, a nie chodzi mi na razie o opinie tej stronki, której przecież skończonej jeszcze nie zobaczyliście. A z resztą opinie na temat samej stronki mogą być nawet negatywne w stylu: "do dupy" itd., też się będę zadowolony z takich opinii, bo będę wiedział co należy poprawić, jakie są błędy itd.
  
 
Cytat:
2004-10-07 18:46:40, mily_byd pisze:
A na razie skąd Ty to możesz wiedzieć? Przecież jeszcze tego nie ma na klubowej.


Owszem jest, tyle że wiekszość fotek się nie pokazuje

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Cytat:
2004-10-07 18:46:40, mily_byd pisze:
A na razie skąd Ty to możesz wiedzieć? Przecież jeszcze tego nie ma na klubowej. Mi chodzi po prostu o to, by został zauważony sam fakt, że robię to dla klubu i jest to ogromne poświęcenie, a nie chodzi mi na razie o opinie tej stronki, której przecież skończonej jeszcze nie zobaczyliście. A z resztą opinie na temat samej stronki mogą być nawet negatywne w stylu: "do dupy" itd., też się będę zadowolony z takich opinii, bo będę wiedział co należy poprawić, jakie są błędy itd.



wiesz co miły od dzisiaj po twoich wpisach juz nie bede cie bronił.......stronke mozna zobaczyć TU......i wiesz co...dzieki twoim postom twoja strona i cały twój wkład w jej stworzenie nie ma dla mnie nawet minimalnego znaczenia....ot jest i ode mnie gratulacji juz nie otrzymasz-dlatego ze na każdym kroku atakujesz odpowiadając na zwykłą chęć porozumienia........w dodatku cały czas oczekujesz pochwał a przeciez działalność klubowa powinna być bezinteresowna...

p.s. nikt mnie nie chwali za to ze codziennie sprawdzam kilkanaście razy każdy watek, ze wykonuje mnóstwo "zabiegów" technicznych, witam i rejestruje w motonewsie "kandydatów"




BO NIE OCZEKUJE TEGO - ROBIE TO DLA ŁADY I DLA NAS WSZYSTKICH
  
 
Cytat:
2004-10-07 20:48:25, zax pisze:
p.s. nikt mnie nie chwali za to ze codziennie sprawdzam kilkanaście razy każdy watek, ze wykonuje mnóstwo "zabiegów" technicznych, witam i rejestruje w motonewsie "kandydatów" BO NIE OCZEKUJE TEGO - ROBIE TO DLA ŁADY I DLA NAS WSZYSTKICH



No, jak tego Ci brakuje to chwała Ci o wielki Zax-ie za działalność Twą

Oczywiście żarcik

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Dzięki ZAXiu, Sheriffie, Rado,za to co robicie!!!!!!!!
  
 
Cytat:
2004-10-07 21:03:06, andrzej_krakow pisze:
No, jak tego Ci brakuje to chwała Ci o wielki Zax-ie za działalność Twą Oczywiście żarcik



hehehehehe dzieki...od dzisiaj prosze codziennie mi tak dziękować
lepiej bedzie mi sie pracowało ............hihiiiihiihihihiihii
  
 
Cytat:
2004-10-07 20:48:25, zax pisze:
wiesz co miły od dzisiaj po twoich wpisach juz nie bede cie bronił.......stronke mozna zobaczyć TU......i wiesz co...dzieki twoim postom twoja strona i cały twój wkład w jej stworzenie nie ma dla mnie nawet minimalnego znaczenia....ot jest i ode mnie gratulacji juz nie otrzymasz-dlatego ze na każdym kroku atakujesz odpowiadając na zwykłą chęć porozumienia........w dodatku cały czas oczekujesz pochwał a przeciez działalność klubowa powinna być bezinteresowna... p.s. nikt mnie nie chwali za to ze codziennie sprawdzam kilkanaście razy każdy watek, ze wykonuje mnóstwo "zabiegów" technicznych, witam i rejestruje w motonewsie "kandydatów" BO NIE OCZEKUJE TEGO - ROBIE TO DLA ŁADY I DLA NAS WSZYSTKICH


Ja swoim ostatnim postem nikogo nie atakowałem - zapewniam. Po prostu wyjaśniałem, co miałem na myśli. A co do stronki - w takim razie bardzo przepraszam jak kogoś uraziłem. Po prostu przez linka na klubowej się nie uruchamiała, więc nie wiedziałem, że się wczytuje.
A poza tym źle mnie zrozumieliście też w innej kwestii. Ja nie oczekuję bycia uwialbianym na każdym kroku. I nie mówcie "cały czas" itd. Czasami, chociaż bardzo rzadko, są sytuacje, gdzie ktoś tam za swoją działalność dla klubu, zostaje w jakiś sposób doceniony, chociażby słownie, bo coś zrobił.
A w moim przypadku rzadko kto dostrzega wysiłek jaki włożyłem w te modele. WIem, że to była moja własna inicjatywa, ja to robię bezinteresownie (bo w końcu na nagrody rzeczowe nie liczę), jakimś wielkim bohaterem się też nie czuję. Chcę po prostu, żeby każdy wiedział, że dużo zrobiłem dla klubu i też w pewnym sensie brał to pod uwagę, kiedy właśnie jakieś klubowe zasługi są pod uwagę brane. I tylko tyle.
A chociażby ta stronka powinna mieć znaczenie w przypadku nakładania na mnie kary. Rada powinna wziąć pod uwagę chociażby to, że te wszystkie bluzgi były właśnie w sprawie mojej pozytywnej działalności na rzecz klubu, a nie w jakiejś mojej prywatnej sprawie. Chociażby dlatego nie powinno być tak surowej kary, a myślę, że jakieś pouczenie by wystarczyło. A tymczasem przy nakładaniu tej kary nikt (w moim odczuciu przynajmniej) nikt nie wzioł pod uwagę tego, że ja zrobiłem duże poświęcenie dla klubu, w ramach rzuciłem rzucłem tą wiązankę. Zrobiłem to w sprawie klubowej i nie dość, że ludzie mnie potraktowali w sposób bym powiedział nawet chamski, to jeszcze mi się dostało po głowie.
  
 
Temat:
Prośba o skrócenie kary dla Kol. Miłego.


Niniejszym zwracam się z uprzejmą prośbą o rozważenie możliwości przedterminowego zwolnienia z odbywania kary przez Kolegę Miłego. Prośbę swoją motywuję tym, iż Kolega Miły dotkliwie odczuwa skutki ukarania Go przez Szacowną Radę i dalsze nakładanie na Niego sankcji może grozić fobią i ciężkim urazem psychicznym (opinia biegłego w załączeniu). Należy też wziąć pod uwagę Jego niewątpliwe zasługi dla rozwoju Klubu.

Otrzymują:
1. Szacowna Rada w miejscu
2. Mariusznia a/a

Załączniki:
1. Kopia opinii biegłego Miłologa
  
 
Mario, zaiste zaklinam... nie siej fermentu.
kara byc musi taka jaką orzeczono.
za swoj pozytywny wklad Mily nie wylecial, tylko obhniozylismy mu status na jakis czas, oczekujac poprawy.I choc pewne oznaki poprawy widac, rada na razie nie przewiduje skracania kary.
  
 
Dobra, dobra -> ja tylko tak z dobrego serca . No żal mi chłopaka, bo widać, że naprawdę to przeżywa (bardziej, niż kto inny na Jego miejscu...).