Naklejka - LobTest - z innej beczki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie mając większych szans na szybkie uczestnictwo w LOB-Party (ze względów osobistych i trochę by mi było wstyd postawić moją zniszczoną staruszkę obok innych "wypasionych" Bestii) postanowiłem się sam oznakować.

Naklejka będzie też żółta, wielkością zbliżona do LOB'owej.
Logo zerżnę ze strony Urg'a(jak pozwoli )
Napisy czarne:
"Los Omegas Bestiales-Club",
"LobTest - Solltys"

po co?
A po to, żeby inni uczestnicy ruchu widzieli, że mam coś wspólnego z LOB, a wtajemniczeni i tak doczytają, że jestem tylko początkującym - mimo że tu na forum statusik mi podskoczył.

Poza tym inni wtajemniczeni w czasie jazdy dostrzegą "tylko" żółty prostokącik co da im sygnał że to "swój"
Mi ostatnio głowa się "urywa" za wszystkimi Omesiami na drodze jak szukam żóltego znaczka, ale pusto - wawa to taka mieścina
Jak wichry przywieją mnie na LOB-Party to oczywiście naklejka zostanie zastąpiona ta właściwą

Zaznaczam, że nie chodzi mi o podszywanie sie pod klubowe oznaczenia (może być nawet pusty żółty prostokącik), chodzi mi tylko i wyłącznie o sygnalizację na drodze - swój-obcy

Jeżeli pomysł się spodoba to mogę tego naprodukowac więcej i przesłać paczuszkę wybranemu masterowi w celu rozsyłania chętnym świerzakom pocztą za pobraniem w wysokości 4piw.
Oczywiście master rozsyłający nie wychla wszystkiego sam tylko będzie gromadził nadsyłane płynne złoto i podzieli się nim przy najbliższym LOB-Party z innymi weteranami.

A teraz proszę o opinie.
Przy wyraźnym sprzeciwie Weteranów zarzucę z głębokim smutkiem ten pomysł.
Upraszam o nie rzucanie mięsem
  
 
Z glebokim smutkiem zawiadamiam iz :

pelnoprawnym czlonkiem LOB ( czyli bez NET w statusie ) jest osoba ktora pokazala swoj i swojej Omesi ryjek na LOB Party.

I tylko takim osobom przysluguje zaszczyt przyozdobienia kupra Omesi logiem LOB.

Glos ostateczny i werdykt w tej sprawie nalezy jak zwykle do grona VETS.

Moj glos - NIE
  
 
Witka.

Jeśli mogę tu wyrazić swoje osobiste zdanie na ten temat,choć pewnie kierowane ono jest wyłącznie do Weteranów, to pomysł Sołtys-a nie za bardzo przypadł mi do gustu.
Jak by nie było, to byłem już na dwóch zlotach (prawie), a naklejki jeszcze nie mam.
Może wypada trochę poczekać


Mój post jako drugi pasuje tu jak swini siodło (wyprzedził mnie Marcin ) ale i tak zdania nie zmienię.


[ wiadomość edytowana przez: mayster dnia 2004-11-05 20:43:44 ]
  
 
Heh... Mayster... Wszem i wobec trabilem, ze zapomnialem zabrac naklejek na LOB i kto byl ma mi wyslac swoj adres i naklejki przyjda poczta.

Wiekszosc skorzystala
  
 
Wypowiem się tu, gdyż moje 'głosowanie' budzi w niektórych lekki niesmak

Zasadniczo każdy ma prawo naklejać sobie to co lubi , ALE...
prawdą też jest, że żółta nalepa lobowa jest pewnego rodzaju wyróżnieniem dla osób, którym chciało się ruszyć 4 litery, przyjechać na zlot i wypić zlotowe piffko z klubowiczami.
Samo klepanie w klawiaturę (nie pokazanie swojego ryjka na zlocie) to nie to samo.

Podsumowując mój wywód - raczej na nie (ale nie radykalnie )



Zupełnie inną kwestią są texty typu:
Cytat:
2004-11-05 12:51:56, Solltys pisze:
Oczywiście master rozsyłający nie wychla wszystkiego sam tylko będzie gromadził nadsyłane płynne złoto i podzieli się nim przy najbliższym LOB-Party z innymi weteranami.


które nie należą do moich "ulubionych" (zaznajomieni z tematem powinni pamiętać niedawne gorące dyskusje w tym stylu - patrz obiad).

