Klepiące zawory E-36 320

  szukane wyrażenia:   popychacze
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czesc
Mam troche dziwne pytanie....
Jak uruchamiam swoje autko rano to przez pierwsze 2sekundy slychac jakby zawory klepały po czym wszystko ustaje i juz w ciagu dnia to sie nie powtarza......
Co to moze byc i czy to jest normalne????
To jest silnik 6R 24V
  
 
klepią doputy dopuki ciśnienie oleju nie dojdzie do samoregulatorów w większości normalna rzecz nie brać do głowy
  
 
Ok spoko dzieki.....
Juz sie nie martwie.....
  
 
Nalezy pomyslec o wymianie hydraulicznych regulatorow luzu zaworow
  
 
mi sie to zdarzylo ze 2 razy i mechanik tez stwierdzil zeby sie nie przejmowac.
  
 
Tobie zdarzyło sie to dwa razy mi codziennie rano...
I już sam nie wiem czy mam się tym martwić czy tez nie….
Ile może kosztować wymiana hydraulicznych regulatorów luzu zaworów???
  
 
wiem ze taki regulator kosztuje kolo 70-80 zl/sztuka ale ile robota to nie mam pojecia.
  
 
Spoko a ile tych regulatorow jest bo jesli jeden do jednego zaworu to chyba sie zalamie bo 80zł x 24= zalamanie nerwowe.....
  
 
W moim samochodzie E34 520i 24V M50 koszty byly nastepujace:
- regulatory 24 x 93 zl = 2232 zl
- komplet uszczelek pod pokrywe zaworow 138 zl
- wymiana 1016 zl
Razem: 3386 zl
Sa to ceny bez rabatow.
Dlugo zastanawialem sie czy warto wymieniac.
Teraz wiem, ze warto. Silnik pracuje jak nowy
  
 
Cytat:
Razem: 3386 zl

ja też sie ciesze że są takie naiwniaki jak ty aprpo wymienić należy jeżeli stukają bez przerwy!!!!!!!!!! a nie przy odpalaniu a pozatym nawet jeżeli któryś stuka cały czas to bez problemu można zdiagnozować który to i zawsze go można wymienić
  
 
hz10, nie wiem z czego sie tak cieszysz. Ani samochod ani pieniadze nie sa twoje, a decyzja o naprawie to sprawa wlasciciela. Poza tym jesli cos jest popsute, to nalezy to naprawic, a nie udawac ze jest "prawie sprawne". Wiekszosc BMW jezdzacych w Polsce jest "prawie sprawne" albo tylko "troche popsute".
  
 
wiadomo ze kasa twoja i czy wyrzucasz ja w bloto to tez twoja sprawa ale 1016 zl za wymiane to chyba jednak duzo za duzo??
  
 
wiadomo ze kasa twoja i czy wyrzucasz ja w bloto to tez twoja sprawa ale 1016 zl za wymiane to chyba jednak duzo za duzo??

mial byc tylko 1 post ale cos sie zacielo i sa 2 ;]

[ wiadomość edytowana przez: tolo84 dnia 2004-12-07 23:42:27 ]
  
 
Podane przeze mnie ceny sa cenami bez rabatu w serwisie BMW ASO w Warszawie. Nie oznacza to, ze kazdy tyle placi, stali klienci maja rabaty, nawet znaczne. Oczywiste jest chyba, ze jest wielu mechanikow, ktorzy potrafia wykonac taka usluge za duzo mniejsze pieniadze. Wybor warsztatu to sprawa indywidualna, w jednym warsztacie robia lepiej, w innym gorzej. W ASO zazwyczaj robia dobrze i robia wszystko.
  
 
no nie! tu strasznie kasowi ludzie są. jeden za wymianę tłoka i paru innych części zapłacił 3700 pln, teraz zyggy 3400. ludzie przecież za takie pieniądze mozna kupić uzywany silnik w wyśmienitym stanie. a na dodatek nasz zostanie nam na części w razie jakby co.
co do klepania popychaczy to, tak jak pisał hz, trzeba by się nimi zająć jak klepią ciągle. poranne klepanie bardzo często jest spowodowane nieodpowiednim olejem silnikowym.
pozdrawiam
  
 
Zakladam, ze kazdy ma w swoim silniku odpowiedni olej. To przeciez podstawowa rzecz. Jesli zawor stuka, oznacza ze jest zuzyty w nadmiernym stopniu i nalezy go wymienic, albo pogodzic sie z tym ze stuka. Wcale nie twierdze, ze nalezy wymieniac wszystkie od razu.
  
 
Cytat:
Zakladam, ze kazdy ma w swoim silniku odpowiedni olej. To przeciez podstawowa rzecz.


widzisz to nie jest takie oczywiste. mam kolegę, który ma E-34 525i z 94 roku. kupił ja i było wszystko ok. po tygodniu wymienił olej na MOBIL 1 SL 0W/40. następnego dnia rano odalił silnik przy mnie i zaworki pięknie stukały. mówię mu ze popychacze do wymiany albo olej zły. on na to że olej nówka wlał i nie byle jaki. posłuchał mnie jednak i pojechał zlać MOBILA i wlał CASTROLA MAGNATECA. następnego dnia rano znów stuki. wk....wiony na mnie biegnie z pretensjami do mnie. ja mu na to: skoro przed wymianą oleju nie stukały a teraz stukają to wlej taki olej jaki był kiedy kupiłes furę. tak zrobił, dzwonił do klienta który mu sprzedał i wlał taki olej silnikowy jaki był do tej pory. ludzie! teraz silniczek pracuje cudnie a słuchać tylko delikatny pomruk silnika. po prostu cudo.
spytam jeszcze jaki olej własnie teraz zalał.
pozdrawiam
  
 
Jest to przypadek szczegolny. Zmiana typu oleju w czesciowo zuzytym silniku jest zawsze problematyczna. W sytuacji, kiedy
od lat leje do silnika taki sam typ oleju, i w pewnym momencie
zawory zaczynaja stukac, najpierw krotko po odpaleniu, potem troche dluzej, az w koncu stukanie zaczyna przeszkadzac, jasne
jest, ze regulatory sa juz do wymiany. Nie ma tu zadnej filozofii
  
 
po części masz rację.
Cytat:
Jest to przypadek szczegolny


wcale nie szczególny, czesto dosyc się tak dzieje przy okazji zmiany oleju. poprostu jedne oleje mimo swojej wysokiej jakosci nie potrafią wyciszyć popychaczy. a tu juz lepkość jest istotna.
o olejach silnikowych moglibyśmy podyskutować, jednak mnie już palce bolą od pisania na tym forum o olejach właśnie. poza tym daleko od tematu głównego byśmy odeszli. nadal uważam że za naprawę taka jak u ciebie kwota 3400 to sporo. ja zdecydowanie wolałbym dołozyc troszkę i sprowadzić jakies autko z silniczkiem żyletką. ale kazdy postępuje wg swojego rozumu.
pozdrawiam
  
 
Cytat:
ja zdecydowanie wolałbym dołozyc troszkę i sprowadzić jakies autko z silniczkiem żyletką. ale kazdy postępuje wg swojego rozumu. pozdrawiam


Do auta z silnikiem zyletka to bys musial dolozyc torche wiecej niz troszke...