Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Sputnick Karton z DDR Gliwice | 2004-12-31 09:39:22 Witam!
Dzisiaj rano budze sie ,patrze pod oknem karetka ,straz ,policja mysle "o cholera co jest". Patrze w dol skasowany golf wbity w sciane. Ale co dziwne zadnych sladow ,udezyl tez ze srednia predkoscia. Obok jest skrzyzowanie i jedynym sladem byla taka cienka smuga jakiegos plynu ,konczyla sie w polowie skrzyzowania. Pozniej musial udezyc w kraweznik i przelecec ladny kawalek w powietrzu ladujac przed samym uderzeniem (slady w ziemi mialy jakis metr dlugosci). Czy mozliwe ze ten plyn to byl plyn hamulcowy ? Koles nacisnol pedal zeby skrecic ,plyn wylecial i koniec ? P.S Nie wiem co z kolesiem/pasazerami chyba niemieli zapietych pasow bo ich niewidze ,przenia szyba roztrzaskana. A karetka zostala na miejscu |
Hycelius e38 740, e34 m5 Poznań | 2004-12-31 09:51:08 Nie masz innych problemów? |
Sputnick Karton z DDR Gliwice | 2004-12-31 10:11:03 Mam inne problemy ,ale mnie to zainteresowalo. Jesli moj post kogos urazil to mozna usunac temat ,ale niewydaje mi sie |
eLMo126 SC Radom | 2004-12-31 10:58:46 Hmm... chyba za jednym depnieciem pedalu hamulca nie da sie pozbyc calego plynu plynu ze zbiorniczka... |
Kwadrat125 F&F Sympatyk Fiat 125p Mielec/Kraków | 2004-12-31 11:00:53 no raczej nie mozna chyba ...a nie mogli sie ratowac recznym |
Sputnick Karton z DDR Gliwice | 2004-12-31 11:07:47 Predkosc musiala byc naprawde spora ,reczny niewiele by pomogl ,auto zaraz bylo w powietrzu. Pozatym nie ma naprawde ani jednego sladu opon. |
Sputnick Karton z DDR Gliwice | 2004-12-31 12:17:02 Sasiad z pierwszego pietra zrobil zdjecia cyfrakiem:
|
ZoLt4R F&F Sympatyk Punto HGT / 126p 1.2T a juz na pewno nie z Łodzi | 2004-12-31 12:29:48 jak sie kupuje golfa za 1 ojro, po 17 wlascicielach i 12 dzwonach to pozniej tak jest. no ale przeciez to "zachodni" one sa wieczne jak lenin i sie nie psuja |
specWROC F&F Wolny Słuchacz :) Fiat 126p-sprzedanyg ... Wrocław | 2004-12-31 12:33:59 kurde strasznie długo się te foty wczytują...eh dobrze że gościu komuś do mieszkania nie wjechał |
toki F&F Sympatyk bąbel 899/frontera Warszawa/Legionowo | 2004-12-31 12:51:47 buehehe co za typ bez kitu niespodzianka na hepi niu jer siedzisz w domq w papuciach przed tv i wpada golf przez balkon |
korozja F&F Sympatyk Fiat 126p kraków | 2004-12-31 13:34:11 Jak jechałem pare dni temu obwodnicą Krakowa to też taki sam golfik się palił na pasie awaryjnym stałem jakieś 20 minut w korku
golfik za 1 euro górą!!! |
malusi FSO1500 Gliwice | 2004-12-31 17:20:55 witam
raczej nie jest możliwe żeby stracił cały płyn gdzieś wcześniej albo że przerwał przewód hamulcowy ponieważ w autach są montowane dwa obwody tzn. w przypadku gdy urwiesz przewód hamulcowy z jednej strony to zachamuje ( co prawda z mniejszą siła ) druga strona lub dwugi obwód nie wiem jak to jest w golfie bo jest kilka możliwości : obwód na krzyż, stronami L-P, przód- tył Może gość przysnoł wpadł na krawężnik i znalazł się na trawniku albo spadł z dachu tak czy inaczej nie życze nikomy miękiego pedała hamulca pod nogą przy 100 km/h |
CZUCZU (S) Kia CEED KTSW MEMBER | 2004-12-31 17:37:35 Równie dobrze mółg byc w serwisie na wymianie hampli jak ja .
Tyle ze w puncie dało rade wyhamowac biegami , recznym ... Ale watpie zeby golf miał kape hamulców... pewnei jest w stanie jak połowa sprowadzionych aut z unii. Jakim cudem auto warte 400 zł czyli tyle co kiepski maluch moze byc swietnym pojazdem. za 400 dobrego roweru sie nei kupi ..... |
Sputnick Karton z DDR Gliwice | 2005-01-01 19:54:44 Wszytsko sie wyjasnilo. Byl to znajomy mojego kumpla.
Wracal z warszatu w ktorym zapomnieli mu zrobic hamulcow :| Ale nic mu sie naszczescie niestalo |
dooh F&F Sympatyk GM Korsa Gliwice | 2005-01-02 23:45:56 W jakiej to części gliwic, bo nie kojarzę ? |
Cichy_polonez Golf Gliwice | 2005-01-02 23:46:51 warszawska kolo basenu |
Leszek_Gdynia (S) była LADA 21072 '88 Gdynia | 2005-01-03 00:13:28 To ja tylko dodam, że też po robieniu hamulców pojechałem sprawdzić jak działają. Była zima, dużo śniegu - jechałem tak z 40-50 km/h, zadupie, koła w pełnym skręcie, hamulec i..... i dupka, bo hamulec wpadł w podłogę - zero hamowania. Na całe szczęście miałem sprawny ręczny i lekko wbiłem się w przydrożną zaspę i skończyło się litylko na wyciąganiu mnie z zaspy.
Okazało się, że przewód elastyczny, który przykręca się do zacisku, przy pełnym skręcie i naprężeniu się poluzował i płyn zaczął sikać spod śruby. Okazało się, że mechanik za słabo go przykrecił. |