Myszkowanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
moi drodzy,

1. moj essi zachowuje sie porownywalnie do Poloneza zawieszonego na resorach, czyli buja go na boki i myszkuje.
wydaje mi sie to niepokojacym zjawiskiem.
wydawalo mi sie, ze to wina tylnego zawieszenia, dlatego zmienilem amorki z tylu.
nic nie pomoglo. nie mam pojecia co to moze byc.

2. drgawki TYLKO! podczas gwaltowniejszego hamowania. czuje je na kierownicy i pedale hamulca.
oczywiscie zmienilem tarcze (i tak byly do wymiany ), ale to samo.
to samo zjawisko na 2 parach kół - zimowe i letnie.
ostatnio funfel powiedzial, ze mial to samo w Astrze i po wymianie wszystkiego co sie dalo okazalo sie, ze to przeguby od strony skrzynki - blacha oslony sie zagiela.
kolejny znajomy powiedzial, ze piasta.
co szanowni fachowcy forumowcy FEFek'owcy na to?

pozdrawiam
  
 
Witam
Ja miałem coś takiego gdy wyrobiły mi się tuleje w wahaczach (podróbach). Przy chamowaniu lub ruszaniu robił niespodziewane uskoki na boki. SPrawdź tuleje i el. zawieszenia.
pozdrawiam
Arturek
  
 
Cytat:
2005-01-14 15:57:11, Arturek pisze:
Witam Ja miałem coś takiego gdy wyrobiły mi się tuleje w wahaczach (podróbach). Przy chamowaniu lub ruszaniu robił niespodziewane uskoki na boki. SPrawdź tuleje i el. zawieszenia. pozdrawiam Arturek



Popieram i.... sprawdziłbym jeszcze czy amorki trzymają?
  
 
Cytat:
2005-01-14 15:57:11, Arturek pisze:
Witam Ja miałem coś takiego gdy wyrobiły mi się tuleje w wahaczach (podróbach). Przy chamowaniu lub ruszaniu robił niespodziewane uskoki na boki. SPrawdź tuleje i el. zawieszenia. pozdrawiam Arturek



ja tez mam to samo i wiem że tuleje w wahaczach są do wymiany
  
 
ooo, wszyscy sa tego samego zdania to znaczy, ze zdiagozowane dzieki za odpowiedzi
...pozostaje jeszcze tylko naprawic
napiszcie jaki jest koszt naprawy z czesciami ?
pozdrawiam
 
  
a jeśli chodzi o drgania na kole kierownicy muszisz sprawdzić wszystkie elementy wirujace czyli obracające się, podczas ruchu któryś z elementów pod wpływem siły odśrodkowej moze powodowac te drgania, często jest tak ze tarcze są winne ,lecz nie zawsze, czasami może okazać się ze masz skrzywioną półoś ,czego organoleptycznie nie musisz widzieć .i moze się okazać ze tam własnie tkwi przyczyna owego drżenia kierownic,no a po pierwsze właściwe ciśnienie w kołach. jest jeszcze jeden sposób.ale tylko wtedy gdy chodzi o opony

częst pomaga przesunięcie opon wzgędem felgi o jakąś wartośc ,ale nie zawsze, jak nie znajdziesz przyczyny sprawdz wszystkie elementy ,ostatnio miałem przypadek ze koleś zmienił 2 razy tarcze a objawy nie zniknęły okazało się ze kiedyś miał zmieniane łozysko i jakiś gamoń potraktował czop młotkiem ,skrzywienie nie było widoczne ,a tam właśnie tkwiła przyczyna
  
 
oczywiscie to ja dziekowalem ponizej za odpowiedzi, tylko zdaje sie ze zle haslo przy logowaniu wpisalem

wiec teraz dziekuje jako ja a nie anonymous
pozdrawiam
  
 
renifergt,
ale jak napisalem w poscie - tylko podczas hamowania i to mocnego, podczas jazdy jest cacy. jak hamuje delikatnie takze prawie nic nie czuc.
znajomy mial to samo i u niego byly to przeguby od strony skrzyni. wczoraj jednak inny kolega powiedzial, ze nie powinno walic jak hamuje a luzie bez obciazenia jesli to przeguby.
po przemysleniach jednak mysle, ze na luzie czy na biegu to nie ma znaczenia w przypadku uszkodzenia przegubu.
  
 
troszke bez sensu napisalem tego posta, bo tytul "myszkowanie" dotyczy tylko pkt. 1. pkt 2 to zupelnie odrebne zagadnienie, czyli drganie samochodu podczas ostrzejszego hamowania, stad moze byc niewielkie zamieszanie w odpowiedziach.
sorki