Termostat wymieniony - Strona 2

Cytat:

2004-11-16 21:43:41, lukas101 pisze: jak juz jesteście po wymianie tego cuda techniki to napiszcie po ilu km(a może metrach!!!???) wam sie razgrzewa (powiedzmy wskazówka opuszcz białe pole).

Przy temp 0 stopni na polu po ok 3 km spokojnej jazdy czyli ok 3-4 minut wskazówka opuszcza białe pole, po kolejnych 2 minutach jest juz blisko środka skali i tam sie zatrzymuje czyli po ok 5-6km.
Podczas jazdy w trasie silnik mi sie nie wychładza i utrzymuje sie w polu normal.
Przy staniu na swiatłach dochodzi do końca literki O po czym za chwile włacza sie wentylator na chlodnicy i robi swoje.



Przed zmiana termostatu jadąc z pracy do domu ok 7 km wzkazówka dochodziła mi tylko do granicy białego pola z polem normal czasem jak mocno deptałem to je lekko przekraczała ale nie dochodziła nawet do literki M .
Silnik mi sie tylko wtedy rozgrzewał w mieście jak stawałem duzo na swiatłach. Zdarzało mi sie tez tak że wyjeżdzajać z miasta z rozgrzanym silnikiem do połowy skali i po kilku km w trasie (czyli stała predkość) tak sie wychładzał ze wskazówka wracała do granicy białego pola a przy 90 km/h i 5 biegu nawet opadała jeszcze niżej.

Także wymiana termostatu (płyn w chłodnicy też zmieniełem) dała mi nie tylko szybsze ciepełko ale i oszczeność paliwa.
Także taka drobna wymiana a ile potrafi radości sprawić no i korzyści.

A mi jakieś cholerne rurki od klimy ida nad samym termostatem i ni cholery nie ma jak się do niego dobrać, więc muszę się zdać na ABSCar.


:wiście do wymiany skłonił mnie ten wątek

Wystarczy jakieś 300 m żeby poczuć ciepełko z wylotów powiertza, a wskazówka jest na normal już po ok 1,5 km. Ja mam dość duże dziury w grilu i może dlatego tak sie to odbywa (powoli? ). Jutro jadę w trasę to będę wiedzieć ile spalił po tej wymianie więc dopiszę.

Pozdro

@Dahoo

czy kupowałeś oryginalny termostat czy produkt innej firmy ??

pozdro

właśnie - cały czas mowa byla o termostatach i cenach w granicach 20-30zł a ja głupi myslalem ze to za oryginaly.
ale pan e euro-car'u mnie oswiecil - termostat do 1,4i '89 kosztuje ok. 80zl.
czyli kupie niemotorcrafta
a jeszcze mam pytanie czy musze spuscic plyn czy moze nieduzo mi ucieknie jak nie bede spuszczal tylko wykrece termostat?

Cytat:

2004-11-18 10:02:10, Rick_3 pisze: zaleca sie wymiany płynu co 2 sezony a fordowski mozna trzymac do 4 zesonów

Tu bym polemizował. Ja mam np. pomarańczowego super plusa i na karcie przeglądu jest zalecana wymiana co 10 lat. Mój ma latek prawie 8 i tydzień temu wykazał wytrzymałość -37 st. C.

Niebieskozielony co 6 lat, a co 4 lata .....................korek w zbiorniczku wyrównawczym

Cytat:

2004-11-18 09:31:25, zero pisze: @Dahoo czy kupowałeś oryginalny termostat czy produkt innej firmy ?? pozdro

Kupiłem nieoryginalny. Jakiejś francuskiej firmy, nie pamiętam jakiej (wywaliłem pudełko). dałem za niego 21 złociszy.
Jak kupowałem to pytałem sprzedawcy ( inzynier mechniki) o termostaty motorkrafta i odradził mi, bo mówi że te motorkrafta sprzedawane na były blok socjalistyczny są robione w jakości "turecko irackiej" (cokolwiek to znaczy) i szkoda za nie przepłacać.

pozdro

Cytat:

2004-11-18 10:32:59, Rick_3 pisze: Ok próba ci wyszła dobra tylko powiedz skad ci pobierali probke płynu do badania z samej chłodnicy czy ze zbiornika wyrównawczego ???

Sam sobie pobierałem (bo mam terster) ze zbiorniczka. Pewnie źle?

Jutro wymieniam termostat. Fachowcy oglądną i zdecydują zdecydują.

PS. Faktycznie, jak dobrze pódzie, to płyn ze zbiorniczka może nigdy nie "zobaczyć" reszty układu

Cytat:

2004-11-19 11:53:14, Skolmi pisze: Płyn po spuszczeniu wyglądał jak olej (okropnie) i miał krzepliwość -18 st. C.

Wiedziałem ze bedzie wygladał jak przepracowany olej.
Pytanie mam ile ci tego litrów zeszło tz. czy wszystko z duzego obiegu??

no i czy termostacik miałeś dobry czy do wymiany ???