[OGÓLNE] Przy kręceniu kierownicą na postoju spadają obroty

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam serdecznie wszystkich. Jestem nowy i uczę się dopiero pokojowego współżycia z Escortem.
Dzisiaj rano auto pokazało pazurKi( chyba). przy kręceniu kierownicą na postoju zaczęły mi spadać obroty. Escort'97 1,6 16V.
z góry dzięki za konstruktywne rady.

[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2010-01-11 23:34:40 ]
[ powód edycji: dostosowanie tematu do nowego regulaminu ]
  
 
auto ma wspomaganie??
  
 
witam. ma wspomaganie. zapomniałem o tym napisć
  
 
ze spadaja obroty to normalne ale zaraz powinien je komputer podnies - poczekaj na bardziej doswiadczonych kolegow ze wspomaganiem
  
 
to zależy ile Ci obroty spadają...bo jak niedużo (u mnie spadają tak o ok. 100obr/min)....to wszystko okej....
  
 
spadają do ok. 600 obr.. znaczy sie taka uroda maszyny.
swoja droga to obroty to nie jest to co w essim jest stałe. silnik tego pojazdu musi byc kobietą ( niestałość ma w genach)..
dzięki .
  
 
Na postoju zawsze będą Ci spadały obroty, póki czujnik ciśnienia nie wykryje dużego ciśnienia w układzie wspomagania to obroty spadają.
  
 
delikatne ustrojstwo. czuły na obciązenia że hej. zaczynam rozumiec dlaczego Escort ma tylu fanów. nie da się nim tylko jeździc . trzeba go jeszcze pieścić.co powie moja żona.?!
  
 
Cytat:
2004-11-26 23:22:46, sorrow pisze:
delikatne ustrojstwo. czuły na obciązenia że hej. zaczynam rozumiec dlaczego Escort ma tylu fanów. nie da się nim tylko jeździc . trzeba go jeszcze pieścić.co powie moja żona.?!



nie ma co narzekać, kumpel miał HONDĘ i jak włańczał światła, dmuchawę i ogrzewanie to obroty były cały czas na około 600-700 w corollach to samo

Zresztą nie widze powodu żeby przejmować się lekkimi skokami obrotów

To normalne jak pompa dostaje obciążenie to ciężej kręci, a skoro napędzana jest przez silnik to i silnikowi stawia opór.
  
 
Łatwo sprawdzić czy chodzi o wspomaganie czy nie, włącz silnik i stojąc w miejscu skręć kierownicą na maxa i przytrzymaj tak chwilke obserwując obrotomierz , w prawidłowo działającym samochodzie obroty powinny minimalnie spaść ,ale dosłownie na sekunde i odrazu wrócić do normy. Gożej jeśli obroty spadną i nie zaczną wracać do normy do puki nie puścisz kierownicy. Oznacza wtedy że masz problem, chodzi o którąś z pąp, tylko niestety nie pmiętam którą ,ale nie ma to nic wspólego ze wspomaganiem.
  
 
Cytat:
2004-11-27 09:07:04, daz pisze:
Łatwo sprawdzić czy chodzi o wspomaganie czy nie, włącz silnik i stojąc w miejscu skręć kierownicą na maxa i przytrzymaj tak chwilke obserwując obrotomierz , w prawidłowo działającym samochodzie obroty powinny minimalnie spaść ,ale dosłownie na sekunde i odrazu wrócić do normy. Gożej jeśli obroty spadną i nie zaczną wracać do normy do puki nie puścisz kierownicy. Oznacza wtedy że masz problem, chodzi o którąś z pąp, tylko niestety nie pmiętam którą ,ale nie ma to nic wspólego ze wspomaganiem.



albo czujnik ciśnienia padł i nie zwiększa dawki paliwa