Jak wzmocnić dolne pasma dźwięku? Może jakaś skrzynia...?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak sobie od czasu do czasu narzekam na to, że w trakcie jazdy na nieco wyższych obrotach niskie częstotliwości dźwięku gdzieś tam mi giną w ogólnym hałasie, dlatego zaczynam powoli przymierzać się do dodatkowego basu - od razu zaznaczam, że nie chodzi mi o wygenerowanie ekstremalnego ciśnienia akustycznego w samochodzie, tylko o wierne i czyste wzmocnienie dolnego pasma.

Po małym rekonesansie po różnych stronach o car-audio moim typem jest skrzynia aktywna: argumenty za to łatwość montażu/demontażu (bagażnik nadal może spełniać swoją funkcję) oraz zintegrowany i zestrojony z głośnikiem wzmacniacz (nie trzeba się martwić o dodatkowe miejsce na wzmaka i rzeźbić z kablami).

Ponieważ na sprzęcie się specjalnie nie znam, nie wiem, czy potrzebuję koniecznie dodatkowego wyjścia w radyjku połączonego z jakimś tam filtrem dolnoprzepustowym (domyślam się, że chodzi o separację sygnału dla woofera, czy tak?), czy też można jakoś wykorzystać któryś z kabelków biegnących do tylnych głośników (w MKVIII siedzą sobie w tylnych drzwiach).

No i generalnie - jakie widzicie plusy a jakie minusy takiego rozwiązania? Jak to wygląda cenowo? Jakie firmy są warte uwagi?


[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2010-03-09 20:03:33 ]
[ powód edycji: uściślenie tematu ]
  
 
ja na twoim miejscu wstawiłbym w półke dwa głośniki lazara, albo magnata, wzmacniacz i filtr dolnoprzepustowy(tak masz racje służy do rozdzielania częstotliwości niskich).
  
 
jeżeli skrzynka nie będzie miała okropnej mocy można wykorzystać oryginalne kable. ale jak włożysz skrzynke to masz ograniczona pojemność bagaznika
  
 
Rozwiązanie z głośnikami w półce jest dla mnie trochę niepewne - kiedyś w Escorcie zdarzało się nie raz, że półka zapadała się pod własnym ciężarem, teraz też zbytnio nie ufam cienkim linkom, na których jest podwieszona. Poza tym wzmacniacz trzeba gdzieś wpakować i to raczej na stałe. Skrzynię mogę zawsze wyciągnąć, jak potrzebuje ekstra przestrzeni na bagaż... Sam nie wiem...
  
 
ach to domyślam sie że masz hatchbacka. mój to sedanik więc półka sie nie zapada. w takim razie na twoim miejscu z przodu bym coś pomyślał, bo jak włożysz słabą skrzynkę do bagaża to jej nie będzie słychać
  
 
Ja bym raczej nie polecał kupowania skrzyni zintegrowanej ze wzmacniaczem. Tańsze urządzenia tego typu nie zapewniają zbyt dobrej jakości a z kolei zestawy renomowanych producentów wcale nie są w zbyt dobrych cenach.

Jak chcesz ładny basik a nie zależy Ci jak piszesz na ciśnieniu to myślę że dobrym wyborem byłaby skrzynka zamknięta bez bassreflexu.

W radiu masz osobne wyjścia na podpięcie wzmacniacza i lepiej własnie przez nie spiąć radio z wzmacniaczem.

Co do plusów zintegrowanego wzmacniacza ze skrzynią to myślę że je wmieniłeś, minusy sa takie że z reguły te urządzenia nie graja tak jak osobny zestaw i mają mniejsze możliwości regulacji.
  
 
Może lepiej dołożyć lepsze głośniki ( koniecznie zestaw odseparowany ) na przód i myśleć o wygłuszeniu auta?
Jeśli głośniki byłyby mocne ( koniecznie wzmacniacz ), wygłuszone drzwi całkiem neźle potęgowałyby niskie tony.
Założyłem już u siebie 165 na przód a na wiosnę dopiero będzie wygłuszenie. jak dla mnie jest o niebo lepiej.