[126]Nanoplex w FL-u ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie wiem czy było bo szukałem w wyszukiwarce i nie znalazłem, ak sie myle to przepraszam
Dokładniej chodzi o to co potrzebuje zeby zamontować nanoplex w FL-u (sam nanoplex mam ) Jak, co i gdzie przymocowa i takie tam. Za wszelkie info i ewentualnie linki z góry dziękuje
Pozdro


[ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2009-12-10 10:09:34 ]
[ powód edycji: [126] ]
  
 
potrzebujesz
-nanoplex
-cewke zapłonowa
-koło pasowe z eleganta
-czujnik połozenia wału
-czujnik podsisnienia,nie jest konieczny
noi dobrze by było tylna instalacje z eleganta ale jezeli jej nie masz to polecam poszukanie schematu podłaczenia i zrobisz sobie to bez potrzeby zmiany instalacji
  
 
aha cewke też mam zamooliłem i teraz pytanko do wszystich czy ktoś ma pozostałe częsci na sprzedaż ?? Jak tak to walić na priv albo gg
  
 
siema

sluchaj widziel na hodze mil koles do sprzednia caly taki ukald razem z kablami za 200 zl zobacz
  
 
Cytat:
2004-11-18 19:04:51, Sobot pisze:
aha cewke też mam zamooliłem i teraz pytanko do wszystich czy ktoś ma pozostałe częsci na sprzedaż ?? Jak tak to walić na priv albo gg

nan czujnik połozenia wałku i podcisnienia moge tez skombinowac koło pasowe ale nie obiecuje
  
 
a ja kazdemu oszczednemu polecam montaz modulu z poloneza GL200 lub GL180 prawie jak nanoplex tylko czujnik zastepuje w tedy zwykly aparat .Cewka od poldka i juz mamy kilka tysiecy wolt wiecej !!!!!
  
 
testowales to kiedys moglbys podac wiecej informacji

[ wiadomość edytowana przez: HuHu dnia 2004-11-19 00:01:35 ]
  
 
testuje to jzu od 3 lat heheh i sie nie zawiodlem mam cewke od poldka i modul GL200 tez z poldka teraz platynki nie sa obciazone napiecie na swiecach jest wyzsze o kilka tys, wolt same zalety (modul widoczny na focie popprawej stronie komory silnika )


[ wiadomość edytowana przez: parnel dnia 2004-11-19 00:14:15 ]
  
 
u mnie od takiego podwieszania silnika sie ucho wygielo
  
 
Mam instalacje, jesli potrzebujesz.Impulsator tez mam.
  
 
Odkopuje trupa, bo mam pytanie nanoplexowe. Mam juz chyba wszystkie graty, zeby sobie w FL-u zalozyc nanoplexa, ale slyszalem cos, ze w elegancie inna jest tez pokrywa rozrzadu. No i nie wiem, czy mam tez tego elementu szukac, czy moze zostac pokrywa z FL-a? Nie bedzie problemow z przykreceniem czujnika polozenie walu do FL-owskiej pokrywy?
  
 
pokrywa jest ta sama tylko koło pasowe jest inne.
  
 
Dużo zachodu z tym nanopleksem no i ma się co psuć. Popieram opinię Parnela. 6lat maluch jeżdzi z modułem własnej roboty. Coś ala GL 200. Aparat, cewka ta sama. Przewód oporowy ominięty. Awaria nanopleksa to koniec jazdy. Ja przepinam 2 wtyczki i pyrkam dalej po staremu ale jeszcze się nie zdarzyło.
  
 
Cytat:
2005-09-04 22:24:29, kz61 pisze:
Dużo zachodu z tym nanopleksem no i ma się co psuć. Popieram opinię Parnela. 6lat maluch jeżdzi z modułem własnej roboty. Coś ala GL 200. Aparat, cewka ta sama. Przewód oporowy ominięty. Awaria nanopleksa to koniec jazdy. Ja przepinam 2 wtyczki i pyrkam dalej po staremu ale jeszcze się nie zdarzyło.



