HELP!! Odpowietrzanie skrzyni korbowej 1.6 16V??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam! Gdzie poza filtrem powietrza jest podpiety przewod (odma) od przewietrzania skrzyni korbowej w silniku 1.6 16V z '98 roku (plastikowy kolektor)
? W sklepie widzialem na rysunkach, ze jest jakis zaworek, do tego absorber par oleju.
Czy niesprawnosc ktoregos z tych elementow moze byc przyczyna dlawienia sie silnika (tak orzeklo ASO)?
Da sie z tym cos zrobic, wyczyscic, odpiąc ten przewod i zatruwac powietrze ? Jak dobrac sie do tych elementow?
Prosze o pomoc bo juz mi rece opadaja... Wymienilem zawor wolnych, kalbe WN, siece, przeplywomierz i dalej kiszka.
  
 
Cytat:
2004-11-25 16:23:33, Jurek_P pisze:
Witam! Gdzie poza filtrem powietrza jest podpiety przewod (odma) od przewietrzania skrzyni korbowej w silniku 1.6 16V z '98 roku (plastikowy kolektor) ? W sklepie widzialem na rysunkach, ze jest jakis zaworek, do tego absorber par oleju. Czy niesprawnosc ktoregos z tych elementow moze byc przyczyna dlawienia sie silnika (tak orzeklo ASO)? Da sie z tym cos zrobic, wyczyscic, odpiąc ten przewod i zatruwac powietrze ? Jak dobrac sie do tych elementow? Prosze o pomoc bo juz mi rece opadaja... Wymienilem zawor wolnych, kalbe WN, siece, przeplywomierz i dalej kiszka.



szukaj go od strony chłodnicy , po prawej stronie, tam silnik łączy sie ze skrzynią, chyba blisko termostatu, jest taki wężyk wciśnięty prawie pionowo w silnik . Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłem

  
 
mss dobrze pisze, zaworek jest zamocowany w takiej puszce której część zachodzi pod kolektorem wydechowym i do niego podłączony jest gumowy wężyk który przechodzi przez metalową rurkę bokiem silnika pod termostatem na tył silnika a z tamtąd znowu gumową rurką jest połączony do kolektora dolotowego (plastikowego), a do filtra masz podłączone odpowietrzenie z pokrywy rozrządu.
  
 
wyjecie zaworka nic nie pomoglo, auto dalej ma mula, lekko obroty faluja. Zalozylem nowe kable, swiece, silnizcek krokowy, czyscilem przepustnice i kanal obejsciowy. Do tego na analizatorze wszytsko wychodzi cacy, maly poziom HC, lambda rowne 1. Po odlalczeniu czujnika temp. silnika HC znacznie wzrasta, wiec czujnik jest sprawny. Podmiana przeplywomierzy nic nei dala. Diagnoza w ASO wykazuje, ze wszystko jest ok. Co dalej??
Juz chce sciagac glowice, bo moze to uszczelka, choc kompresje ma dobra. Zgluplem....
  
 
może jeszcze czujnik temperatury zasysanego powietrza??
  
 
niestety tez nie to, nic nei wyszlo na diagnozie. W ASO sugeruja, ze przewod laczacy zaworek odpowietrzania skrzyni korbowej z kolektorem moze byc sparcialy i puszcza "lewe" powietrze, ew sie zakleszcze gdy w kolektorze panuje podcisnienie.
  
 
A ja stawiam na przeplywomierz
  
 
nie mozesz odpiac odpowietrzenia korbowodu... to jest dodatkowe powietrze zasysane do spalania mieszanki. jak odpioles to nic dziwnego ze obroty faluja.... powinien wogole nierowno chodzic...
  
 
juz podpialem, i dalej to samo....
  
 
Czy massz te objawy głównie na niskich obrotach jak dodasz gazu?(mam na mysli szarpanie i dlawienie sie) ?? czy w calym zakresie obr???


[ wiadomość edytowana przez: racy dnia 2004-12-07 18:51:30 ]
  
 
jak miałem kłopot z wolnymi obrotami to ASO zdiagnozowali do wymiany: świeca zapłonowa (przebicie), przewody WN( to samo), zawór odpowietrzania skrzyni korbowej. Potem pojechałem do mojego znajomego mechaniora i on jeszcze szukał co tak świszcze z okolic kolektora i wykrył właśnie ten przewód co dochodzi z odpowietrzania do kolektora. Był sparciały i pod wpływem podciśnienia go ściskało. Wrzucił mi tam ładną zbrojoną rurkę i wstawił nowy zaworek i było już dobrze.
Jak masz kawałek pasującej twardej rurki to możesz spróbować ją zmienić.
  
 
rob_cox: A jak wyglądał Twoj problem z obrotami? Mi sie krztusi i dławi na niskich obrotach jak mocno wcisna gaz i jest to czasami bardziej nasilone czasami słabiej.