Sprzedam Auto

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Do sprzedania maluch rocznik 80 w roku 2001 kapitalny remont Auto ma wszystkie nowe blachy, silnik po remoncie, po starym aucie zostalo niewiele. W sumie to tylko nr seryjny i rocznik W wyposarzeniu auta znajduje sie min kubelek kierowcy, alufelgi radio z 4 glosnikami, reszta na fotkach. Auto ma podbity przeglad do grudnia 2005r. Ogolnie auto jest zadbane. Cena do uzgodnienia w zaleznosci od wyposarzenia (ale tanio go nie oddam).
Jesli ktos jest zainteresowany prosze o kontakt na mejla lo3ek@poczta.fm prosze o powazne oferty.





Jesli moja sytuacja sie poprawi to moge wycofac oferte
  
 
Czemu sprzedajesz takiego ładniutkiego malca
  
 
Czemu sprzedajesz takiego ładniutkiego malca
  
 
Bardzo szkoda że kolejny MEMBER/Sympatyk sprzedaje auto.
  
 
cena??
  
 
eee...całego to sie nie opłaca
powiedz ile za felgi i kubełek...??
  
 
Powiem tak przemyslalem pare rzeczy Wczoraj pisalem to pod wplywem emocji zaraz po klutni w domku. Doszedlem do wniosku ze jek przykrece srobki to malec zostanie ze mna. Na dzien dzisiejszy prosze moderatorow o zamkniecie tematu Jak zajdzie potrzeba to wtedy sie spowrotem temacik otworzy i podam odrazu cene. poprostu nie chce sie rozstac z tym autkiem i zrobie wszystko zeby ze mna zostalo.
  
 
fajnie ale cenke móglbyś podac. tak z ciekawości.
  
 
Odswierzam
Auto jest na sprzedaz przemyslalem to pozadnie Cena 4000 do negocjacji (cena wynika z tego ze auto ma zalozone alufelgi kubelek radio jesli ktos chce taniej mozna cos wyciagnac) bez zadnych komentarzy typu nikt Ci tyle nie da itp Jak ktos zainteresowany prosze o kontakt telefoniczny lub mejl wszysykie informacje o kontakcie i aucie sa w profilu (takze na poczatku watku) Przebieg 41700km ostatnio wymienialem pierscienie planowana glowica w tamtym tygodniu obnizone zawieszenie Auto naprawde starannie zrobione i jesli sie o nie zadba to posluzy jeszcze wiele lat

[ wiadomość edytowana przez: Lo3eK dnia 2005-03-02 17:40:11 ]
  
 
I prawidłowo lo3ek jestem za !!!!!
Mogłes napisac ze masz drugiego malca którego lepiej mozesz przygotowac niz tego....
Dziadzio rulezzz
  
 
lo3ek a mowiles ze za chiny nie sprzedasz
  
 
Za chiny nie ale za 4 tysie jest sklonny sprzedac.
  
 
4 tyś PLN
Chyba sie w ogóle nie orientowałeś w akutalnej sytuacji na rynku używanych aut.
Ze tak dyskretne pytam, co tak "nabiło"
Piszez ze nie życzysz sobie komentarzy w stylu "nikt Ci tyle nie da" czyli wiesz ze cena jest z kosmosu. W takim razie dlaczego taka jest chcesz go sprzedać czy pochwalić sie ze masz auto za "4" tyś, bo nie rozumiem takiego postępowania.

[ wiadomość edytowana przez: mille dnia 2005-03-02 17:51:56 ]
  
 
Napisalem tak poniewaz wiem ze zaraz wszyscy by komentowali ta cene. Powiem tylko jedno jesli ktos chce zbudowac auto takie jak ja mam to wyda wiecej niz 4000 i jesli sobie to przemysli to moze bedzie wolal kupic mojego i juz. Ja napewno nie oddam auta za mniej jakies psie pieniadze. Wiadomo ja chce sprzedac auto a ktos chce kupic wiec negocjowac mozna. Wiesz ze tobie sie nie podoba moja cena nic na to nie poradze i nie musisz mi tu pisac ze jest z kosmosu. Co do tego czy sie chce pochwalic to niewiem o co Ci chodzi chce sprzedac auto a takie glupie komentarze mnie irytuja. Kazde auto ma swojego kupca nie ty to kto inny.


EDIT jeden woli kupic trupa taniej niz 4000 a inny kupi mojego malca



[ wiadomość edytowana przez: Lo3eK dnia 2005-03-02 19:45:19 ]
  
 
nie sadze by w dzisiejszych czasach ktos z rocznika 1980 robil rocznik po 1995 za ponad 4 tys, chyba lepiej kupic elegantna w dobrym stanie nawet juz za 2 tys, w kazdym razie powodzenia !!
  
 
w dalszym ciągu nie rozumiem po co wypalasz taką cene. Pewnie ze każde auto ma kupca, ale za rozsądną cene. Rozumiem ze zrobienie El'a z 25 letniego bąka kosztuje te 4 tyś, tylko PO CO go robić za 2,5 można juz kupic bardzo dobrego el'a z początkow produkcji.
Tyle odemnie. Co by nie było, życze powodzenia!!
  
 
powodzenia życze
  
 
Życze trafienia na naiwniaka co 4 koła za to da. Auto ładne ale za 4 000 masz elx'a z 2000 roku z fabrycznym przebiegiem 40-50 k nie mówiąc już o swapach.

Zgodnie z twoim postem można za 2000 zł kupić eleganta takiego jak Krzyhoo, założyć fele z poldka i bedzie jescze pewnie z 1500 zł na przepicie, przejeżdżenie czy na kobiety...a afekt bedzi eten sam (a nawet lepszy - wnętrze)...

Nie ważne ile sie pakuje w auto - kasa jest nie do odzyskania.
  
 
Może 4 tyś sie wydawac dużo ale taki rocznik ma dużo plusów w 2006 zniżna 50% na OC, żaden elegant tyle nie ma a jeżeli kupisz eleganta 2000rok to on będzie miał 5 lat, nie wiem kiedy tu był dokładnie remont robiony ale zapewne z rok temu więc masz rocznego eleganta a takiego nie kupisz, a przeróbki w silniku też są, ale wiadomo maluchów sie juz nie ceni tak jak kiedyś, więc ciezko będzie te 4 klocki dostać ale zawsze można sie potargować jak już ktos będzie chciał
ps. a jak tyle pracy w niego wsadziłem to bym go nie sprzedawał chyba ze by moje dzieci nie miały za to jeść to tylko wtedy (jak dobrze że nie mam
  
 
ja tu widze eleganta z zmieniona podloga w bagazniku a nie po kompletnej blacharce:| popatrzcie na zakonczenia rynienek i porownajcie z jakims innym standardem :| standard ma tak jakby uciete a elegant ma dogiete na koncu :|