Protokół pomiaru czystości splin - Carina E

CO - tlenek węgla powinno być do 0,5 na wolnych obrotach i 0.3 na 2-3 tyś.obr,a nie powyżej,a ty masz 0.58
CO2 dwutlenek węgla - nie jest gazem trującym, jego zawartość w spalinach wynosi ok. 14.5-16% ,więc ty masz zamało!!
HC - niemoże przekraczać 100ppm na biegu jałowym,a u ciebie przekracza norme!!
O2 - powinno być w spalinach około 0,0 – 0,2 %,no,a ty masz więcej
Lambda - stosunek nadmiaru powietrza do jego rzeczywistego zapotrzebowania jest OK,około 1 z małymi odchyłkami,ale 1.026(0,97 do 1,03 przy 2-3tyś.obr.wału korbowego silnika)
Owszem zbyt duży odczyt CO może być powodowane zbyt bogatą mieszanką w benzyne(czyli w komorze nienastąpiło jej pełne spalenie,chyba jak się myle poprawcie),co może w rezultacie doprowadzić do zatkania katalizatora(niejestem pewnien,tak słyszałem).
Przypomnij sobie,czy silnik twojego auta był w pełni nagrzany,zarówno olej około 70stopni,a ciecz 80-90 stopni,bo w przeciwnym wypadku,badanie jest nieprawidłowe
Jeszcze powinieneś mieć zawartość tlenku azotu (NOx) podaną gdzie ma się zawierać w przedziele od 0-30ppm
Więc albo twój silnik był badany zimny,albo funkcjonuje nie w pełni sprawnie.


[ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2004-10-15 00:04:33 ]

no duzo rzeczy jest nie tak

na wolnych obrotach zawarosc CO nie pownna przekraczac 0,5%
a przy obrotach 2000-3000 0,3%

CO2 powinna sie ksztaltowac w granicach 15-16%

Wysokie wartości CO takze wskazują na zbyt bogatą mieszankę paliwowo-powietrzna jednak ona u Ciebie jest ok.

masz tez za duzo weglowodorow. nie powinienes miec wiecej niz 100 jednostek. tylko silniki sasilane gaznikami maja powyzej 100 jednak nie wiecej niz 300

O2 masz tez za wysokie powinno byc grubo poniżej 1%

Wydaje mi sie ze problem jest w tym ze
za malo CO zostaje ulenionego do CO2
Obstawiam na zuzyty katalizator...zuzywa sie z uplywem czasu rzecz jasna.
ktorego wlasnie zadaniem jest utlenienie CO do CO2.

jaki dystans juz przebyla Twoja Toyotka?

Cytat:

Wydaje mi sie ze problem jest w tym ze za malo CO zostaje ulenionego do CO2 Obstawiam na zuzyty katalizator...zuzywa sie z uplywem czasu rzecz jasna. ktorego wlasnie zadaniem jest utlenienie CO do CO2.

Jest to jedna z przyczyn zwiększonego CO,bo taka jest funkcja katalizatora,która w pełni niejest spełniana w tym przypadku,ale niewiadomo ,czy to jest przyczyna,może to być jeden z powodów złego składu spalin.Jeżeli masz ponad 200tyś.km,to katalizator może już być niesprawny,ale niezawsze tak jest.




[ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2004-10-15 00:48:02 ]

Dzieki za pomoc, ale jak sprawdzic czy jest to sprawa za bogatej mieszanki (np wina sondy lambda) czy tez katalizatora. Co prawda autko ma juz na liczniku 156 tys. i widac ze byl cofany, wiec mysle ze o conajmniej 50 tys. Tak wiec przebyla juz swoje, niemniej jednak powiedzcie gdzie sie udac aby sprawdzili co jest przyczyna. Ale to chyba moze byc ten pierwszy powod, bo z tego co napisaliscie katalizator nie poprawi wszystkich wynikow testu spalania, a przeciez wiekszosc nie jest w normie.

Moze juz sie czas pozegnac z katalizatorem, a moze nie dopala bo np. czas zmienic swiece? Katalizator byl dobrze rozgrzany?

Kiedy w ub. roku pojechałem na przegląd rejestracyjny do Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów (celowo podkreślam, bo tam powinni się chyba znać na tym, co badają, albo jestem optymistą?) i tam powiedzieli, że zawartośc czegoś tam - chyba węglowodorów właśnie - mam daleko powyżej normy i oni mi tego przeglądu nie zaliczą. No to pojechałem zdruzgotany do serwisu Toyoty, bo auto dwuletnie i pytam, co jest grane. No i właśnie okazuję się, że magicy w OSKP nie mają bladego pojęcia o procedurze kontrolnej. Moje auto badane było na zbyt chłodnym silniku. W Toyocie wyszło grubo poniżej normy.

Przy okazji jedna ciekawostka. Przy ostatnim podłączeniu komputera wyszło, że mam katalizator do wymiany, bo jakiś tam błąd jest. Przypomniałem sobie jednak, że kiedyś po zatankowaniu benzyny na jakieś dziwnej stacji zapaliła mi się żółta kontrolka. Wlałem płyn do czyszczenia wtrysków i drugiego dnia zgasło. Ale błąd został zapamiętany. Kazałem go skasować i jest OK...