  
 
Cytat:
2004-11-05 19:55:12, DrA pisze:
Heh... Mayster... Wszem i wobec trabilem, ze zapomnialem zabrac naklejek na LOB i kto byl ma mi wyslac swoj adres i naklejki przyjda poczta. Wiekszosc skorzystala



Pewnie tak było Marcin , ale jeśli głosiłeś to w sobotę to mój stan świadomości był lekko nadszarpnięty, z przyczyn pewnie znanych tam obecnym
  
 
Wyslij mi na PRIV adres to w poniedzialek pofrunie do Ciebie
  
 
NIE NIE NIE i NIE.

Rusz tyłek i przyjedź na zlot, znam się wszyscy więc jak ktoś chce to nich się da poznać. A może MY nie przypadniemy tobie do gustu ???

NIE NIE NIE i już.
  
 
Myślę, że większość już została napisana...ja dodam tylko NIE JESTEŚMY KLUBEM ANONIMOWYCH STUKACZY W KLAWIATURĘ !!!!!!!!!

LOB to nie tylko forum...mało to..forum jest tylko niewielką częścią LOB. Człowieku, tutaj ludzie naprawdę "dobierają" i "docierają" się podczas kontaktów osobistych. To idzie o wiele dalej niż klikanie w klawiaturę i pisanie postów. Osoby będące dłużej w klubię bardzo często spotykają się poza zlotami, utrzymują kontakt tel., osobisty, itp. Chodzi właśnie o wytworzenie tej specyficznej atmosfery....rozumiesz ??
Nigdy nam nie zależało na "Lepperowski" populiźmie tylko realnej grupie fajnych ludzi, którzy mają to samo zainteresowanie. Pisząc "grupie" mam na myśli ludzi nieprzypadkowych.
Jeżeli chcesz być rozpoznawalny naklej sobie naklejkę "SOŁTYS" i będzie z bani.

Po to został ustalony taki a nie inny sposób otrzymywania naklejek aby nie dochodziło do sytuacji, że jeżdżą z nimi bliżej niezidentyfikowani ludzie.
Daj się poznać a wtedy zasłużysz na naklejkę ...tyle.

Jestem stanowczo na nie !!

Pozdrawiam
Robert
  
 
NIE

pisać nic nie będę bo to nie ma sensu. Większość ujęli moi przedmówcy
  
 
Zdecydowane NIE !!!

jak przyjedziesz na zlot to zrozumiesz dlaczego !!!
  
 
  
 
Cytat:
Wypowiem się tu, gdyż moje 'głosowanie' budzi w niektórych lekki niesmak



Cieszę się razem z tobą, że też to zrozumiałaś.

BTW: Długo jeszcze te wycieczki będą trwały? W ramach wolnego czasu postaram się nie zostawić żadnego wywołania bez odpowiedzi - ale trochę nudnawe to już się robi.

A moja opinia w ankiecie - czyli: nie.
  
 
Cytat:
2004-11-08 08:58:43, Prowo pisze:
BTW: Długo jeszcze te wycieczki będą trwały?



zawsze i wszędzie możesz na mnie liczyć

  
 
Pomysl upadl

Przeciw : wszyscy
Za : nikt

  
 
Dziękuję wszystkim za opinie

Słowo się rzekło - pozostanę szary.

Macie rację LOB to LOB i należy się tylko za udział osobisty.

pozostaje czekać....
  
 
Cytat:
Macie rację LOB to LOB



ja bym nawet dodał LOB to LOb nie ma to tamto
  
 
Urg: Howg!

Szkoda, że nie miałem czasu (leżałem pod Omą) w zeszłym tygasie to bys mi tą definicję LOB osobiście wytłumaczył przy złocistym.
Leżałem na Kazika i na Azotach w Transchemie (niezła stacja obsługi- po rodzinie hehe)
  
 
Nie i nie
  
 
LOB jest OK ale nie którzy jego członkowie to jakoś tak są nie zbyt mili... dla testerów...