Hej,
Jeśli chodzi o te progi to na łączeniach z błotnikami porobiły sie dziury takie ze ho ho.Poprzedni właściciel oddał to kilka lat temu do blacharza a ten pozalepiał... Ja zdecydowałem sie to zrobić jak należy i Łada dostanie porządne reperaturki w te miejsca. Jak robiłem zdjęcia to auto było juz przygotowywane mocno wstępnie do roboty dlatego brak np. ozdobnych listew na progach.
Dziękuje za miłe słowa odnośnie ładziany
Obecnie robie tylne zawieszenie (tuleje, amorki , sprężyny i takie tam). I co dziś odkryłem - mam ruskie rozbieralne amorki na tyle. czyli można będzie poeksperymentować z wymiana oleju w środku.
Plan prac jest generalnie taki:
1. Wyprowadzić tylne zawieszenie i hamulce na tyle. (jeszcze przed zimą)
2. Przednie zawieszenie (tuleje w wahaczach, sworznie,) i hamulce ale tylko przewody bo tarcze i klocki sa w bardzo dobrym stanie.
3. Naprawy blacharskie (progi zostaną, wspawane zakończenia błotników, podłużnice przednie a właściwie te poprzeczki z mocowaniami na lewarek, i pewne elementy podłogi)
4. Poprawienie dawnych napraw dolnych partii drzwi.
5. Lakierowanie - będę lakierował auto dookoła ale do wysokości tego pierwszego przetłoczenia od dołu - gdyż na zdecydowanej większości elementów jest oryginalny lakier wiec szkoda
Ale sie rozpisałem, uff
Jutro wezmę aparat do garazu to bedzie więcej widać co jest teraz i jak.