Wlasnie sęk w tym ze nanoplex jest bezawaryjny. Jedyny problem jaki sie moze pojawic to jak ktos bezmyslnie zamontouje kabel ktory idzie od czujnika polozenia walu do cewki i mu sie on urwie, przetrze itp.
  
 
ja tam mam do czynienia z nanoplexami juz ze 3 lata chyba i jeszcze nigdy nic mnie powiazanego z tym nie zawiodlo
zapytam ludzi ktorzy maja tradycyjny aparat ile przez ostatnie 3 lata bawiliscie sie zwyklym aparatem??
mnie gdyby sie teraz zepsul i mnie postawil nanoplex w srdoku lasu bez mozilwosci dalszej jazdy to i tak bym dalej chcial go miec bo moim zdaniem jest najleszpa rzeczą jaka wymyslili w maluchu przez te wszystkie lata produkcji


[ wiadomość edytowana przez: kabul dnia 2005-09-04 22:34:56 ]
  
 
jak trza komus to mam wsio od wiazki po obudowe z el i kolo pasowe.
  
 
Cytat:
2005-09-04 22:24:29, kz61 pisze:
Dużo zachodu z tym nanopleksem no i ma się co psuć. Popieram opinię Parnela. 6lat maluch jeżdzi z modułem własnej roboty. Coś ala GL 200. Aparat, cewka ta sama. Przewód oporowy ominięty. Awaria nanopleksa to koniec jazdy. Ja przepinam 2 wtyczki i pyrkam dalej po staremu ale jeszcze się nie zdarzyło.


Jak sobie zalozysz nanoplex do FL-a to masz dokladnie to samo. jak padnie nanoplex to podpinasz zasilanie do zwyklej FL-owskiej cewki, przepinasz do niej kable wysokiego napiecia i jedziesz dalej.

[edit]
A i jeszcze jeden drobiazg: uklad o ktorym mowisz mam zalozony. Fajna sprawa - mocniejsza iskra, bezproblemowe odpalanie w zimie. Ale pozostaje jeden spory minus: dupawa charakterystyka kata wyprzedzenia (niezalezna od obciazenia auta) i koniecznosc okresowej regulacji zaplonu, co zaczyna mnie juz draznic...

[ wiadomość edytowana przez: vir dnia 2005-09-04 22:58:14 ]
  
 
zapytajcie -KonradosWuWuA dlaczego włozył zapłon elektroniczny
mam nanoplexa i niemam zadnych problemów zero dotego świece NGK i naprwde nic się tam nie psuje kiedyś znajomy szukał kupywał moduły itp.. bo przerywał mu co się okazało przewód do czujnika był przerwany i zwierał z masą zaizolowałem przewód i chodzi do dzisiaj nic się nie psuje.
a kto powiedział ze jezeli juz sie coś popsuje nie pojade dalej ewentualnie wkładam aparat i smigam ale jak otąd nic odpukać sie nie popsuło jestem szcześliwy z tego wynalazku
  
 
zapytajcie -KonradosWuWuA dlaczego włozył zapłon elektroniczny
mam nanoplexa i niemam zadnych problemów zero dotego świece NGK i naprwde nic się tam nie psuje kiedyś znajomy szukał kupywał moduły itp.. bo przerywał mu co się okazało przewód do czujnika był przerwany i zwierał z masą zaizolowałem przewód i chodzi do dzisiaj nic się nie psuje.
a kto powiedział ze jezeli juz sie coś popsuje nie pojade dalej ewentualnie wkładam aparat i smigam ale jak otąd nic odpukać sie nie popsuło jestem szcześliwy z tego wynalazku
A pozaty jest bez stykowy nic się nie wypala (styki w aparacie)
  
 
Po pierwsze -styki też mi się nie wypalają.
Po drugie -popracowałem chwilkę nad aparatem zapł. i charakterystykę mam lepszą od nanopleksa.
I mimo to uważam że dobrze że to wymyślili ale mogli więcej. Jak patrzę na tę charakterystykę to mam wrażenie że ruski na lampach więcej by uzyskali. Ale powie ktoś -po cholerę do takiego auta coś lepszego? I dlatego zrobiłem jak zrobiłem. Tak aby zapłon nie był droższy od reszty samochodu. A zapłon regulujemy najczęściej dlatego że lejemy do baku coraz więcej wody a coraz mniej benzyny. Ale to już inny wątek.